reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Amniopunkcja robić czy nie?

Kurcze mnie strach paralizował... nie daj mu się, musi pojsc dobrze noo... w koncu od czego są statystyki! ! [emoji4]

Napisane na GT-I9506 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Dziękuję dziewczyny. Dziś już jest lepiej. Wiem, musi być dobrze, też sobie to powtarzam. Tylko jakieś takie chwile załamania nastroju mam ;)
Bubus, koniecznie daj znać. A z ciekawości, czemu przyjmują Cię już dzień wcześniej? Robią jakieś badania, coś sprawdzają?
 
hej
ja dziś OK. Mam na głowie wniosek na komisję syna w sprawie orzeczenia, więc myśli mam zajęte... Trochę załatwiania i latania zostawiłam sobie na dziś.

mozaika takie myśli to naturalne w końcu to jest obarczone jakiś ryzykiem.

Kiedyś mówiłam, że na 2 ciąże się nigdy nie zdecyduje i jestem w ciąży. Zawsze myślałam, że gdybym miała urodzić 2 dziecko i ma być niepełnosprawne chyba wpadnę w depresję a teraz wiem, że jak wszystko trzeba będzie przeżyć, może jakaś terapia. Jakoś to będzie.

Jutro jedzie ze mną mąż ale po zabiegu musi jechać na szkolenie i wróci wieczorem. Mały jedzie z dziadkami do lekarza na kontrolę u chirurga.
 
Dziękuję dziewczyny. Dziś już jest lepiej. Wiem, musi być dobrze, też sobie to powtarzam. Tylko jakieś takie chwile załamania nastroju mam ;)
Bubus, koniecznie daj znać. A z ciekawości, czemu przyjmują Cię już dzień wcześniej? Robią jakieś badania, coś sprawdzają?
Chyba NFZ refunduje jak jest min 3 dni. Sama nie wiem. Dam znać czy jakieś badania były Do usłyszenia
 
Z tego co wiem to właśnie chodzi o refundację ... zawsze dostaną więcej :)
Niektóe szpitale mają takie kontrakty z NFZże nie dostaną pieniędzy jeżeli pacjent nie przeleży minimum 3ch nocy. Nawet jeśli wszystkie badanie zrobia w dwa dni to i tak trzymają pacjenta bo inaczej nie dostaną pieniedzy za tego pacjenta! to jest absurd ale niestety nasza NFZtowska rzeczywistosc. To samo w niektorych poradniach badanie krwi- lekarz potrzebuje 2ch badan ale musi zlecic 3 bo inaczej NFZ nie rozliczy szpitalowui i nie zaplaci za labolatorium! Są takie absurdy, że nic dziwnego, że pieniędzy na leczenie ludzi nie ma
 
Niektóe szpitale mają takie kontrakty z NFZże nie dostaną pieniędzy jeżeli pacjent nie przeleży minimum 3ch nocy. Nawet jeśli wszystkie badanie zrobia w dwa dni to i tak trzymają pacjenta bo inaczej nie dostaną pieniedzy za tego pacjenta! to jest absurd ale niestety nasza NFZtowska rzeczywistosc. To samo w niektorych poradniach badanie krwi- lekarz potrzebuje 2ch badan ale musi zlecic 3 bo inaczej NFZ nie rozliczy szpitalowui i nie zaplaci za labolatorium! Są takie absurdy, że nic dziwnego, że pieniędzy na leczenie ludzi nie ma

Rozumiem. Dziwiłam się właśnie, bo choćbym chciała, to w szpitalu nie chcieli mnie zostawić po amnio. Widocznie rzeczywiście tylko niektóre szpitale mają takie kontrakty.
 
hej
ja dziś OK. Mam na głowie wniosek na komisję syna w sprawie orzeczenia, więc myśli mam zajęte... Trochę załatwiania i latania zostawiłam sobie na dziś.

mozaika takie myśli to naturalne w końcu to jest obarczone jakiś ryzykiem.

Kiedyś mówiłam, że na 2 ciąże się nigdy nie zdecyduje i jestem w ciąży. Zawsze myślałam, że gdybym miała urodzić 2 dziecko i ma być niepełnosprawne chyba wpadnę w depresję a teraz wiem, że jak wszystko trzeba będzie przeżyć, może jakaś terapia. Jakoś to będzie.

Jutro jedzie ze mną mąż ale po zabiegu musi jechać na szkolenie i wróci wieczorem. Mały jedzie z dziadkami do lekarza na kontrolę u chirurga.

Rzeczywiście masz trochę spraw, które może odciągną na chwilę Twoją uwagę od amnio. To w sumie dobrze. Ja dziś jeszcze idę do mojego lekarza prowadzącego zobaczyć maluszka :)
 
reklama
Do góry