reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Amniopunkcja robić czy nie?

reklama
Alexast - oczywiście ze się cieszymy:) każda taka historia jak Twoja jest budująca dla dziewczyn które tu zaglądają.

Julia - z każdym dniem powinno być łatwiej, trzymaj się i pamiętaj, ze masz tu wsparcie
 
Witam, jestem tu nowa ja robiłam amniopunkcję 23.01.2014 obecnie czekam na wynik.
Megi mam do Ciebie kilka pytań, bo czytałam Twoją historię, że oczekiwałaś na wynik MLPA, które to badanie nie powiodło się. Ja jestem w takiej samej sytuacji - u mnie przeprowadzali MLPA dwukrotnie i nie powiodło się :(. Możesz napisać gdzie wykonywałaś badania? Czy twój płyn owodniowy był może "zakrwiony", co powiedzieli Ci, że dlaczego wynik nie wyszedł? Cieszę się, że masz dobry wynik ostateczny amnio i mam nadzieję, że tak też będzie u mnie. MOże jak będziesz miałą chwilę napiszesz jakie miałaś wyniki, że skierowano Cię na amnio?

Z góry dziękuję Ci za odpowiedź.
 
aparatka - moje ryzyko było 1:26 i na szczęścia synuś jest zdrowy :)

julia - płacz ile się da, masz do tego prawo, tylko pamiętaj, że masz córę, która cię kocha i dla której warto żyć, czas leczy rany, oby twoje szybko wyleczył

La luna - tobie życzę tego samego

viera - trzymam za Ciebie i Twoje maleństwo kciuki
 
Viera - ja miałam wskazanie po PAPPA z ryzykiem trisomii 18 na poziomie1:90, wynik zaniżony wyłącznie na podstawie krwi bo z usg wyglądało że wszystko jest ok. Robiłam w Warszawie na Sobieskiego, generalnie chciałam Fisha ale lekarz powiedział mi, ze na Sobieskiego tego nie robią, a że MLPA jest dokładniejsze a w sumie czeka sie tylko chwilę dłużej. Więc się zdecydowałam, w sumie było mi już obojętne jaki rodzaj badania byle nie czekać tych pięciu tygodni. Ale nie udało sie, powiedzieli, ze nie ma reguły dlaczego, ze sporadycznie ale czasem komórki sie nie chcą wyhodować. Póżniej z amnio było podobnie, dość długo nie chciały sie rozwijać, mówili ze amnio może też nie wyjść. Ale w ostatniej chwili ruszyły i hodowla sie powiodła. Płyn był ok, nic tam nie było nie było nie tak. I każdy mnie zapewniał, ze fakt że MLPA się nie powiodło zupełnie o niczym nie świadczy, więc sie nie przejmuj. Problem tylko z tym czekaniem... To było najgorsze, ale co zrobić, trzeba czekać i dzwonić, my dzwonilismy co kilka dni a i tak czekaliśmy cały miesiąc. Napisz koniecznie jakie masz wskazania i głowa do gory.
 
Hej,

dziękuję za kciuki :-)
U mnie to też kwestia wyników z krwi. Zrobiłam 2 testy pappa, bo pierwszy wynik mnie nie przekonał, (znaczy lekarz nie był dla mnie wiarygodny).
Podaję wyniki lepsze (między testami był tylko jeden dzień różnicy)
data: 24.12.2013
CRL: 57
NT 1,8
ryzyko z pappa, gdzie beta była zbyt wysoka (w granicach 3,30 MoM) ZD: 1:963, reszta trisomii dużo wyższa
a teraz wynik gorszego:
data: 23.12.2013
CRL: 55,5
NT 2,1
ryzyko z pappa gdzie beta była zbyt wysoka (w granicach 4,04 MoM) ZD: 1:155

Więc bardzo duża różnica w wynikach :( :( :(

Amnio miałam w Bielańskim, a wyniki pojechały na Sobieskiego (jak u Ciebie Megi) u mnie dwa razy próbowali uzyskać wynik MLPA, obie próby nieudane. Mąż rozmawiał osobiście z Panią z laboratorium, która robiła badanie i mówiła, że było zbyt mało DNA, lub czegoś (nie dosłyszał) i niby w wynikach nie widać nic niepokojącego jednak są na tyle niemiarodajne, że Pani która je robiła nie może się pod nimi podpisać :no:

Dodam, że płyn który pobrali był brunatny i lekarz coś wspomniał, że może to kwestia krwiaka, którego nie było widać na USG przy amnio, ale jeden lekarz na USG prenatalnym go stwierdził. Na kwestionariuszu MLPA było info, że płyn ma być niezakrwiony, więc łączyłam te dwie kwestie, ale widzę, że nie ma reguły

Mocno wierzę, że moje dziecko jest zdrowe, jednak boją się, że amnio może nie powieść się (tak jak MLPA), a jestem już w 17 tygodniu i co wtedy :crazy:

Badanie amnio miałam 23 stycznia i czekam.

Tak w skrócie wygląda moja historia, przepraszam, że się rozpisałam
 
Viera zaraz na dupsko dostaniesz! nieprzepraszaj! po.to.tu jestesmy:-)
kurcze kochana masz.bardzo.bardzo duze szanse na zdrowego dzidziusia:-) bo ten glupi test Pappa niewyszedl...
znalazlam cie rowniez na innym forum ginekologicznym tak?
to.teraz tak.na co czekasz? na jakie wyniki?
 
reklama
Tak Dziewczyny, jestem też na innym forum (o NT) i też Was kojarzę. Julio czekam na wyniki amniopunkcji, którą miałam 23 stycznia
 
Do góry