reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Amniopunkcja robić czy nie?

Sosenkaa ja też z tych co się na amnio nie zdecydowały, dwukrotnie. Raz sprawa właściwie była przesądzona, NT=6,6mm, odwrócone przepływy krwi i krótsze kończyny, a drugi raz z usg wszystko idealnie, a ryzyko po teście potrójnym 1:150. W pierwszym przypadku Synek urodził się z ZD i nigdy w życiu nie żałowałam, że Go mam :-) Z całej trójki to właśnie On daje mi najwięcej powodów do radości. A moje dziecko jest zdrowe (ZD nie jest chorobą), tyle że trochę inne od rówieśników, a inne wcale nie znaczy gorsze :-) Z drugą Córcią wszystko było idealnie od samego początku do końca, a z trzecią znowu podwyższone ryzyko ZD. Niestety NT było niewymierzalne, ale pozostałe parametry wg usg były w porządku. Na biochemię poszłam po całonocnej biegunce i wymiotach, więc stąd te wyniki mogły wyjść takie, a nie inne. Zresztą genetyczka sama z siebie odradziła mi amnio, wiedziała, że dziecko i tak urodzę, więc sama powiedziała, że to badanie nie ma sensu, bo jest większe ryzyko powikłań po amnio niż urodzenie kolejnego dziecka z ZD.
Trzymam za Ciebie i Twojego Maluszka kciuki :-)
Patrycja przy takich wynikach na bank bym amnio nie robiła.

Oczywiście,że dziecko z ZD nie jest gorsze od rówieśników ale pisanie że Zespół Downa nie jest chorobą to już lekko przesadzone...
Pozdrawiam
 
reklama
Oczywiście, że nie jest. Jest wadą genetyczną, ale nie chorobą i od dawna jest to potwierdzone przez genetyków. Chorobami mogą być ewentualne wady towarzyszące, zespół sam w sobie nie stanowi zagrożenia dla egzystencji i się go nie leczy. Ludzie często używają skrótu myślowego pisząc, że ktoś jest chory na ZD, ale jest to błąd.
 
witajcie, powiedzcie jak długo czekałyście na wynik amnio? bo w necie różnie piszą od tygodnia do 21 dni, a mnie to czekanie doprowadzi do totalnej siwizny na głowie:szok:
 
Patrycja i ziziunia według mnie macie dobre wyńiki badań, ja miałam ryzyko urodzenia dziecka z zd 1:206 i zdecydowałam się na amńiopunkcje czego absolutnie nie zaluje. Wy tez same musicie podjąć decyzje. Pamietam, ze ja bardzo chciałam żeby ktoś mi powiedział co mam zrobić i jeszcze wziął za to odpowiedzialność. Niestety nikt taki się nie znalazł. Jedyne co mogę poradzić to faktycznie to, co już pisały tu dziewczyny a mianowicie, żeby odpowiedzieć sobie na pytanie co jeśli wyniki amńiopunkcji nie bedą zadowalające.
Karenka życzę spokoju w oczekiwaniach. Ja czekałem dwa i pól tygodnia na wyniki.
trzymajcie się
 
Karenka-wszystko zależy od kliniki w której robiłaś badania.Ja czekałam dokładnie 17dni.Najlpeiej jak zadzwonisz do swojej poradni i zapytasz się jak długo tam sie czeka w przybliżeniu,bo np nastawisz się na 2,5tyg czekania a będzie po 5tyg i rzeczywiscie osiwiejesz...
Trzymam kciuki i życzę cierpliwości!
 
Je też czekałam aż 5 tygodni, nie wiem od czego to zależy - ale dzień, w którym się dowiedziałam, że moja dziewczynka nie ma wad genetycznych był najpiękniejszy w życiu chyba:)
Pozdrawiam wszystkie oczekujące!
 
reklama
Witam, przebrnęłam przez pierwsze 20 stron wątku :-D
Nieśmiało chciałabym do Was dołączyć, jestem w 12 tygodniu po usg prenatalnym - przezierność 3,4 mm :-( lekarka robiąca usg nie pozostawiła mi nadzieji:-( czekam na wyniki PAPPA i zalecenia są na zrobienie amnio... nie wiem jeszcze jaką podejmę decyzje.
 
Do góry