Super ze Motylek i Asia maja OK wyniki. Trzymam kciuki za oczekujace wyniku.
W piatek mialam zwykle badanie zeby sprawdzic czy wszystko i czy jestem zdrowa a dzisiaj rano amnio. Najpierw mialam wywiad z genetykiem,dal mi wyniki Pappa i powiedzial ze ryzyko jest
male.
Potem poszlam na pobranie do amnio. Wygladalo to tak ze najpierw
robili usg zeby obejrzec dokladnie dziecko i wg nich nic sie nie
dzieje wg usg dziecko zdrowe. Ich zdaniem dziewczynka.Potem wbili
igle. Bolalo jak pobranie krwi moze mniej .Potem wzieli ode mnie
jeszcze krew do kolejnych badan.
Wieczorem zadzwonia z wynikami na zespol downa i plcia reszta bedzie
na poczatku wrzesnia.
Moja zwykla ginekolog tego nie robila ale jest z tej kliniki wiec
zaszla do mnie 2 razy zeby mi powiedziec ze wszystko bedzie OK,
jakbym cos chciala zeby zadzwonic i sie nie martwic
Wynik ZD bede miec tak szybko bo wybralam amnio pcr -to jest skan
genetyczny . W PL tego nie widzialam .Nie wiem czemu nie na wszystkie
zespoly ..wiec na reszte czekam.
Caly czas byl ze mna Maz i trzymal za reke. I zrobil sie doslownie
zielony na twarzy - zakladam ze musialo to wygladac ciekawie. wzielam
go specjalnie podejrzewam ze nigdy juz nie uslysze ze moje kolezanki
rodza dzieci i zyja
Normalny kolor odzyskal po tym jak posiedzial
sobie na dworzu przed klinka i ochlapal sie woda w lazience
Teraz siedze i ogladam glupoty . Brzuch mnie nieco pobolewa - co ciekawe nie tak gdzie sie wbili tylko jak jest prawy jajnik. Mam lezec do konca tygodnia .