reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Alergia i problemy z nią związane

reklama
A czy któraś z Was musi może stosować dzieciu inhalacje?. Nasza pani doktor na ostatniej wizycie napomknęła mi, że następnym razem dostanę receptę na jakąś tubę i mam zakupić inhalator, ponieważ Pawciowi dużo wydzieliny zalega:-(jestem przerażona. Ja myślałam, że on ma jakieś zapalenie oskrzeli albo gorzej, a ona mówi, że to alergiczne.
 
obawiam się, że u nas zaczyna się to samo... no chyba, że to przeziębienie czy coś. ale alergolog czy pediatra to zleci Wam?
 
Pediatra nam zleci. Wogóle najpierw byłam u jednego we wtorek, bo Pawcio strasznie charczał on mówi, że to wydzielina mu tylko zalega bo zęby idą. Tak go posłuchałam i myślę sobie jakie zęby jak on ani nie marudzi, no może troszkę się ślini. No a w środę wystukałam zębola:szok:, aż w szoku byłam. Na czwartek miałam szczepienie i kazał normalnie iść. Dał mi jeszcze deflemin, żeby Pawciowi się bardziej ten kaszel odrywał.
Po tym deflegminie to myślałam, że mi się udusi dziecko.
No i w czwartek była już nasza pediatra. Zbadała go, potwierdziła, że bardzo dużo tej wydzieliny i że prawdopodobnie to alergiczne, no i kazała poobserwować i zaszczepiła. Wieczorem w domu mieliśmy kumulacje gorączka po szczepionce ponad 39, kaszel, i zębol. Płakałam razem z moim dzieciem:-(
No i nadal Pawcio charczy a ja się modlę, żeby jakaś astma z tego nie była, bo nie za dobrze to wygląda.
 
KASIA no to przytulam i trzymam kciuki! ja w tym tygodniu mam i pediatrę i alergologa to zobaczymy. też mam nadzieję, że nic złego z tego nie wyniknie, bo wysypka to jest nic przy tego typu problemach :-(
 
No straszne jak taki maluszek męczu się a człowiek mu pomóc nie może.
A nie doczytałam jeszcze, czy Piotruś Twój miał wysypkę po marchewce?
Pawła po dyni strasznie wysypało, marchew jest ok. A i gruszke też może;-)
 
hej dziewczynki
dolanczamy sie do alergikow
u nas nie wiadomo do konca co jest grane
na pewno ma azs
skaze mial stwierdzona w wieku ok 3miesiecy, przeszlam na diete, bylam na niej ok 2 miesiecy i bylo gorzej... przeszlismy na nan 1 bo musialam brac leki a maly nie chcial tego pepti i stak sie cud, wszystko zniklo:) ale co jakis czas sie troszke mu pojawialo i znikalo po smarowaniu emolium. teraz znowu lekko mu sie wysypka zrobila na pleckach... i lzawia mu oczka, drapie sie strasznie po glowie, ale na glowie nie ma wysypki wiec nie wiem co go tam swedzi...
teraz dopiero wprowadzam mu soczki bo mielismy przerwe prawie miesieczna - bylismy w szpitalu , maly zarazil sie ospa od corki i dostal zapalenia skory...podobno to czestsze powiklanie ospowe przy azs. dostal uczulenia na ten puder ktory polecaja przy ospie. ODRADZAM , NIE URZYWAJCIE GO. tam na oddziale bylo kilkoro dzieci z powiklaniami po tym pudrze-łącznie z zapaleniem opon mozgowych. teraz polecaja octenisept i kapiele, ale takie naprawde wlozyc dziecko, pomaziac mydelkiem antybakteryjnym i wyjac, popsikac octeniseptem i do wyrka a starsze dziecko prysznicowac. kiedys zalecenia byly takie zeby nie kapac bo sie ospe przeziebi, teraz kaza kapac zeby nie bylo zakazenia skory... maly koszmar przezylismy w tym szpitalu ale najwazniejsze ze z malym wszystko ok, strasznie zle to wygladalo, praktycznie nie kontaktowal juz z goraczki i z tego bolu, swedzenia, naszczescie ospe ma sie raz w zyciu
 
Kathee to faktycznie się Twój synuś nacierpiał i Ty z nim. Przytulam. Oby już było tylko lepiej. Mój Paweł to po nosie cały czas się czochra, swędzi go w środku gdzieś, i pod szyją ma strasznie czerwone. Na razie dostaliśmy hydrocortisonum do smarowania no i cały czas fenistil podaję.
 
KATHE dobrze, że macie to za sobą!!!
KASIA nie wiem tak naprawdę czy to było od marchewki, u nas nie da się nic dokładnie stwierdzić, gdyż nawet gdy był na samym pepti i niczego nie zmieniałam to raz ma mniejszą raz większą wysypkę...
 
reklama
Paweł też ma zawsze jakieś krostki, ale najgorzej jest pod szyjką, muszę bardzo uważać, żeby go tam nic nie podrażniało i żeby zawsze suche było ech...
Ale po dyni to go meeega na brzuszku wysypało.
 
Do góry