reklama
niestety nie moge znaleźć tej strony gdzie czytałam, ze jesli ojciec uznaje dziecko dobrowolnie (bez orzekania ojcostwa przez sąd) i dziecko przybiera jego nazwisko, to w momencie kiedy ja wchodze w nowy zwiazek i zmieniam nazwisko, nie moge jednoczesnie zmienic nazwiska dziecka.
możliwe, ze ktos udzielil błednej porady. dlatego pytam Was dziewczyny czy zetknelyscie sie z czyms takim, jakie wy macie doświadczenia?
możliwe, ze ktos udzielil błednej porady. dlatego pytam Was dziewczyny czy zetknelyscie sie z czyms takim, jakie wy macie doświadczenia?
natka86
mamusia Zosieńki
moja córeczka nosi nazwisko taty i nie żałuje
Dokładnie. Jestem facetem i mi nazwiska się nie zmienia ale jakbym był na waszym miejscu, to zależało by od tego jakie miałbym nazwisko. Robiłbym wszystko by moje dziecko miało moje nazwisko. Samotne mamy powinne mieć do tego prawo bo potem w szkole dziecku mogłoby być nie przyjemnie, kiedy mama ma inne nazwisko niż On sam. Ale także w wielu innych sytuacjach mogą zaistnieć nie miłe sytuacje. Takie jest moje zdanie.Wszystko zależy od sytuacji
pirrllott ja własnie myśle podobnie jak ty. chcialabym dziecku na przyszlosc zaoszczedzic niepotrzebnych przykrosci... jednoczesnie zastanawiam sie nad konsekwencjami prawnymi, z jakimi nazwisko ojca lub matki się wiążą.
natka86, kiedy urodzila sie wasza Zosia, to byliście wciąż para. to chyba oczywiste, ze Zosia ma nazwisko ojca. kochaliscie sie, planowaliscie wpolna przyszlosc. inaczej jest, kiedy jeszcze przed porodem okazuje sie, ze ojciec zwija żagle. nie widze podowu, dla ktorego mialabym mojemu dziecku dac jego a nie swoje nazwisko (poza jednym, do jego nazwiska wybralismy imie dla synka, a do mojego to imie juz nie pasuje )
natka86, kiedy urodzila sie wasza Zosia, to byliście wciąż para. to chyba oczywiste, ze Zosia ma nazwisko ojca. kochaliscie sie, planowaliscie wpolna przyszlosc. inaczej jest, kiedy jeszcze przed porodem okazuje sie, ze ojciec zwija żagle. nie widze podowu, dla ktorego mialabym mojemu dziecku dac jego a nie swoje nazwisko (poza jednym, do jego nazwiska wybralismy imie dla synka, a do mojego to imie juz nie pasuje )
Ostatnia edycja:
Mozi
MAMUŚKA BB
A JA MAM TROCHE INNY DYLEMAT :JAKIE NAZWISKO MA MIEC MAMA PO ROZWODZIE CZY WROCIC DO PANIENSKIEGO CZY ZOSTAC PRZY NAZWISKU EX ZE WZGLEDU NA DZIECKO????
zastanawiam i nie wiem co zrobic?
jakbym miala podwojne bylby problem z glowy a jak sie zastanawiam co zrobic????
A WY DZIEWCZYNY CO BYSCIE ZROBILI NA MOIM MIEJSCU ???
ps. szkoda mi,ze moje nazwisko pamienskie zaniknie,bo nie ma brata,a wojek dzieci,wiec nie ma kto go przejac,ale z tym to juz nic nie moge zrobic:-(
zastanawiam i nie wiem co zrobic?
jakbym miala podwojne bylby problem z glowy a jak sie zastanawiam co zrobic????
A WY DZIEWCZYNY CO BYSCIE ZROBILI NA MOIM MIEJSCU ???
ps. szkoda mi,ze moje nazwisko pamienskie zaniknie,bo nie ma brata,a wojek dzieci,wiec nie ma kto go przejac,ale z tym to juz nic nie moge zrobic:-(
ollka22
MAMUSIA OLIWKI
ja popieram dori, wrocilabym do panienskiego nazwiska.
dori kiedy oliwka sie rodzila ja tez bylam z ex w zwaizku i fakt, wtedy juz nam sie nie ukladalo i postanowila ze oliwka bedzie nosic moje nazwisko i dobrze zrobilam./
dori kiedy oliwka sie rodzila ja tez bylam z ex w zwaizku i fakt, wtedy juz nam sie nie ukladalo i postanowila ze oliwka bedzie nosic moje nazwisko i dobrze zrobilam./
Mozi
MAMUŚKA BB
Wlasnie problem polega na tym,ze jakbysmy mieli rozne nazwiska,praca ,urzedy,szkola to tez by bylo troche tlumaczenia ,dzieci w szkole tez rozne sa,ale sadze,ze jak tyle teraz osob sie rozchodzi to nie bylaby jedanym dzieckiem co jego rodzice sie rozwiedli czy roszeszli .
Troche by bylo chodzenia przy zmianie i zalatwiania i oczywiscie nie za duze,ale zawsze koszty.
Mama mi mowila,abym zmienila kiedys.Ja tez mialam taka ochote nawet duzo jak mialam sadowke to szlak mnie trafial wtedy z jego powodu.
A z drugiej strony rozeszlismy sie bez wiekszego problemu,bez przemocy wiec jakby to powiedzial nie jest czy byl taki zly abym nie mogla nosic jego nazwiska,a Oli tez by bylo milo jakbysmy nosili jedno nazwisko.
KOBIETKI TO JUZ MOJ 1000-ny POST zajelo mi to rok i miesiac,ale jest
starym zwyczajem czy takich okraglych liczbie postow byla imprezka
pamietacie te czasy hihi
Troche by bylo chodzenia przy zmianie i zalatwiania i oczywiscie nie za duze,ale zawsze koszty.
Mama mi mowila,abym zmienila kiedys.Ja tez mialam taka ochote nawet duzo jak mialam sadowke to szlak mnie trafial wtedy z jego powodu.
A z drugiej strony rozeszlismy sie bez wiekszego problemu,bez przemocy wiec jakby to powiedzial nie jest czy byl taki zly abym nie mogla nosic jego nazwiska,a Oli tez by bylo milo jakbysmy nosili jedno nazwisko.
KOBIETKI TO JUZ MOJ 1000-ny POST zajelo mi to rok i miesiac,ale jest
starym zwyczajem czy takich okraglych liczbie postow byla imprezka
pamietacie te czasy hihi
Ostatnia edycja:
reklama
Agnieszka_AJ2811
[*] 21.05.08 [*]12.05.09
Z tego co ja wiem(ale nie na 100%) to w takim przypadku...jest możliwośc zmiany nazwiska dziecka ale ojciec,którego nazwisko dziecko nosi..musi wyrazić na to zgodę...Pozdrawiam.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 172
- Wyświetleń
- 49 tys
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 16 tys
- Odpowiedzi
- 44
- Wyświetleń
- 31 tys
Podziel się: