reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

ah te mdłości...czyli o naszych ciążowych dolegliwościach:)

Ja tą moją krechę zauważyłam w lustrzanym odbiciu, bo normalnie jak patrzę na brzuch to jakoś jej nie widzę ... no może trochę powyżej pępka, ale poniżej ni huhu
 
reklama
hm... ja krechy nie mam... a ma być Zuzka.. ale kobita mojego kuzyna miała piekną, widoczną kreche a urodzila Wiktorie.. ;-)
 
Eh te gusła się sprawdzają zawsze w 50 % :-D :-D :-D

A ja tam wasze sutki, zciemniały, otoczki się powiększają ?? Bo u mnie jakoś nic z tych rzeczy się nie dzieje :confused:
 
Moje sutki sa straszne. :zawstydzona/y: Nie dosc ze sa ciemne, to jeszcze jakies takie duze sie zrobily. :-( Ciekawe czy to minie po karmieniu. Mam nadzieje, ze tak.
 
Jeśli chodzi o piersi to w odróżnieniu od kreski na brzuchu, której jak pisałam wcześniej nie mam, to bardzo mi sciemniały, są brązowe, otoczka też, nie powiększyła się, ale jest ciemna. Sutki cały czas mi sterczą i wszyscy się z tego nabijają. Hmmmmm :confused:
 
A więc słusznie mnie to martwi, bo moje nic a nic się nie zmieniają .... czy powinnam się skonsultować z lekarzem, czy to będzie miało jakiś wpływ na karmienie :confused: :confused: :confused:
 
reklama
MariaOla nie martw się nie jesteś sama. Jak sutki mi się powiększyły i pociemniały na samym początku ciąży tak nic więcej się nie zmieniło. Otoczkę też mam ciemną, ale też się nie powiększyła. A krechy na brzuchu jeszcze nie zauważyłam. Ale może musimy na to poczekać. A czy rozmiar biustu wam się teraz zmienił?
 
Do góry