reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ABC-pierwsze soczki,zupki obiadki...

Elisabeth ... chce zeby Dawidek jadł z Nami kolacje ... przewaznie ( chyba ze maz w pracy) kolacje jemy wspolnie,a młody sie patrzy - nie chce mu dawac nic bo potem nie zjada kaszki ... a tak bedzie sobie jadł kaszke z Nami ... a po 2 po jedzonku czyszcze mu zabki ... a jak najpierw zje to pozniej w kapieli spokojnie bedzie mozna mu umyc je :-) ... oczywiscie bez butelki nie zasnie, ale zamiast kaszki dostanie herbatki na noc po kapieli

Monia dokładnie ... higiena zabkowa :tak:
 
reklama
Moniqa co do higieny ząbkowej to masz rację, wczoraj nawet czytałąm, ze najważniejsze aby wieczorem maluszki kładły się spac z czystymi ząbkami, hm? może i ja coś pokąbinuję z tym przestawieniem? Nie wiem tylko czy synek na to pozwoli, bo niedawno jadł własnie przed kapielą, potem kąpiel, potem jeszcze troche się bawił, a jak kładłam go do łóżeczka i dawałąm herbatkę to było bleee i musiałam zrobić choć troszeczke mleczka wtedy zasypiał... z resztą u nas to nocne jedzenie i tak wszstko psuje:-(.

 
Od tygodnia Hani robie kaszki/platki/lane kluseczki itp na krowim mleku <rozmawialam na ten temat z hematologiem Hani i nie miala zastzrezen>,wcina takie ilsoci ze szok...kaszki na modyfikowanym nadal bleee...
Hania ma wielki apetyt,lubi wszytsko poza jajkiem,bialym serem i ryzem.

Nasz plan dnia:
ok.7:30 - 1 sniadanko - zupka melczna+kanapeczka z serkiem topionym,syneczka,z zoltym,pomidorkiem,ogorkiem.Generalnie Hania wmuci kanapkeze wszytskim,uwielbia chleb/bulek nie za bardzo.
ok.9 -10 -spacerek <czasem dostanie jakas chrupke,biszkopta,pietkez chlebka> - to jest spacer roboczy jak to nazywam,zakupy itp
ok.11 - 2 sniadanko - owoc lub jogurt,czasem to i to,jakas kanapeczka dodatkowo
ok.11.30 - spanko
ok.13 -13:30 - obiadek - je to co rodzina,a raczej rodzina je to co Hania moze,czasem sloiczek
ok.14-15 - 2 spacerek
ok.16 - 17 - podwieczorek,owoc,serek,kanapeczka,warzywka..itp
ok.18-19 - kapiel
ok.19 <na ogol w trakcie dobranocki> - kolacja - kaszka,kanpaeczka,roznie;jakis makaronik z sosikiem - Zuzia lubi kolacyjke na cieplo
ok.20 obie spanko
pobudka ok 7
 
Katka tu w Angli zaleca sie podawanie mleka krowiego dzieciom które skonczyly roczek. Tak sobie myslałam i nie wiem, ale wydaje mi się, że te zalecenia w Polsce żeby podawać mleko modyfikowane do 3 rż to "sprężyna" producentów.
Może się mylę, ale zastanawiające jest ze w całej Europie dzieci piją świeże mleko jak skończą 12 miesięcy a w Polsce zaleca się wprowadzać je tak późno.
Przecież dzieci polskie nie róznią się tak strasznie od dzieci z reszty Europy.
 
Katka tu w Angli zaleca sie podawanie mleka krowiego dzieciom które skonczyly roczek. Tak sobie myslałam i nie wiem, ale wydaje mi się, że te zalecenia w Polsce żeby podawać mleko modyfikowane do 3 rż to "sprężyna" producentów.
Może się mylę, ale zastanawiające jest ze w całej Europie dzieci piją świeże mleko jak skończą 12 miesięcy a w Polsce zaleca się wprowadzać je tak późno.
Przecież dzieci polskie nie róznią się tak strasznie od dzieci z reszty Europy.

Zgadzam sie:tak::tak:. Swoja droga ja dalam Natalce manne na mleku krowim jak tylko skonczyla roczek i nic jej nie jest. Mleka modyfikowanego nie bardzo chciala jesc a taka manne pila z butli do 4 lat:szok::szok: Kubie tez zamierzam podac mleko krowie jak skonczy roczek:tak:a przeciez i tak maja mleko w jogurtach czy serkach;-)
 
Na pewno macie dużo racji pisząc o mleczku krowim,,, ja tez przecież daję Kubie jogurty, serki... ale chyba to modyfikowane ma dobrane odpowiednie składniki i zamierzam podawac je Kubusiowi jeszcze jakiś czas tym bardziej ze on je uwielbia...
 
Asiuk jak Wam idzie wprowadzanie nowych pokarmow? Alergia troche odpuscila, czy nadal sie meczycie?

U nas niestety kiepsko- od jakiegos czasu Paula ma dziwne podraznienia skory, ktore nie daja sie wyleczyc i przystopowalismy z nowosciami:no:.
I ciekawa rzecz- niektore mamy pisza, ze ich dzieciaczki nie chca pic mleka a Paula nie chce jesc niczego, dopoki nie dodam do tego Nutramigenu. Nawet kisiel musi byc z odrobina Nutri:eek:. Lekarka mowila, ze to sie zdarza i nie zaszkodzi, ze nie bedzie miala bezmlecznego posilku, tylko pozniej moze byc problem z odstawieniem. Ale tym bedziemy sie martwic za rok, moze dwa;-)
Przepraszam że dopiero teraz się odzywam. mamy tak wolny internet i komputer, że otworzenie jednej strony zajmuje 10-15 minut i często się zawiesza, a narazie nie stać nas na nic szybszego, dlatego żadko sie pojawiam i zwykle nie daję rady nadrobić wiadomości.
U nas też nieciekawie z jedzeniem. tzn. Kubus ma przeogromny apetyt i je wszystko, ale niestety nie wszystko może. nadal na Bebilonie pepti 2, a słoiczki podaje (jeszcze nie je tego co my) bez mleka, śmietany, masełko itp. przestałam patrzec na to czy go wogóle uczula, bo by był chudzinka i podaję to co w miarę lekko uczula, ale ciągle ma coś na buzi i na pleckach. czasem tak go swędzi że spać nie może. ręce załamuję ale co zrobić. Cieszy mnie to że Bobovita wypuściła na rynek b. dużo nowości w słoiczkach i jest w czym wybierać.
 
nasz schemat żywieniowy to:

niestety w nocy raz 125 ml mleczka

w dzień:
rano Kuba nie chce jeść więc je
od 10.00- mleczko 125ml i spać
12.00- kaszka 160ml owocowa dość gęsta (oczywiście na bebilonie pepti)
15.00- obiadek słoiczkowy
18.00 kaszka warzywna na bebilonie pepti
20.30 210ml mleka

w miedzy czasie słoiczek owoców, picie soczek mocno rozwodniony lub herbatka Hipp granulowana

może za mało daję mu jeść w dzień, że w nocy tez się dopomina
 
Asiuk dzieki za odpowiedz:-)
Ja tez czasem mam dosc i mowie sobie, ze nie bede zwracala uwagi na wysypke i podam to czy tamto, ale w pore wraca mi rozsadek i jednak stosuje sie do zalecen lekarzy i wprowadzam systematycznie rozne rzeczy robiac prowokacje. Szkoda mi dziecka. Ale jak patrze na te moja chudzinke to tez mi jej szkoda... Ech...:baffled:
A jakie dajesz kaszki warzywne? Kupujesz gotowe czy sama robisz?

Nasz schemat:
9.00 kaszka ryzowa na mleku 170 ml
12.00 kaszka z owocami 120g+ 70ml mleka
15.00 obiadek ze sloiczka+ 100ml mleka
18.00 kisiel z 40ml mleka, lub 150ml mleka
21.00 kleik ryzowy na mleku 250ml
4.00 mleko z lyzeczka kleiku 200ml

W miedzyczasie soczek z woda, czasem jakas chrupka kukurydziana (po wiekszej ilosci ma wysypke)

Niestety prawie wszystko pije z butli, tylko kaszki z owocami zje kilka lyzeczek, reszte dojada z butelki zmieszane z mlekiem. Probuje jej dawac inne rzeczy lyzeczka, ale np. jak tylko poczuje mieso, to jest pawik:-(
 
reklama
NO i pięknie - mój "grubas" tak duuuuuuuzo jadł że się chyba odchudzać zaczeła i od wczoraj kategorycznie nie je kolacji, wczoraj zrobiłam jej 3 rózne kaszki wieczorem, w sumie może wcisnełam jej ze cztery łyżeczki, mleka z butl;i nie pije wcale, dziś to samo zjadła 4 łyżeczki i koniec i co ja mam zrobić na siłe jej nie wepchne a przecież powinna byc głodna :no:nie wiem co mam robić :crazy:
 
Do góry