reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ABC-pierwsze soczki,zupki obiadki...

Dziewczyny mam pytanie,jak zwykle...
Co najpierw wprowadzałyście produkty mleczne czy gluten?
Ja się zastanawiam teraz co wybrac.Dodam,ze Marcel jest obciążony przeze mnie skazą białkową a właściwie azs ( mam do cały czas) natomiast pije od początku mleko modyfikowane na bazie krowiego i już od długiego czasu nic się nie dzieje.
A gluten to zaczełyście od pieczywa czy kaszki pszennej?

Dziękuję i pozdrawiam :-):-):-):-)
 
reklama
Ala nie jest żadnym wyznacznikiem bo nie ma żadnych uczuleń ani innych świństw

Zaczęłam od pieczywa(piętka chleba od 5 miesiąca), potem kaszka (tak jak pediatra powiedział od 7 miesiąca manna do zupki, potem po miesiącu kaszka manna na mleku)
jeśli chodzi o mleczne np jogurt - dużo później od 9 miesiąca
 
Nam alergolog najpierw kazala wprowadzic jajko, gluten po ukonczeniu roczku a o mleku w ogole jeszcze nie rozmawialysmy. Ale Paula dostaje Nutramigen, nie wiem jak to bedzie z modyfikowanym. Najlepiej spytaj swojego lekarza:tak:
 
Ja tez najperw wprowadzilam skorke od chleba ciemnego a po dwoch tyg.kupilam kaszke pszenna z bananami Bobo Vity i bez problemu a do tego Oliwka uwielbia ta kaszke...Ja wychodze z zalozenia,ze nalezy probowac metoda prob i bledow nawet ostatnio dalam jej kompot z truskawek i tez bylo ok.Chyba,ze dzieciaczek jest uczuony,ale tez warto probowac bo moze niektore rzeczy w ogole go nie rusza.
 
My równiez wprowadzamy pokarm tak jak pisze Agus241 metoda prób i błędów ... niby Dawidek ma saze białkową , ale nad morzem wcinał wszystko co niby zakazane i zero uczulenia ... teraz zajada z Nami to co i my jemy ... kupilismy tez sloiczek deserku bananowego ... miał na niego uczulenie ... chcemy sprawdzic czy nadl :-) ... nastepnie bedziemy sprawdzac pomidory ... cielecinke ... zmieniamy tez mleko na Bebilon HA - oczywiscie wszystko pod okiem lekarza :-)
 
Dziewczyny dziękuję za szybkie jak rakiety :-):-):-) odpowiedzi.Chyba zacznę od glutenu no i oczywiscie przespaceruję się do pediatry.:tak:
 
Asiuk jak Wam idzie wprowadzanie nowych pokarmow? Alergia troche odpuscila, czy nadal sie meczycie?

U nas niestety kiepsko- od jakiegos czasu Paula ma dziwne podraznienia skory, ktore nie daja sie wyleczyc i przystopowalismy z nowosciami:no:.
I ciekawa rzecz- niektore mamy pisza, ze ich dzieciaczki nie chca pic mleka a Paula nie chce jesc niczego, dopoki nie dodam do tego Nutramigenu. Nawet kisiel musi byc z odrobina Nutri:eek:. Lekarka mowila, ze to sie zdarza i nie zaszkodzi, ze nie bedzie miala bezmlecznego posilku, tylko pozniej moze byc problem z odstawieniem. Ale tym bedziemy sie martwic za rok, moze dwa;-)
 
Kubus ostatnio tez tylko by pił mleczko, jak daje mu inne jedzonko to pluje nim... i to nie dlatego że mu nie smakuje, ale chyba dlatego że to plucie mu sie spodobało... czasmi coś zje, ale czasmi to nie wiem co mu dac do jedzenie w końcu nie może pić samego mleczka...
 
Oluś też miał obiawy AZS w wieku 3 miesięcy. Ok. pół roczku zaczęło mu to zanikać. I teraz pije już normalne mleczko. Zjada nawet naleśniki z naszego talerza, więc zarówno mleczko jak i gluten. Chlebek też jada (na początku miał wysypkę wokół ust -ale teraz wsio ok).

Jakoś nie dziubdziam sie z tymi jedzonkami, mały je to co i my, tylko byle było to zdrowe.

Ostatnio nawet jadł SAMODZIELNIE winogrono (bezpestkowe), obrałam mu ze skórki, i dałam cały do pysia. A ten skubaniec se je przesunął na przednie dwa zęby i ciach! Zjadł ich chyba z dziesięć :-D
 
reklama
A my wprowadzamy mleczko nr3... mąż mnie dziś oświecił, że NAN 3 jest powyżej 9 m-ca a ja gapa myślałam, że dopiero po roczku...:baffled:
 
Do góry