reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

ABC-pierwsze soczki,zupki obiadki...

reklama
Ika07 ja już nic nie wyparzam, myję w gorącej wodzie z płynem, a jajecznica wcale nie jest słynna:-D
Monika3 oto jak robie jajecznicę na parze, to mój patent, taki domowy sposób:
Mam taki mały garnuszek, stawiam go na gazie, wlewam wody do środka, nie za dużo, na tym garneczku stawiam miseczkę (z melaminy) z rozbitym jajkiem i czekam aż się zsiądzie, od czasu do czasu mieszając. Trwa to "trochę" dłużej niż taka przygotowana na patelni, ale wydaje mi się że jest zdrowsza, bo nie jest smażona. A w smaku normalna, Kubie smakuje.
 
Elisabeth jajecznica super sprawa:tak::tak: nie dawałam Kubusiowi właśnie dlatego ze smazona na patelni, ale taka na parze bedzie zdrowsza dziś spróbuje:tak::-).

Właśnie chcialam sie was zapytac czy wasze dzieci próbują już jesc same? Czy dajecie im jedzonko do raczki? Ja jak dam Kubusiowi cokolwiek np. flipsa to się nim bawi zgniata ale nie je:szok:. Jak mu tą jego raczke z tym jedzonkiem włoże do buzi to chwilke je ale jak odstawie moja reke to i on przestaje jesc i znowu sie bawi:crazy:. Co śmieszniejsze wszystkie zabawki gryzaki pakuje do buźki tylko nie jedzenie:baffled::eek:
 
Iwona.c mój Kuba zjada sam chrupki, ciaska i tego typy frykasy, ale o samodzielnym jedzeniu łyżeczką nawet nie marzę... kilka razy próbowałam, ale Kubuś łapie łyżeczkę a po chwili wali nią z całej siły o miseczkę z jedzonkiem i wszystko ląduje wiadomo gdzie, więc na razie odpuszczam... przyjdzie pora i na to ale jeszcze nie teraz...
 
też tak robie jajeczniczkę jak elisabeth... Oluś zajada.

polecam rownież puplety...sama je wymyśliłam:

gotuje miesko (kawalątek): np. kurczak, jagnięcina, cielęcina... wyjmuje mięsko i je miksuje blenderem, dodaje żółtko, trochę soli :)crazy:) i odrbinke kleiku kukurydzianego Nestle.
Później fromuje maleńkie kuleczki (takie by Olek mógł chapnąć na raz) i otaczam w kleiku by się nie przylepiły do podłoża.
W międzyczasie gotuje jarzynki, tak jak na zupkę (w tym wywarze).Gdy są gotowe dziubam je widelcem na papkę, wrzucam te pupleciki do tej papki warzywnej i gotuje jeszcze chwile (bo w mięsku jest jajko). PYCHOTKA

i zajmuje troch mniej czasu niż to wygląda z tego opisu ;-):-D
 
uuu Milshake dzięki za fajowy przepisik na pulpetymoże jutro Emiśkowi ugotuje, bo choć zębów u nas brak to strasznie uwielbie pałaszować mięcho i szyneczke (nie wiem po kim to ma bo na pewno nie po nas) nazywam ją nawet Trexik ostatnio
 
Elisabeth mnie właśnie o to chodziło czy jedzą np ciasteczka czy flipsy ktore trzymają w raczce:tak:. Moj maly jak ja mu daje to je ale jak mu włoże w raczke to sobie to oglada skubie ale nie wkłada do buzi i nie je w przeciwienstwie do wszelkiego rodzaju innych rzeczy typu : gryzaczki grzechotki itp:eek:.
 
Ja też dawałam Kubusiowi pulpeciki, ale takie gotowane dla siebie, choć przepis Milkshake tez jest super, musze wypróbować. A może oddzielny wątek z przepisami założymy?
 
Przepisy dziewczeta super .. szkoda tylko ze jest w nich jajko :baffled: ... ale ... po ostatniej wizycie mamy po malu zacząc wprowadzac Dawidkowi mleko HA ... wiec przepisy napewno sie przydadzą :tak:

Iwonko Dawidek tez wsuwa flipsy, herbatniki, chlebek i inne ... na poczatku tez nie wiedział ze to sie je ;-) ... musialam mu pokazywac ... a teraz ... nie ma mowy zebym ja mu wydzielała kawalki ... chce do reki i sam ... u Ciebie napewno tez tak bedzie z czasem ... nic sie nie martw ... synus Cie zaskoczy :tak:
 
reklama
Dziewczyny,inspirujecie mnie tym przyrządzaniem jedzenia maluchom.;-);-);-)Ja nadal "jadę" na słoiczkach,trochę brak mi odwagi,troszkę leniuszek jestem no i przede wszystkim boję się kupować produkty tak po prostu ze sklepu ( nie mówiąc o hipermarketach).:szok:
Elisabeth pomysł na nowy wątek z przepisami to strzał w 10!!!Byłoby uporządkowane.:-):-):-)
 
Do góry