reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ABC-pierwsze soczki,zupki obiadki...

więc daje Olkowi wszystko i obserwuje....
nie wiem czy to dobre,..

Dobrze! Ja też tak robię , tylko, że Kuba nie miał na nic alergii.

Gluten też już wprowadziłam, dostaje chlebek i nie wiem czy w kaszy gryczanej jest? A białko też kilka razy dostał, ale nie przesadzam z tym.
 
reklama
Ines - jak często sterylizujesz butelki??

Nie wiem jak to powinno byc ale ...
Ja wyparzam wrzątkiem butelki raz w tygodniu - wychodze z założenia że nie będę dziecka w sterylnych warunkach chować bo nie będzie miało sie kiedy uodpornić
a potem wśród innych dzieci w piaskownicy jak tylko jedna bakteria będzie to zaraz będzie chore
 
Sterylizuje tylko wtedy jak od razu nie umyje i postoi długo mleko, no albo po zmywarce...
 
ja też sterylizuję raz w tygodniu.butelek w zmywarce nie myję.

a chlebek Ola je od dawna i bardzo jej smakuje.
 
SUKCES!! :-):-)
Pisalam w zeszlym tygodniu, ze Paula nie chce jesc z lyzeczki i przez to zjada kilkanascie gram obiadku. Dzis wzielam 120g risotta z krolikiem, odlozylam 2 lyzeczki a reszte zmiksowalam i dodalam do 100ml Nutramigenu. Najpierw nakarmilam ja lyzeczka a kiedy juz nie chciala dostala butle i... zostalo ledwo na dnie:-).
Wiem, ze to na dluzsza mete nie jest dobre rozwiazanie, ale wole ja karmic butelka i w ten sposob przemycac mieso i jarzynki, niz dawac po troszku i uwazac, zeby mi dziecko nie zwymiotowalo.


Ja butelki wyparzam (zalewam wrzatkiem) po kazdym myciu i raz- dwa razy na miesiac wygotowuje. Nie mam sterylizatora.
 
Ja butle wyparzam po zmywarce a to jest raz na dwa tygodnie może, poza tym jestem tego samego zdania co Agnieszka w końcu i tak co dorwie to pcha do pysia
 
Ja wyparzam codziennie,mam serylizator ale chba robie to juz z przyzwyczajenia.
 
ja wcale nie sterylizuje ani nie wyparzam butelek:eek:. Jak mały zje mleczko albo wypije picie to poprostu myje w płynie i plukam. Tak robiłam przy córce i tak robie teraz. Moim zdaniem trzymanie dziecka w sterylnych warunkach nie jest dobre, bo byle zarazek będzie łapać, a tak troche się uodporni
 
reklama
Nie chowam Pauli w sterylnych warunkach. Pewnie gdyby jadla jakies normalne mleczko, to bym tez nie wyparzala (szczerze mowiac to czasem mam juz dosc tych butelek i roboty przy nich...:no:) , ale po Nutramigenie tak smierdza, ze nawet wyparzanie nie zabija calego zapaszku.
 
Do góry