reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ABC-pierwsze soczki,zupki obiadki...

Maya przy jedzeniu tez szaleje, wlosy postawione na kaszke to standrad ;-)ja jogurty typu danon daje juz drugi miesiac, bo tu zalecaja od 6-7 miesiaca sa tez takie ktore podaje sie od 4 ale ja bylam troche ostrozna, tutaj w UK matki sa jakies odwazniejsze, ale i troche nieodpowiedzialne bo 6 miesieczne dziecko w mcdonaldzie zajadajace frytki to dla mnie przesada, ale co kraj to obyczaj
 
reklama
JA pierwszy raz rybke dalam Maciusiowi ze 3 tygodnie temu jak bylismy nad Morzem...bo tam są najswiezsze.....bardzo mu smakowaly i zupelnie nic złego sie po nich nie dzialo...zadnych boleści brzuszkowych.
 
Ja rybki jeszcze nie dawalam chociaz bardzo bym chciala,ale wole poczekac ze wzgledu na ta alergie co miala,bo u nas juz duzy sukcesmianowicie pijemy zwykly Bebilon i kaszki mleczno ryzowo i wszytko jest po nich wporzadku:)))Bardzo sie ciesze:)))A taki sie z niej lakomczuszek zrobil wszytko wcina oprocz bialego barszczu nie wiem co jej nie pasuje,ale wystarczy,ze tylko powocha i od razu glowka w druga strone...wyjatkowo jej nie pasuje ten zapach bo nawet nie probowala a chcialam jej dac...
 
Ola też już jadła rybkę i bardzo jej smakowała.a świeża była,bo złowiona przez tatę-jaki on dzielny:-D.tyle,ze troszkę się bałam jej podawać ze wzgledu na dużą ilość ości.
 
Wczoraj widzialam sie z pediatra Mariczki i pogadalysmy o zywieniu... Mariczka w przeciagu ok 5-6 miesiecy ma powoli całkowicie przejsc ze słoiczków na wszystko to, co my jemy... Mam dawac juz bułeczke/chlebek, szyneczke, paróweczki dla dzieci, pieczone miesko, zupki próbowac po troszke tych co my jemy, lekka jajecznice, warzywa gotowane jakies klopsiki, pulpeciki, nalesniczki itp. itd. :-D. No generalnie mam ja przestawiac na normalne "dorosle" jedzonko :-)

Dzis była jajeczniczka i... niestety jest feee :-(
 
ja moja Nine tez juz zaczynam troche przestawiac. Nie calkiem, bo nadal nie mam pomyslu, kiedy znalezc czas na gotowanie zupek :confused::zawstydzona/y: takze dostaje sloiczki, ale jeden posilek dziennie juz bardziej normalny: jajecznica, jajko na twardo, chlebek z maselkiem, kasza (kus-kus, jaglana, gryczana), pomidor, ogorek, warzywa gotowane, makaron z sosem i mieskiem albo z owockami itd.

raz ugotowalam zupke ale taka plynna konsystencja jej ewidentnie nie pasuje :no:
 
Mam dawac juz bułeczke/chlebek, szyneczke, paróweczki dla dzieci, pieczone miesko, zupki próbowac po troszke tych co my jemy, lekka jajecznice, warzywa gotowane jakies klopsiki, pulpeciki, nalesniczki itp. itd. :-D.

Ucieszyłam się tym postem Ines..bo w końcu wiem że mogę podawać Amelce paróweczkę dla dzieci...bo powiem Wam szczerze że raz w tygodniu gotowałam Amelii parówkę ale miałam wątpliwości (słyszałam że różności tam dodają :szok:)...

Mariczko...smacznego!!!
 
reklama
Ines - robie pomidorowy z warzywkami (marchewka, cukinia, brokuly, kalafiorek itp.) albo koperkowy (wywar z warzyw, zabielany smietanka i zageszczony maka + koperek)

ja parowek nie daje, bo nie do konca ufam, co oni tam daja. wole malej dac pieczonego albo gotowanego mieska.
 
Do góry