reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ABC-pierwsze soczki,zupki obiadki...

Ja mojej czekolady nie daje bo uważam tak jak Gufi, ale za to tez zbyt mądra nie jestem bo dałam Emiśkowi pociumkac znowu ogórka małosolnego no nie mogłam sie oprzeć ona go tać słodko ciumka i przytrzymuje moją ręke z całej siły, no i ze słodkości jadła już troszke drożdzowca domowej roboty i smakował, ze hohoho
 
reklama
No i zjadłyśmy kawałeczek kinderka...było pyyyysznie :tak::-D I żadnych krostek dzisiaj :rofl2:
Cieszę się bo mamy na działce swoje malinki i truskawki i Amelka chętnie je wcina...zawsze to jakieś dodatkowe witaminki :tak:A wiecie...ostatnio cos obraziła sie na swoją zupkę :baffled:...ale jak dam jej swoją zupę to wcina aż się jej uszy trzęsą...może już jej nie pasi takie bezpłciowe niedoprawione jedzonko???
 
Ja budyn zrobilam tak,zagotowalam wode z maka ziemniaczna,jak sie zrobila taka galareta,to dodalam mleko.Ale Hani nie smakowalo,ja normlanie odrzuca juz na starcie ,zapach tego mleka chyba.
Kupilam jej nastepne,mleko smakowe naestle,ale tez jej nie smakowalo.


MAm do WAS pytanko,jestem ciekawa Waszego zdania.
Haniutek budzi sie codziennie o 3:30,staram sie ja uspic,ale ryksa jest wielka.Wiec juz o 4 daje jej kaszke.POtem budzi sie o 5-6 jeszcze dostaje cyca <juz tylko raz dziennie>.
Czy Wy dawalybyscie swym dzieciom o tej 4 kaszke,skoro mleka nie chce.Czy robilybyscie wszystko,zeby spaly/dotrwaly do tej 5 - 6?Bo jak pojde do szpitala,to o tej 5 -6 mezus bedzie musial chyba rbic 2 poranna kaszke.To nie bedzie za duzo tych kaszek - rano 2 ,wieczorem 1?
 
ja budyn robie tak: przygotowuje mleko (ok. 150 ml), potem powoli dolewam je do polowy sloiczka owockow az zrobi sie jednolita masa. do tego maka ziemniaczana i podgrzewam az zgestnieje.

Katka - myslisz, ze mala z glodu wstaje o tej 4? bo jesli tak, to chyba muszisz jej cos dac - zamiast kaszki moga byc tez owocki. moja kolezanka ma coreczke prawie roczna i tez sie budzi w nocy 2-3 razy. cyca juz nie dostaje, a butli nie chce. kumpela jej zaraz po przebudzeniu, jeszcze tak na spiaco daje jej jakies owocki ze sloiczka i mala po paru lyzeczkach zasypia.
 
Katka nie wiem czy pomoge, ale z doswiadczenia wiem, ze jak dziecko jest glodne, to nic nie pomoze- i niewazne czy jest 2, 4, czy piata w nocy. Probowalam wielu sztuczek, ale i tak zawsze konczylo sie podaniem butelki z mlekiem. Kiedy Paula slabo przybywala na wadze lekarka kazala do kazdego posilku dodawac rozne kaszki i kleiki, wiec jesli Hania zje kaszke 3xdziennie, to jej nie zaszkodzi. Tylko klopot z szykowaniem w srodku nocy.
A moze jeszcze polubi jakies mleczko...
 
Gufi - ja też robię Ali budyń , ale...
150ml mleka, połowę zagotowuję, w drugiej cześci rozmieszam sobie łyżeczkę mąki ziemniaczanej i dolewam do tego zagotowanego i zagotowuję razem i jak już mam budyń to dopiero dodaję owoce (żywe- jabłko, maliny, borówki, lub ze słoiczka)

Nie podgrzewam owoców, ale za to zagotowuję mąkę ziemnaczaną
 
ja krociotko,szybciutko
gufi - -sprobowalam z pomyslaem Twojej kolezanki,nie zdalo egzaminu

MOJE PYTANIE
:
TO MLEKO MODYFIKOWANE MOZNA ZAGOTOWAC,BO JA MYSLALAM ZE NIE?????????Chce zrobic budyn mojej H i mam zonka:confused::confused::confused::confused:
 
reklama
Do góry