reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ABC-pierwsze soczki,zupki obiadki...

Ja Hani kupiłam jabłkowo - bananowy,raz jej zmiksowałam to z normalnym bananem troszkę to zasmakowało jej,ale bez specjalnych rewelacji.Wypróbowałam 3 rożne mleka,żadne jej nie smakuje,więc podarowałam sobie szukanie mleka.Szkoda mojej kasy i nadziei.Zjada dziennie 2 -3 kaszki mleczno ryżowe,do tego jakiś jogurcik,serek itp., musi jej starczyć.


A ile wasze dzieci jedzą zupek przygotowanych przez WAS?Bo Hani zawsze zjada 2 łyżki wazowe i czasem jest jej mało:szok::szok::-):-)
Jogurt 120 g,to jest 2 minuty jedzenia dla niej tak łyka...TAk wcina,ze zrobi sie z niej pączek niedługo...;-)

A co dajecie dziś na obiad maluchom?
Ja rosołek,do przegryzki fasolkę,brokuły
i dam jej na sprobowanie kopytek z masełkiem,bo z Zuzia miałyśmy na obiad.

POzdrawia KAtka :ninja2:
 
reklama
Katka, Mariczka dziś je krupniczek... ale słoikowy. Za to jutro chyba zrobię dla niej domowy i zobaczymy. Póki co to kiepsko mi jada bo straaaasznie się nudzi jak ją karmię i wytrąca mi łyżeczkę, pręży się itp., wychodzę po prostu z siebie żeby ją czymś zając i nakarmić bo apetyt to ma! Dzieje się tak od niedawna... chyba taki trudny etap rozwoju :eek::baffled: Na drugie też dam jej jakiś słoiczek dziś a jutro pewnie zrobię ziemniaczka troszkę mięska i brokułki :-)
 
fajnie, ze Wasze dzieci juz jedza takie bardziej dorosle jedzonko. Ja nadal daje sloiczki, bo w ciagu tygodnia nie mam juz sily i czasu gotwac. za to w weekendy przygotowuje sama jedzonko - ostatnio zrobilam malej kluseczki z sosem pomidorowym, cukinia i indykiem :-)

moja mala tez ma ostatnio ogromny apetyt - juz nie starcza jej sloiczek obiadowy 190g i trzeba otwierac drugi :tak: kaszki zjada tak roznie na 140-170 ml wody, owockow tak ok 200 g na raz. megadanonek to znika w mig :-D
 
Kurcze jak tak czytam ze dajecie jogurciki, danonki i inne mleczne przysmaki to az mi sie lzy do oczu cisna .. ja mojemu szkrabikowi dac tego nie moge :-( ... ostatnio wyszlo ze cielecinki tez nie moze ... a duzo smacznych zupek jest na cielecince ... chyba mu dzisiaj specjalnie upichce cos dobrego ... takiego bardziej doroslego ... znaczy chodzi o to ze ... niech sie poczuje jak tatus ;-) ... dostanie miesko, ziemniaczki i "surówkę" hihih :-)
 
Matko, tu takie restauracyjne żarełko aż serce pęka:-(. Pewnie moje pytanie będzie z kosmosu. Kubuś ciągle jada głównie Bebilon Pepti, bo na resztę uczulony. Mam do Was pytanie czy jak robicie coś do picia czy jeszcze mleko to jaką wodę dajecie? Ja ciągle na mineralnej przegotowywanej, ale już jak patrzę na kasę to nie wiem:-(. Powiedzcie czy mogę kranówę przegotowaną już brać do robienia mleka? Kajenka moja bratnia duszo a Ty jak robisz?
 
Asiuk ja uzywam od zawsze przegotowanej wody i Mayi nic nie bylo, nie wiem jak to by wyszlo w Twoim przypadku, ale gdzies czytalam ze taka przegotowana i ostudzona to nawet lepsza i tak tez robie od czasu do czasu mleczko, bo jeszcze piersia karmie. Pozdrawiam
 
Asiuk ja od samego początku podawałam Oli przegotowaną wodę z kranu,do wszystkiego.i nic jej nigdy z tego powodu nie dolegało.
 
Paula odwrotnie- ostatnio nie ma apetytu. Jedynie wieczorna butle (mleko z kleikiem ryzowym) wciaga do dna. 250 ml:tak:

Asiuk ciagle uzywam mineralnej (a raczej zrodlanej, przede wszystkim Zywiec), mam oddzielny czajnik i gotuje... Co prawda mamy wlasna studnie glebinowa i woda jest calkiem niezla, ale ma duzo 'kamienia', wiec na razie nie daje jej dziecku. Ale niedlugo sprobuje przejsc na kranowke.

A co do jedzonka- ja mam troche inny problem. Paula moze jesc ryz, kukurydze, jablka, gruszki, ziemniaki, pietruszke, brokuly i indyka (tyle na razie pozytywnie sie zweryfikowalo), wiec niby calkiem sporo, tyle tylko, ze na raz zjada max. 60 ml kaszki z owocami a obiadku (Puree jarzynowe z indykiem Hippa, czasem z brokulami) max. 2-3 lyzeczki. Po kazdej probie podania kolejnej mamy pieknego pawika:no:. Musze za kazdym razem dokarmiac Paule Nutramigenem i nie ma bezmlecznego posilku. Moze indyk jej nie smakuje a moze ta papka ziemniaczana... Mysle o wprowadzeniu krolika- znalazlam w broszurce Hippa bezmarchewkowe Risotto z brokulami i z krolikiem i jutro sie za tym rozejrze.


Sinlac uczulil:wściekła/y:
 
Gufi - daj przepis na ten obiadek z cukinia,bo sama bym to zjadła:-p:-p
Ines - ostatnio miałam lenia i zaserwowałam Hani krupniczek ze słoiczka,skończyło sie to wielkim płaczem przy 2 łyżeczce - w sensie MATKA co Ty mi tu dajesz za paskudztwo.ponieważ robie zapasy mężowi zupek na moja nieobecność,odmroziłam szybko brokułową z makaronem i zjadła.

co do wody - jak mam mineralna to używam mineralnej,jak nie mam używam z kranu... bez przesady,mineralną do picia daje prost z butelki,nie bawię sie w przegotowywanie..

Acha,znalazłam wreszcie butelkę,która pasuje Hani.Jest to butelka odwody nestle,takiej malutkiej dla dzieci,na etykietce są postacie z bajek.Hania wypija dziennie czasem nawet cała taka butelkę :)
 
reklama
Katka - wlasnie dla nas robilam makron z sosem pomidorowym, cukinia, pieczarkami i oliwkami :tak: no i troche malej odlozylam sosiku z bazylia i majerankiem, do tego staralam cukinie i podusilam troche. na koncu kluseczki i indyk ze sloiczka :-p

Asiuk- ja tez malej juz od dawna daje kranowke przegotowana.
 
Do góry