reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

ABC-pierwsze soczki,zupki obiadki...

Dziewczyny a ja mam pytanie jak dajecie zupke to jak rozdrabniacie warzzywa i miesko??Tzn.podaje juzz wiekszymi kawalkami czy nadal sa to paki???
 
reklama
Aguś - tak do 5-6 miesiąca rozdrabniałam mikserem a potem jeszcze przez sitko przecierałam żeby nie było najmniejszych grudek, ale od czasu jak Ala skończyła 6 miesięcy tylko miksuję i tylko patrze żeby nie został jakiś większy kawałek
 
z obserwacji innych znajomych którzy mają dzieci widzę że wszystkie budzą się najpóźniej o 7 rano, bez względu na wiek- dopiero pewnie jak trzeba wstać do szkoły to się zaczyna;-).
 
z obserwacji innych znajomych którzy mają dzieci widzę że wszystkie budzą się najpóźniej o 7 rano, bez względu na wiek- dopiero pewnie jak trzeba wstać do szkoły to się zaczyna;-).

To prawda:-p. Kuba wstaje o 6.10. Tak też było z Natalką dopóki nie poszła do szkoły. Jak ją rano budzę to mówi" mamo a muszę dziś iść do szkoły tak mi się spać chce....":laugh2:
 
ja czasem tak mówię do Kubusia jak nie chce spać " Ty śpij teraz ile możesz bo jak pójdziesz do szkoły to nie będziesz chciał wstawać";-), ale chyba i tak nic nie kuma:-p, za parę lat mu to przypomnę-hihi
 
U nas inaczej - Asia zawsze była rannym ptaszkiem 7 to już dzień i nie ma co spać
Dziś chodzi do 4 klasy i nigdy nie nastawia budzika (wyjątkiem jest wycieczka) zawsze się budzi około 6.40, a jak ja czy mąż wstajemy jej zrobić śniadanie to ona już jest umyta i ubrana:happy:
 
Ja mojego Łukaszka to w powszednie dni kiedy ma iść do szkoły to siłą muszę ściągać z łóżka:-):tak: za to w dni wolne to wstaje skoro świt :-D:-D:-D:-D
 
Dałam dzisiaj Matiemu pierwszego biszkopcika a raczej połówkę , mam nadzieję że będzie wszystko Ok:-). Pediatra mu zaleciła podawanie jogurcików naturalnych i serków danonków waniliowych będę powoli wprowadzać , mam nadzieję że to nie za szybko :confused: ale Mati bierze cały czas lakcid lub lacidofil i nie ma po tym żadnych uczuleń, więc raczej po jogurtach też nie powinno być
 
reklama
Dałam dzisiaj Matiemu pierwszego biszkopcika a raczej połówkę , mam nadzieję że będzie wszystko Ok:-). Pediatra mu zaleciła podawanie jogurcików naturalnych i serków danonków waniliowych będę powoli wprowadzać , mam nadzieję że to nie za szybko :confused: ale Mati bierze cały czas lakcid lub lacidofil i nie ma po tym żadnych uczuleń, więc raczej po jogurtach też nie powinno być

Własnie... od kiedy można maluchom wprowadzac jogurty??
 
Do góry