reklama
Nikodem dostał dzisiaj pierwszy raz brokuły. Mniej więcej taka sama reakcja jak przy bananach i marchewce - czyli średnio. Jeszcze nie trafiłam na nic czym byłby zachwycony;-)No dziewczyny dałam dzis Marice dynie z ziemniaczkami Hipp :-) Smakowało baaaaardzo! :-) Za jakis tydzien wprowadze brokułki :-)
Renik
Październikowa Mama'06 Zadomowiona(y)
- Dołączył(a)
- 25 Maj 2006
- Postów
- 1 036
Jestesmy po inauguracji - dzisiaj była marchewka, dałam jej 4 łyżeczki i takiego ryku się nie spodziewałam, no tak jej strasznie smakowało pałaszowała aż miło było patrzeć tylko zal mi było, że nie mogła dostać więcej
Anastazja1
czekamy na?
Ja tez zaczelam wprowadzac juz nowe pokarmy...ale warzywa gotuję sama bo moje dziecko nie lubi tych zesloiczkow...podobno sa dzieci ktorym one nie smakują.....no i moj sie zalicza:-(
Moniqa
i moje dwie połówki :)
- Dołączył(a)
- 16 Maj 2005
- Postów
- 8 273
Anastazja Dawidkowi tez na poczatku nie smakowalo, krzywil sie i w ogole plul i podobne ;-) ... ale teraz to jak widzi talerzyk i lyzeczke to az krzyczy z radosci :-)
Mariczko synowa Gratulacje !!! :-) ... a tak w ogole to sie zastanawialam jak to dynia ?? a to przeciez Mariczka juz 6 miesiac zaczela :-) ... Inesku a co ile dni wprowadzalas nowy produkt ?
Mariczko synowa Gratulacje !!! :-) ... a tak w ogole to sie zastanawialam jak to dynia ?? a to przeciez Mariczka juz 6 miesiac zaczela :-) ... Inesku a co ile dni wprowadzalas nowy produkt ?
MoniczQa ale dynia Hippa jest od 4 miesiąca :-) możesz dać Dawidkowi produkty - warzywa Co do wprowadzania to dawałam marchewkę przez 7 dni i dziś wprowadziłam dynię... Następny produkt planuję wprowadzić za ok 7, 8 dni. Mam nadzieję że to nie za szybko Co o tym sądzicie? Jak często Wy wprowadzacie?
Mam dwa pytanka
-jak ta butelka z Browna działa? Przecież jak przechylę butelkę to nie naleci do tej rureczki.. ..wiem, głupie pytanie ale nie rozumiem choć butelka wyglada profesjonalnie, chyba kupię ją skoro tak ją chwalicie
-kupiłam dzis ta dynie i ziemniaczki z hippa i chyba podam jutro Olkowi, ale nie chce sie paprać w 4 łyżeczki na początek. Juz miesiąc Olek zajada jabłko, marchew, jagody i śliwki. Raz mu dałam zimniaka z talerza... powiedzcie, jak długo trzeba tak ostrożnie wprowadzać produkty??
-jak ta butelka z Browna działa? Przecież jak przechylę butelkę to nie naleci do tej rureczki.. ..wiem, głupie pytanie ale nie rozumiem choć butelka wyglada profesjonalnie, chyba kupię ją skoro tak ją chwalicie
-kupiłam dzis ta dynie i ziemniaczki z hippa i chyba podam jutro Olkowi, ale nie chce sie paprać w 4 łyżeczki na początek. Juz miesiąc Olek zajada jabłko, marchew, jagody i śliwki. Raz mu dałam zimniaka z talerza... powiedzcie, jak długo trzeba tak ostrożnie wprowadzać produkty??
reklama
Moniqa - Elisabeth ma racje co do tych dziurek w smoczkach. Mój synek nie chce wogóle ani pic ani jeśc z butelek z aventu natomiast podaje mu wszystko w buteleczce z campola. Z 1 podaje mu herbatke, z 2 soczki a z 3 zageszczone mleczko kaszką ryżową z bananami. Takze jeśli chcesz zagęścic mleczko to npewno przez smoczek 3 przeleci
Kurcze jak tak czytam o tym waszym stopniowym wprowadzaniu posiłków to mi głupio :-( Ja to nie zaczynałam od łyżeczki, dwóch i tak stopniowo tylko odrazu podałam mu 1/3 słoiczka deserku z hippa i to nawet nie jedno-składnikowego tylko kilku dałam mu tyle na ile miał ochote oczywiscie w granicach rozsądku :-) Nic mu nie byo i nie jest A zupki robie sama (troche marchewki, piietruszki, selerka, zemniaczka i tu was zaskocze i pewnie pomyslicie , że oszalałam bo dodaje mu również odrobinke filecika albo z kurczaka, albo z indyka miksuje i podaje z butelki nieraz potrafi zjeśc nawet ok 220 ml tak mu smakuje i nic mu nie dolega
mleczka je po 210 ml oczywiscie zageszczanego 4 razy na dobe, rano dostaje miedzy meczkiem a zupką pół słoiczka deserka z hippa (bannan, jabłko, brzoskwinia/ sama brzoskwinia/gruszka/gruszka z jabłkiem) po południu daje mu 50 ml soczku najbardziej lubi marchewkowy, marchewkowy z dodatkiem jabłek, troszke mniej brzoskwiniowy a jabłkowego wogóle nie lubi W miedzy czasie pije po 10-20 ml herbatki z hippa jabłko z melisą :-)
Kurcze jak tak czytam o tym waszym stopniowym wprowadzaniu posiłków to mi głupio :-( Ja to nie zaczynałam od łyżeczki, dwóch i tak stopniowo tylko odrazu podałam mu 1/3 słoiczka deserku z hippa i to nawet nie jedno-składnikowego tylko kilku dałam mu tyle na ile miał ochote oczywiscie w granicach rozsądku :-) Nic mu nie byo i nie jest A zupki robie sama (troche marchewki, piietruszki, selerka, zemniaczka i tu was zaskocze i pewnie pomyslicie , że oszalałam bo dodaje mu również odrobinke filecika albo z kurczaka, albo z indyka miksuje i podaje z butelki nieraz potrafi zjeśc nawet ok 220 ml tak mu smakuje i nic mu nie dolega
mleczka je po 210 ml oczywiscie zageszczanego 4 razy na dobe, rano dostaje miedzy meczkiem a zupką pół słoiczka deserka z hippa (bannan, jabłko, brzoskwinia/ sama brzoskwinia/gruszka/gruszka z jabłkiem) po południu daje mu 50 ml soczku najbardziej lubi marchewkowy, marchewkowy z dodatkiem jabłek, troszke mniej brzoskwiniowy a jabłkowego wogóle nie lubi W miedzy czasie pije po 10-20 ml herbatki z hippa jabłko z melisą :-)
Podziel się: