reklama
Agnieszka18
Październikowa Mama'06 Fan(ka)
No właśnie u nas tez problem Ala jak szły jej czwórki zaczęła sie budzić w nocy i teraz jej tak zostało - i nie wiem czy dać jej jeść bo głodna, czy pić czy ze względów mojej chęci wyspania sie brać ja do siebie do łóżka bo ile razy można wstawać do rocznego malucha??
monika3
Mama Amelki i Filipka
- Dołączył(a)
- 6 Listopad 2005
- Postów
- 7 463
bo ile razy można wstawać do rocznego malucha??
Ojjj duuuużo razy można wstawać ...od tygodnia przerabiamy to z Amelką :-(...budzi się z płaczem, albo marudzi przez sen...nie pamiętam już jak to jest przespać spokojnie całą noc
monika3
Mama Amelki i Filipka
- Dołączył(a)
- 6 Listopad 2005
- Postów
- 7 463
Kiedyś rozmawiałyśmy o mandarynkach ...spróbowałam dać Amelce ociupeńke...posmakowało jej i na szczęście nie ma żadnych reakcji :-) Więc będzie dostawać od czasu do czasu po troszeczkę
Wiecie...i jakoś dręczy mnie że Ameila je w kółko to samo ...kanapeczki z wędlinką, z serkiem, z pomidorkiem, z pasztecikiem, jajko, jajecznice, parówkeczki, ryż z jabłuszkiem...i tak ciągle to samo ...macie może pomysły co by tu nowego wprowadzić????
Wiecie...i jakoś dręczy mnie że Ameila je w kółko to samo ...kanapeczki z wędlinką, z serkiem, z pomidorkiem, z pasztecikiem, jajko, jajecznice, parówkeczki, ryż z jabłuszkiem...i tak ciągle to samo ...macie może pomysły co by tu nowego wprowadzić????
kajenka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Sierpień 2006
- Postów
- 1 909
To co ja mam powiedziec? Nadal glownym i podstawowym posilkiem jest Nutramigen, ktory musze dodawac do kazdego posilku. Oprocz mleka Paula je 3 owoce, 4 warzywa i 2 rodzaje mies. Do tego ryz i kasze jaglana. Raz w tygodniu dostaje 2 zoltka z jaj przepiorczych. Zadnego chlebka, o serkach, jajecznicach, parowkach, wedlinkach itp. mozemy tylko pomarzyc.
Na pierwsze sniadanie zawsze je to samo- kaszke ryzowa na mleku. Drugie sniadanko to owocki ze sloiczka Hippa (one sa z kaszkami) i popija mlekiem. Na obiad albo puree jarzynowe z indykiem, albo risotto z krolikiem, raz w tygodniu sama gotuje i wtedy przemycam marchewke, raz dodaje zoltka (czestsze podawanie tych produktow konczy sie wysypka), czasem kasze jaglana. Do tego mleko. Na podwieczorek kisiel z soku owocowego (oczywiscie z odrobina mleka). Kolacja to kleik ryzowy na mleku.
Jak widzicie nie macie powodow do martwienia sie o malo urozmaicone menu Waszych pociech...:-(;-)
Na pierwsze sniadanie zawsze je to samo- kaszke ryzowa na mleku. Drugie sniadanko to owocki ze sloiczka Hippa (one sa z kaszkami) i popija mlekiem. Na obiad albo puree jarzynowe z indykiem, albo risotto z krolikiem, raz w tygodniu sama gotuje i wtedy przemycam marchewke, raz dodaje zoltka (czestsze podawanie tych produktow konczy sie wysypka), czasem kasze jaglana. Do tego mleko. Na podwieczorek kisiel z soku owocowego (oczywiscie z odrobina mleka). Kolacja to kleik ryzowy na mleku.
Jak widzicie nie macie powodow do martwienia sie o malo urozmaicone menu Waszych pociech...:-(;-)
reklama
Katka
Użyszkodnik ;)
a ja mam pytanie dotyczace tego jak Wasze dzieci jedza?
Bo porownujac sobie Hanie z Zuzia,to mloda jest daleko za Zuzia,ktora przed rokiem zaczela sama jesc widelcem,a wieku Hani,w ogole nie byla jej moja pomoc.
Bo z Hania postepuje tak samo,ona ma swoj wdelec/lyzeczke i ja do karmienia.Miala krotko zapedy do grzebania sztuccami w talerzu ale jej przeszlo.I wyglada to tak,ze lyzke tzryma w jednej rece,a dp buzi wklada reka -ziemnaiki,zypa,szpinak itd.Ostatnio,lekka na nia naciskam i powtarzam w kolko,ze ma uzywac sztuccow,ale nie wiele to daje,Jest tak w tym uparta,ze az sie boje,ze tak jej zostanie.
Bo porownujac sobie Hanie z Zuzia,to mloda jest daleko za Zuzia,ktora przed rokiem zaczela sama jesc widelcem,a wieku Hani,w ogole nie byla jej moja pomoc.
Bo z Hania postepuje tak samo,ona ma swoj wdelec/lyzeczke i ja do karmienia.Miala krotko zapedy do grzebania sztuccami w talerzu ale jej przeszlo.I wyglada to tak,ze lyzke tzryma w jednej rece,a dp buzi wklada reka -ziemnaiki,zypa,szpinak itd.Ostatnio,lekka na nia naciskam i powtarzam w kolko,ze ma uzywac sztuccow,ale nie wiele to daje,Jest tak w tym uparta,ze az sie boje,ze tak jej zostanie.
Podziel się: