reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

A może tak coś osobnego dla starających się, żeby nie było im smutno...

reklama
Hej Slonca Wy Moje!!!! Wkoncu mamy weekend!!!!
Ja nie wiem dlaczego ale od tygodnia mam ochote na piwo... Nigdy mi sie to nie zdazalo... Ja zawsze tylko winko... A teraz.... Wypilam jedno piwko... A teraz Mezus moj kochany przyniosl mi drugie... Normalnie nie wiem co sie ze mna dzieje... Objawy na @ raz sie pojawiaja... A raz czuje jakbym byla juz po... Ostatnio mecza mnie jakies mdlosci, ale tylko wtedy gdy jedziemy do pracy.... Czyzbym dostala chorobe lokomocyjna?? We wtorek dzwonie do cioci po tabletki na wywolanie @... Chcialam prosic przyjaciolke ale ona akurat sobie pojechala na wakacje do egiptu... Ciocia ma znajomosci w aptece wiec mam nadzieje ze nie bedzie problemu...

Eh... Juz piwko daje o sobie znac... Tzn literki zaczynaja sie mieszac i troszke rozmywac... Wybaczcie mi kobitki... Chyba czas na mnie... Odezwe sie jak tylko sie obudze...
 
Witajcie! Sobota, a ja od 6.00 w pracy... :wściekła/y:
Ale co tam, czasem trzeba :)
Super Dziewczyny że macie plany wyjazdowe, energi anam jest potrzebna... Ja wyjeżdżam na narty 19.01, więc jeszcze cały tydzień...

Ja cały czas mierzę tempkę, od początku cyklu było cały czas 37.0, 37.1, wczoraj 37.2, dziś 37.3. Wczoraj wieczorem zrobiłam test owu i tylko jedna kreska więc chyba nic z tego. A śluziku jakby trochę więcej... Nie wiem co o tym myśleć, ale na wszelki wypadek zorganizuje staranka dzisiaj i jutro :tak:

Miłego weekendu!
 
Newfie, ja bym na twoim miejscu nie brało testów owu za wyrocznie, ja juz sobie odpuściłam te testy. Nigdy wiecej już ich nie zakupię, bo do nerwicy mnie doprowadzają.
 
Witam popołudniu!
Przyznam, że zanim zobaczyłam tydzień temu dwie cudne kreseczki to też miałam w planach kolejny cykl starań podeprzeć testami owulacyjnymi. Nie tylko testami, bo wiesiołka już zdążyłam kupić. Leży sobie w apteczce. Pani w aptece była z lekka zdziwiona gdy równocześnie kupowałam test ciążowy i wiesiołka.
Wiem że łatwo mi teraz mówić i pewnie tak pomyślicie, ale powiem szczerze - mniej techniki a więcej luzu i namiętności. Maleństwo poczęło się w miesiącu kompletnie odpuszczonym - brak śluziku i do tego bardzo mało miśkowań. A dziecina chyba jest.
Wiem że po kilku miesiącach nieudanych starań człowiek wpada w panikę i chwyta się wszystkiego, bo jest pełen obaw, ale radzę - luzik a maleństwa przyjdą szybciej niż myślicie.
Alem się rozpisałam - przepraszam, jeśli komuś zrobiłam przykrość.
 
Witam sie witam...

Ewciu moze byc i w szostke, byle nie w siodemke....hahaha.......
Udanego urlopu Ewciu.
haha nie no w siodemke to chyab nie,,szosta nawet mało prawdopodobna,,chyab ze stopowicza weżmeiemyyy:-D:-D

Hej Slonca Wy Moje!!!! Wkoncu mamy weekend!!!!
Ja nie wiem dlaczego ale od tygodnia mam ochote na piwo... Nigdy mi sie to nie zdazalo... Ja zawsze tylko winko... A teraz.... Wypilam jedno piwko... A teraz Mezus moj kochany przyniosl mi drugie... Normalnie nie wiem co sie ze mna dzieje... Objawy na @ raz sie pojawiaja... A raz czuje jakbym byla juz po... Ostatnio mecza mnie jakies mdlosci, ale tylko wtedy gdy jedziemy do pracy.... Czyzbym dostala chorobe lokomocyjna?? We wtorek dzwonie do cioci po tabletki na wywolanie @... Chcialam prosic przyjaciolke ale ona akurat sobie pojechala na wakacje do egiptu... Ciocia ma znajomosci w aptece wiec mam nadzieje ze nie bedzie problemu...

Eh... Juz piwko daje o sobie znac... Tzn literki zaczynaja sie mieszac i troszke rozmywac... Wybaczcie mi kobitki... Chyba czas na mnie... Odezwe sie jak tylko sie obudze...
ja uwielbiam piwooo...

Witajcie! Sobota, a ja od 6.00 w pracy... :wściekła/y:
Ale co tam, czasem trzeba :)
Super Dziewczyny że macie plany wyjazdowe, energi anam jest potrzebna... Ja wyjeżdżam na narty 19.01, więc jeszcze cały tydzień...

Ja cały czas mierzę tempkę, od początku cyklu było cały czas 37.0, 37.1, wczoraj 37.2, dziś 37.3. Wczoraj wieczorem zrobiłam test owu i tylko jedna kreska więc chyba nic z tego. A śluziku jakby trochę więcej... Nie wiem co o tym myśleć, ale na wszelki wypadek zorganizuje staranka dzisiaj i jutro :tak:

Miłego weekendu!
oj ty bidna pracuajaca w sobote,,ale niedlugo koniec i woelnee...

Newfie, ja bym na twoim miejscu nie brało testów owu za wyrocznie, ja juz sobie odpuściłam te testy. Nigdy wiecej już ich nie zakupię, bo do nerwicy mnie doprowadzają.
ja zadnych nie stosuje,bo wiedizalm ze to jeszcze stres,,podejscie na luzie jest the bestt


Witam popołudniu!

Przyznam, że zanim zobaczyłam tydzień temu dwie cudne kreseczki to też miałam w planach kolejny cykl starań podeprzeć testami owulacyjnymi. Nie tylko testami, bo wiesiołka już zdążyłam kupić. Leży sobie w apteczce. Pani w aptece była z lekka zdziwiona gdy równocześnie kupowałam test ciążowy i wiesiołka.
Wiem że łatwo mi teraz mówić i pewnie tak pomyślicie, ale powiem szczerze - mniej techniki a więcej luzu i namiętności. Maleństwo poczęło się w miesiącu kompletnie odpuszczonym - brak śluziku i do tego bardzo mało miśkowań. A dziecina chyba jest.
Wiem że po kilku miesiącach nieudanych starań człowiek wpada w panikę i chwyta się wszystkiego, bo jest pełen obaw, ale radzę - luzik a maleństwa przyjdą szybciej niż myślicie.
Alem się rozpisałam - przepraszam, jeśli komuś zrobiłam przykrość.​
artemidka no i dobrze napisane,,,,ja tam na luzie,kiedy chcemy to sie bzykamy,nic nie mierze,nic nie zjadam zadnych lekow cyz czegos tam,no fakt juz 5 cykl,,,no ale poczekam,,dam rade,,ja sie wogole nie zlaamuje,uda nam sie i ja to wiem,,dlatego czekam spokojniee

A co do moejgo wyjzadu,no juz pakowanie rozpoczeteee..ale tyle tego,ze hmm,co tu brac najpotrzebniejszego,jesli mis ie wszystko pzryda:-p:baffled::-D:-D/....
My starac sie nie bedziemyw gorach,,tzn to nie ebde plodne ja 18 pwoinnam @ dostac,,takze na pewno kolejny cykl przejdize w niepamiec,,my kochamy sie kiedy chcemy i w gorach tez bedziemy,nawet widzac ze nici z tego,,heee
 
Artemida, zgadzam się z tobą. Ja już wyluzowałam, testy wyrzuciłam a miałam jeszcze trzy. Mężuś wczoraj się mną zajał i od razu humorek nadszedł. Więc każda musi poczekać na swoją kolejkę i uzbroić się w cierpliwość. No i nie traktować sexu do produkcji dzieci, hehe
 
reklama
Artemida, zgadzam się z tobą. Ja już wyluzowałam, testy wyrzuciłam a miałam jeszcze trzy. Mężuś wczoraj się mną zajał i od razu humorek nadszedł. Więc każda musi poczekać na swoją kolejkę i uzbroić się w cierpliwość. No i nie traktować sexu do produkcji dzieci, hehe
tak tak dokladnie,,jestem zzzzzzzzaaaaaaaa
 
Do góry