Kinia
sierpień 2009
Dziewczynki smutno mi....
W sobotę przyszła @:-(.Już 13 cykl starań i nic...Tym bardziej że teraz muszę zacząć leczenie mojego chorego żołądka, będę brała 2 antybiotyki na raz i jeszcze inne leki więc ten cykl muszę sobie odpuścić, niestety:-(.Od maja znów starania ale tak jakoś coraz mniej tej nadzieji
Mufka! Nie smutkaj się! Nie jesteś sama. My z mężem też borykamy się z różnymi problemami i musieliśmy przerwać starania. Teraz czekam na wizytę u endokrynologa, ale dzisiaj nie mogłam się w ogóle tam dodzwonić i boję się, że ten miesiąc pójdzie na straty, tzn. nie zrobię w nim żadnych badań hormonalnych. Dziś mam 3 dzień cyklu, więc idealny czas, żeby zaplanować i zrobić wszystkie badania. Zastanawiam się, czy nie pójść prywatnie, ale to tyle kasy pochłonie, że nawet nie chcę o tym myśleć. Także nie martw się. Ja starania to chyba najprędzej zacznę w czerwcu, i to jak dobrze pójdzie.:-( Mieliśmy z mężem tyle planów związanych z dzieckiem i jak do tej pory ciągle mamy pod górkę w tej kwesti. Najważniejsze teraz, żebyś Ty była zdrowa, bo Twoje zdrowie = zdrowie dzidziusia. Wylecz się i zobaczysz, że wszystko się ułoży. Poza tym jak zafasolkujemy latem, to urodzimy wiosną i wtedy będziemy mogły szybciej wyjść z naszymi maleństwami na spacerek ;-) (trzeba jakoś się pocieszać
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
Trzymaj się cieplutko i głowa do góry! Wszystko się ułoży! Wspomnisz moej słowa. Całuski