reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

A może tak coś osobnego dla starających się, żeby nie było im smutno...

Madigirl trzymam kciuki aby, to była fasolinka a .... @wredota nie przyszła.

NieSamowita dużo zdrówka, dla Twojego Kochania, niech szybko wraca do zdrowia:tak::tak::tak::tak::tak::tak:.

Puchatka, my się jeszcze nie znamy, miło mi , pogłaszcz ode mnie brzunio z maleństwem, i prześliczny prezent dostałaś, maluszek cudnie będzie wyglądać.

Mamusiasynusia ja mieszkam z teściami w jednym domu, ale na innych piętrach. Na szczęście nie narzekam, za bardzo się nie wtrącają. Jest o.k. Tym bardziej że mój małż często za granicą pracuje, i nie ma go po 2,3 miesiące w domciu. No choć teraz to chwilowo, a mam nadzieję że dłużej porobi w Polsce, bo jest co tydzień w domciu :-):-):-)
 
reklama
Wkoncu w domku.... Czas w pracy w miare szybko zlecial... Nadal nie mam @ i zwiastunow @ tez brak... To chyba dobry znak... (hehe ale mi sie zrymowalo).

NieSamowita rozumiem Cie... Ciezko jest patrzec jak osoba bliska Twemu sercu cierpi... Przytul swojego Skarba najmocniej jak potrafisz wtedy chorobsko napewno szybciej sobie pojdzie!!!!!!

Mamusiasynusia masz szczescie jesli masz taka tesciowa!!!! Moja teraz juz sie zmienila. Napoczatku bylo wszystko super, kiedy zamieszkalam z moim Wojtkiem u niej zaczely sie schody, to byly glupoty ale dzialaly mi na nerwy. Gdy ja robijam golabki robilam je po swojemu tzn jak mnie w domu nauczyla babcia (podsmazone lekko i bez sosu pomidorowego) przychodze do domu a tju tesciowa moje golabki po swojemu przyprawila, innym razem dostalam mieso od mojej mamy na gulasz, przychodze po pracy a tesciowka podsmazyla to mieso i zrobila po swojemu. Wiem ze chciala dobrze ale ja sie wtedy czulam jakby wszytko robila zle a ona i tak wszytko umie lepiej. Takich glupot bylo duzo ale na szczescie mieszkam teraz prawie 2000 km od tesciowej i moja tesciowa sie teraz bardzo zmienila na lepsze. W chwili obeznej nie moge nazekac na tesciowa... Chociaz boli mnie jedna rzecz... Zawsze faworyzuje starszego syna a moj luby zawsze jest ten "gorszy" chociaz to on zawsze w domu wszytko robil. Hehe, tten temat to temat rzeka chyba cio??

Oki juz przestaje marudzic:-p i zycze Tobie spokojnego urlopu i udanego wypoczynku!!!
 
Witajcie Staraczki!!!
Mam nadzieję że i Wam w końcu będzie dane wstawiać sobie ciążowe suwaczki
Sylcia witaj ja jeszcze czasem zaglądam tak gościnnie chyba że mnie dziewczyny całkiem przegonią ;-)
Życze wszystkim miłego dnia :-):-)
 
Witam
Iwonko tak mi przykro, że się nie udalo, ale wierze, że już niedlugo ten najpiekniejszy moment u Ciebie nastąpi.
Mam do was dziś prośbę pomódlcie się za malą dziewczynkę, ktorej dzis bedzie pogrzeb. Malutka miala tylko 2,5 roczku i przez zaniedbanie lekarzy zmarla w ten poniedzialek. Byla to córeczka pracownika M. i jest mi tak strasznie przykro,lzy same kapia. Mialam caly czas nadzieje, ze choc nie bedzie sprawna tak jak inne dzieci to przynajmniej bedzie zyla...
 
Witam
Iwonko tak mi przykro, że się nie udalo, ale wierze, że już niedlugo ten najpiekniejszy moment u Ciebie nastąpi.
Mam do was dziś prośbę pomódlcie się za malą dziewczynkę, ktorej dzis bedzie pogrzeb. Malutka miala tylko 2,5 roczku i przez zaniedbanie lekarzy zmarla w ten poniedzialek. Byla to córeczka pracownika M. i jest mi tak strasznie przykro,lzy same kapia. Mialam caly czas nadzieje, ze choc nie bedzie sprawna tak jak inne dzieci to przynajmniej bedzie zyla...
Pomodlę się za duszę tej małej królewny. Też się popłakałam:-(. To bardzo boli, gdy taki malutki człowiek odchodzi...
 
Witajcie Staraczki!!!
Mam nadzieję że i Wam w końcu będzie dane wstawiać sobie ciążowe suwaczki
Sylcia witaj ja jeszcze czasem zaglądam tak gościnnie chyba że mnie dziewczyny całkiem przegonią ;-)
Życze wszystkim miłego dnia :-):-)
Nie przegonimy Cię Puchatko :-):-):-). Posty naszych ciężaróweczek dają nam nadzieję, że i nam w końcu się uda:-):tak:. Miłej pracki Puchaciu:-)
 
Nie przegonimy Cię Puchatko :-):-):-). Posty naszych ciężaróweczek dają nam nadzieję, że i nam w końcu się uda:-):tak:. Miłej pracki Puchaciu:-)
Mi tez przykro, ale jako, ze nie jestem jeszcze matka i nie wiem co to znaczy uczucie do wlasnego dziecka nie czuje empatii w stosunku do rodzicow, ktorzy stracili dzieci. Wiem co bym czula jakbym nie daj Boze (odpukac) mojaj mam umarla albo P, ale jak mysle o smierci dziecka to jest mi tylko przykro. Nie wiem czy rozumiecie co mam na mysli.........
 
Witajcie, mi również jest przykro, tym bardziej że moja córcia jest mniej więcej w tym wieku:tak::tak:

To straszne, że takie malusie dzieci muszą odchodzić do Aniołków, na pewno się pomodlę :-:)-:)-:)-(
 
reklama
Mi tez przykro, ale jako, ze nie jestem jeszcze matka i nie wiem co to znaczy uczucie do wlasnego dziecka nie czuje empatii w stosunku do rodzicow, ktorzy stracili dzieci. Wiem co bym czula jakbym nie daj Boze (odpukac) mojaj mam umarla albo P, ale jak mysle o smierci dziecka to jest mi tylko przykro. Nie wiem czy rozumiecie co mam na mysli.........
Rozumiemy fifi i to, że jest Tobie tak po ludzku przykro, jest wystarczające. Miłego dzionka:-)
 
Do góry