reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

A może tak coś osobnego dla starających się, żeby nie było im smutno...

Cześć wszystkim

Elza wredna @ jednak przyszła... no szkoda... ale chyba jakoś zabardzo sie tym nie martwisz prawda?
A psinka no bidulka, starsznie mi jej żal...:-(a do weterynaża jak tylko dasz rade to le[piej idż bo może faktycznie bez szycia sie nie obejdzie

Renifer to co? zrzucamy sie na kilogramy dla Ataaty? ;-):-)

Wagnies Reniferku do takiej zrzutki to i ja moge dołączyć :tak::tak::tak: chętnie oddam każdą ilość :-D

Oj biedna Ataata chyba juz nie bedzie marudzila ze za malo wazy ;-):tak::-):-D
Ależ ja chętnie od was wezme te kilogramy:-p:-D;-)

WAGNIES I PUCHATKO proponuję zrzucić sie po piątce to ATAATA bedzie miala 15 więcej i nie bedziesie bała ze za mało przytyła;))) hihi!! ATAATO idziesz na to??? (ale rymuje)
Ataata piszesz sie na te 15 kg?
:baffled::baffled::shocked2: uuu no ale 15 to chyba niechce:no: za dużo bo mi potem rozstępy wyjdą:-D ale tak po 2kg od każdej moge wziąść:-D

Buziaki dla wszystkich
 
reklama
Elza współczuję przeżyć naprawdę masz ciężki dzień kobietko mam nadzieję że z psinką będzie lepiej a ta wredna @ to przyszła tak ostatni raz na pożegnanie mojej @ sie nie spieszy co mnie stresuje bo jakby przyszła to bym to strawiła i już a tak to zaczyna we mnie kiełkować maluśka nadzieja a poem będzie bardziej bolało:zawstydzona/y: a co do mojego szefa to marzyciel bo on by chciał pokój w hotelu w sierpniu nad morzem z klimą za 200-250 zł:eek: i nie dociera do niego że to całkowicie nierealne
 
Dziewczyny głowy do gory,dzien wam sie źle zaczął ale dobrze zkaończy..
Ja zmykam do kuzynki an kawe i juz ide bo amm spory kawałek,a lec ena pieszoooo
 
No nie mam z kim jechac do tego weterynarza bo wszyscy urlopują, zostaly mi tylko ciezarne osoby, a one w gre nie wchodzą. No nic opatrunek mu zmienilam i czekam aż M. wroci. Zreszta nie wiem czy poduszke sie u psa szyje, a on wlasnie tak jakby prawie odcial sobie kawalek poduszki u tylnej lapy:no: W gruncie rzeczy jak krwawi to dobrze bo rana sie oczyszcza. @ tak sie powoli przyczaja - niby jest, ale tak nie do końca, ale przy ogólnych wrażeniach dnia dzisiejszego to nawet nie mam sily o tym mysleć.
Puchatku oczywiście zycze Ci aby @ nie nadeszla, choć wiem ile kosztuje takie czekanie.
Attata ja też dorzuce Ci z 2 kilogramy, bo coś mi ich ostatnio z dużo przybylo.
 
Witajcie kochane kobietki :-)
reniferku witam sie serdecznie i ciesze sie, ze widze kolejna ciezaroweczke :tak:
wagniesku daj znac co z mala ?? tez sie pomodle, aby wszystko sie udalo, bo dzieciaczki nie zasluguja na takie cierpienia :-(
Puchatko trzymam kciuki za to, zeby Twoja @ sie potknela, zgubila, albo sasiada nawiedzila przez pomylke, a Ty mialabys piekna fasolke ;-) wiem Kochana co przezywasz ja cierpie tak samo, chociaz jak w tym miesiacu @ przyszla to juz nawet za bardzo zdziwiona nie bylam, poprostu chyba zaczynam watpic w nasze starania, powoli trace nadzieje :-(ale Ty nie mozesz sie poddawac,bo nie wiem dlaczego ani skad ale wiem ze Ci sie uda tule mocno:tak:
a szefa w pupe nakopiemy :-D
ewcia przyjemnego dnia i smacznej kawki zycze :-) pozdrow Mateiego i mocno go ucaluj:tak:
Atata obejrzalam zdjecia malenstwo jest sliczne, piekne poprostu cudowne, normalnie nie moglam sie napatrzyc ;-)
elza_ab a nie moze weterynarz przyjechac do Ciebie, tzn. do domku, zeby pieska obejrzec i chociaz cos zaradzic dopoki M. nie wroci, wet naszego pieska zawsze tak robi jak cos sie stanie i ja nie moge psiny doprowadzic bo tez duza wazy chyba z 40 kilo
 
A ja się plączę po domu i nie wiem co ze sobą zrobić ;-) Wypakowałam zmywarkę, trochę ogarnęłam kuchnię.... Jakaś taka dzisiaj wypluta jestem. Na dworku baaardzo gorąco więc na razie nie chcę z małą wychodzić.
Szkoda, że jesteście tak daleko. Byście wpadły do nas i mogłybyśmy sobie poplotkować ;-) :-)
Oj przydałby się basen na ogródku.....
 
Dostalam przed chwila sms'a ze dziewczynka jest juz po operacji, lekarze mowia ze usuneli calego guza i operacja przebiegla bez komplikacji. Natomiast najblizsze 24 godziny beda decydujace...

Kurcze - wierze ze sie uda!!! MUSI sie udac!!!
 
Elza a u weta nie ma mozliwosci zostawienia psa do momentu keidy glupi jas przestanie dzialac? Bo wiem jak siorka opowiada ze tak u nich wety robia... i wtedy mialabys sprawe zalatwiona a pojechalabys po niego popoludniu...

Ataata tak myslalam ze nasza oferta nie zostanie przyjeta ;-)

Asialc no szkoda ze tak daleko mieszkasz... chociaz ja do 16 w pracy i na ploty raczej bym nie dala rade sie urwac...
 
reklama
Do góry