Dziekuję za życzonka :-)
Gosia, trzymaj się cieplutko. Przytulam
Ewcia i mnie czeka załatwienie lekarzy do pracy. A tak mi się nie chce ;-)
NieSamowita, a co Was tak rozbawiło? :-)
elza, super fotki :-)
Reniferku, chyba właśnie tak sobie odpuścimy, bo już baaardzo długo staramy się o drugie dzieciątko i jakoś nic z tego. Najlepiej by było gdzieś wyjechać, ale w tym roku to nie realne buu.
A mnie coś zmogło. W końcu zabrałam się do prasowania (a tak tego nie lubię). Poprasowałam rzeczy Natalki a na jutro albo jeszcze wieczór (kto wie, co mnie najdzie ) nasze.
U nas co chwila kropi, niebo zachmurzone, ale 26 stopni. Na szczęście powietrze super.
Mam teraz lenia....:-)
Gosia, trzymaj się cieplutko. Przytulam
Ewcia i mnie czeka załatwienie lekarzy do pracy. A tak mi się nie chce ;-)
NieSamowita, a co Was tak rozbawiło? :-)
elza, super fotki :-)
Reniferku, chyba właśnie tak sobie odpuścimy, bo już baaardzo długo staramy się o drugie dzieciątko i jakoś nic z tego. Najlepiej by było gdzieś wyjechać, ale w tym roku to nie realne buu.
A mnie coś zmogło. W końcu zabrałam się do prasowania (a tak tego nie lubię). Poprasowałam rzeczy Natalki a na jutro albo jeszcze wieczór (kto wie, co mnie najdzie ) nasze.
U nas co chwila kropi, niebo zachmurzone, ale 26 stopni. Na szczęście powietrze super.
Mam teraz lenia....:-)