A może tak coś osobnego dla starających się, żeby nie było im smutno...

[Puchatka]

Elza dziękuje smutek podzielony z kimś jest o połowę mniejszy i obyśmy szybko miały okazje dzielić radości bo wtedy one się podwajają

 

[Ataata]

Ataata a jak tam Twoj tygrysek?

Wagnies no w końcu sie udało:-) Dogadałam sie z laseczką na Allegro. Napisałam jej że 25zł moge dać, a ona napisała że za 30zł i dorzuci nowiutki zapakowany wodny gryzaczek... Więc sie zgodziłam, zalicytowałam a ona od razu zakończyła aukcje. Kaske już przelałam i teraz czekam na Tygryska. Mam nadzieje, że do soboty przyjdzie paczka. Jak tylko dostane to wam powiem czy taki ładny jak na zdjęciu i czy sie opłaciło;-)

No to czekam na Pnaa Tigerka ze zdjęcia poniżej

 

[Ataata]

Aha a jeszcze sie musze pochwalić jakie kombinezoniki będą miały dzieciaczki Grudnówek....
Mamy tam jedną Kochaną Grudnióweczke, która szyje na maszynie i sie zdeklarowała, że może nam uszyć kombinezoniki na zime dla maluchów...
No oczywiście wszystkie grudniówki od razu chciały, także dzieciaki grudniówek będą miały takie same kombinezony zimowe;-)
Wybrałyśmy sobie takiego słodkiego króliczka (oczywiście uszka nie będą na drucikach bo niepraktyczne i bez wąsów bo oczy można sobie powybijać) ale cała reszta będzie praktycznie taka jak na zdjęciu i te stopy takie wielkie też będą
Czyż nie słodki...?

 

[Eschenbach]

OOO ranny ptaszek nr 1 juz sie przywital... to teraz ja sie witam ;-)
Kiniusia ja mam jednak nadzieje ze bedzie dobrze!!! A moze pojdziesz jednak gdzies prywatnie do lekarza?

Ja na razie tyle bo sie spoznie do pracy... reszcie odpisze juz z pracy...
pa

 

[elza ab]

Dzień dobry

Attata gratuluje zakupu. A kombinezonik zimowy zapowiada się obiecująco - czyli mówisz, że zima należy do zajączków?:-)

Ja melduje się jako ranny ptaszek nr 3. Slońce faktycznie dziś wyszlo dobrze, że przynajmniej to za oknem nie nawalilo. A tak pozatym to milego dnia wam życzę

 

[Eschenbach]

No to ja juz w pracy.... kawka sie wlasnie robi... i mam jeszcze chwilke znaim wszyscy przyjda wiec zdarze cosik napisac...

Kiniusia nie wiem dlaczego akurat Tobie ma byc wstyd!!! Ty probujesz walczyc o to co Ci sie nalezy... Tobie i Twojemu dziecku!!! A trafilas na takich konowalow dla ktoych liczy sie tylko kasa a nie pacjent

Elza wiesz... zawsze po takiej klotni i cichych dniach przychodzi slonce... i chyba tak musi byc... u nie tez sa ciche dni ktore trwaja nie kilka dni ale kilka tygodni... bo moj "nie wie" dlaczego ja sie nie oddzywam... przeciez nic nie zrobil... ale po zawsze jest milo

Puchatka wierze mocno w to ze kazda z nas wczesniej czy pozniej bedzie miala swoja fasolke!!! A te nasze kryzysiki chyba musza nas tak nekac... zeby nam za lekko nie bylo... No i owocnej pracy dzis zycze!

Ataata jaki superowy pomysl z tymi kroliczkami!!! No i zapowiada sie ze bedziesz miala w zimie maly zwierzyniec w domu ;-):-)

NieSamowita milej pracy zycze!

Idarnowska a Ty chyba juz na walizkach siedzisz?

A ja pewnie jeszcze dzis popoludniu zajrze do Was i dopiero sie pewnie pojawie w ndz... wybywam na rajd...

 

[Puchatka]

Witajcie ja tak tylko na dwa słówka bo mam dzisiaj tyle pracy że nie mam czasu podrapać się po tyłku ale strasznie mi z tym dobrze po wczorajszych smuteczkach narazie to tyle buziaki dla wszystki i zajrze wieczorkiem bo na popłudnie też jest już plan

 

[elza ab]

Witaj Puchatku:-)
To dobrze że smuteczki poszly u Ciebie w siną dal. No i super, że tak fajnie zgrywa Ci się dzień.

 

[idarnowska]

Witajcie :-):-):-):-):-):-)
Ja też już po pracy i po obiadku . Coś nie za bardzo dzisiaj sie czuję :sick::sick:;-);-). Mam mdłości i boli mnie podbrzusze oraz zrobiłam się czuła na zapachy. Co o tym myślicie.
Zaczęliśmy starania 7 lipca mogłabym już coś czuć????
Mam cicha nadzieję,że to fasolka ale nie chcę zapeszać .
Testujemy w sobotę rano może coś wyjdzie,zobaczymy .
Jutro się pakujemy i wyjeżdżamy w sobotę rano na Okęcie a potem samolotem do Hiszpanii :-):-):-):-).

 

[Ataata]

Ilonko a ten suwaczek owulacyjny jest aktualny??
Bo jeśli tak to niema co testować...:-(;-)