Witajcie i wybaczcie cały dzień milczenia ale sie mi troszke pochorowało i taki mam katarek ze ledwo na oczy widzę. Zaczne od tego co dla mnie najważniejsze że w maju zaczynam nowa pracę

normalnie nadal jestem troszke w szkou

i cała jestem przejęta i przerażona tym że wszystko będzie takie nowe ale dam radę dam radę

Jak tylko poczuje sie lepiej to obiecuje napisac ze szczególikami co mam robic i w ogóle wszystko co wiem teraz czekam na mężusia żeby mu zdac relację a jutro niestetki jeszcze do starej pracy i juz na 100% trzeba bez cienia wątpliwości zakomunikowac szefowi że z końcem miesiąca robie mu papa.
Troche sie tez boje co bedzie jak zawita teraz do nas fasolka ale postanowiłam podejść do tego rozsądnie i pozytywnie że najwyżej zostane ciężarną pracującą kobietką to przeciez nie żadna rozpacz :-) czyli ogólnie staram sie myślec pozytywnie nagle poczułam się odważną i pewna siebie osóbka to troszkę wasza zasługa ale i w bardzo dużej mierze mojego męzusia który jest najcudowniejszym facetem pod słońcem:-) :-)
Dziękuje Wam póki co za wsparcie i jeszcze napewno troszke sie przyda jak juz wskocze w trybiki nowej pracy
Isikora no to odstawiliście kawał niezłej roboty i fajnie widzieć Cię w takim radosnym nastroju:-) :-)
mufka efekty całego zmaieszania pokrótce opisane powyżej
asiu my wcale nie myślimy że o nas zapominasz ale pamietaj że my tez o Tobie pamietamy i zawsze jesteśmy z Tobą
sreberko kotusie cud miód normalnie az sie serduszko do nich wyrywa
dorapio witaj nowa koleżanko i czuj sie jak u siebie a jak tylko cos CI będzie dokucząc albo Cię martwic to ze wszystkim śmiało do nas
Ataata fajnie że dobry humorek sie Ciebie trzyma i fajnie ze Was mdłości nie męczą a apetycik jeszcze wróci buziaczki dla fasolki no i może ze dwa dla Ciebie
gosiu no to tylko pozazdroscic Ci tak pomysłowego męża i fajna to będzie pamiąteczka po latach ale widze że Tobie juz sie uchylaja drzwi kariery
wagnies tak sobie czasem myśle że takie psychiczne zmęczenie chyba dużo gorsze od fizycznego ale Ty Kobietko jesteś niezniszczalna Buziaki
NieSamowita lepiej zostańmy przy wierszykach i całej Twojej kochanej szczebiotaninie tak będzie bezpieczniej i włąśnie za to najbardziej Cię uwielbiamy. Mam nadzieję że przyśni Ci sie Twój ukochany:-) :-)
Kiniusia dobrze że juz znowu z nami oby tylko żadnej z nas nie przyszło za długo tutaj pomieszkiwać. Szybko opowiadaj co u Ciebie bo u nas jak widzisz to wateczekj dosyć zywotny jest
telma co u Ciebie i Amelki?????
Całej reszcie życzę słodkich snów i jutro bardzo miłego dnia
