reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

A co robimy dla siebie i dla własnej przyjemności? Hobby, wyjścia, zakupy itp

reklama
Ja tez bylam w tym tygodniu u fryzjera podcielam sporo wlosy i narazie nie moge sie jeszcze przyzwyczaic do swojego wygladu, czasami tez z mezem robimy sobie sami wypady na zakupy a Olus zostaje z babcia, raz nawet bylismy poszalec na dyskotece, dobrze mam z tym ze Olek przespi praktycznie cala noc i mieszkamy z moja mama wiec nie bylo problemu,
 
zazdroszcze tej dyskoteki - uwielbiam tanczyc, ale ostatnio (oprocz dwoch wesel) nie mam jakos okazji sie wytanczyc :(
 
A my w sobote planujemy iść na imprezke do przyjaciół :-D Piotruś zostanie z dziadkami (miejmy nadzieje ;-)) jeszcze nigdzie bez niego nie byłam od porodu (nie licząc krótkich zakupów) - do tej pory na imprezki chodził z nami ale teraz rodzice idą się sami pobawić :-D
 
Kurczę a nas omineło tyle wesel. 5 w sierpniu na które nie poszliśmy bo albo za daleko albo nie miał kto z małym zostać i jedno we wrześniu nas minie chyba że sama pójdę bo mąż wyjedża na cały wrzesień. :-(
 
a ja mam jutro impreze firmowo-klientowsko-branzowa (ponad 300 osob) - musze sie zrobic "na bostwo" :)) zeby pokazac ze daje sobie rade z wychowaniem malego (prawie ze samotnym - maz w domciu tylko na weekendy) i dbaniem o siebie, a co!!!
 
Betko- no problem :-D:-D:-D

Joanko- koniecznie i bewzględnie musisz z siebie zrobić gwiazdę, żeby innym pokazać: jestem 100% mamusią i kobietą, a co!:-D:-D:-);-) powodzenia, super samopoczucia i bajecznej zabawy:-)
 
reklama
Do góry