Mnie męczą koszmarne zaparcia. Ja już nie wiem co mam z tym robić :-(, bo raz na 3 dni odczuwam ulgę, a jem dużo owoców, śliwek, wszystkiego co zaleca się na dobrą przemianę materii i takie awaryje mam ehhhh.
Ja odkąd jestem na diecie ckurzycowej przestałam miewac zaparcia. Pewnie to jedzenie bogatoresztkowe, z duż ilosci i tylko ziarnistego, ciemnego pieczywa, oraz surowych i gotowanych jarzyn. Mam takze w razie czego pod reka - sok z suszonych sliwek, nieslodzony, ale nie za smaczny. Rozrabia sie go z woda i popija przed snem i na czczo. Ponoc dziala cuda. Mnie pomagal tez kiszony sok z burakow, skutecznie przeczyscza- bezbolowo. Nie pomagalo jedzenie suszonych sliwek ani jogurtow.
Teraz nie narzekam, na szczescie bo balam sie ze pessar mi poblokuje perystaltyke jelit, ale jest ok
Ankazgdyni, witaj na forum
Mialam 3 krotnie badanie prenatalne i takoweż pomiary, było Ok. Wiem ze same pomiary przeplywow pepowinowych nie jest kompletne- nalezy jeszcze zrobic inne przelywy- naczyn mozgowych i sercowych, brzusznych plodu. Stad moze skierowanie lekarza na dalsze badania, moze jego sprzet USG na to nie pozwalal?I dobrze ze dal skierowania, lepiej posprawdzac, a w razie czego miec reke na pulsie i jakby tfu, tfu dzidzia byla juz slabiej odzywiana w lozysku mozna rozwiaazac wczesnej ciąże. Mam nadzieje ze wszystko bedzie Ok, tutaj niemal kazda z nas przychodzi co raz z jakims problemem, obawa, gorszym wynikiem, a pozniej konczy sie wszystko dobrze, czego i Tobie zyczę