G
guest-1714079215
Gość
chyba ostatni raz, jak się wykręcił od ślubu było ci tak przykro, co?Kiedy się poznaliśmy, bylismy nastolatkami, nie ustalaliśmy wtedy planu na życie. Fajnie spędzaliśmy razem czas i to wystarczyło, tak jak chyba wszystkim w tym wieku. Od tego się zaczęło.
A mnie dziwi, bo od początku wiedział jakie są moje priorytety (małżeństwo, rodzina, dzieci, nowy dom), Ciebie nie musi.
Nie próbuję nikomu dokopać. Zalozylam temat chcąc pogadać z kims kto ma podobne doświadczenia. A wokół same jędze rzucające tekstami
- rozstańcie sie
- po co tkwić w takim związku
- po co zrobiłaś sobie z nim dziecko
I sugerujące ze jestem głupia, nieszczęśliwa, że nigdy nie stworzę rodziny. Dawno nie było mi tak przykro. Nie jestem furiatką, raczej spokojną osobą. Nie wiem dlaczego oceniasz...