futrzakowa
yea! to ja!
co do maxi cosi to jest jakis model którego sa dwa typy - 1. ktory mozna obracac tak by łatwiej dzieciaczka wyjąć 2. bez takiego bajeru... i ten bez tego bajeru jest 100 razy lepszy ...bo w crash testach ten bajer psuje całą "niezawodność" fotelika ... tak więc trzeba uważać...bo firma firmą ale trzeba konkretne modele rozpatrywać :-)