reklama
eee Futrzaczku ja sie nie denerwuje,ja bardzo spokojny człowiek jestem tylko kiepsko u mnie z poruszaniem sie po takich stronach i to jeszcze w innym jezyku,poprostu ciapa jestem.
Ola, jezeli moge Ci cos z niemieckiego przetlumaczyc, pytaj smialo.
Ja z kolei bede na pewno potrzebowala przyczepke do roweru, bo kocham na nim jezdzic i ta, ktora wygrala w testach kosztuje ponad 600 euro
magdzior1985
Fanka BB :)
Widzę, że aktualny jest temat wózkowo-fotelikowy. A ja mam pytanie z innej beczki: Smarujecie już czymś brzuszki? Ja jakiś czas temu kupiłam oliwkę Hippa (bez parafiny), ale nie mogę powiedzieć żebym używała jej jakoś strasznie regularnie. Teraz zastanawiam się nad kupnem emulsji Babydream z Rossmana. Ona może być stosowana od pierwszego miesiąca ciąży, może któraś z Was już jej używa/ła.
Magdzior, ja od jakiegoś miesiąca używam Musteli (droga, wrrr - a po 2,5 tygodnia skończyło mi się opakowanie!!!). A w zasadzie to małż używa na mnie - taki codzienny rytuał szczypania i masowania brzuszka, piersi, boczków i tyłeczka. Ja dodatkowo co rano po prysznicu wcieram w brzuch oliwkę w żelu Johnsona, dla uelastycznienia skóry.
ja na razie używam zwykłego masła do ciała, ale zamierzam kupić.... kurcze nie pamiętam jak to się nazywa. zaraz tu zedytuje
EDIT: no więc zamierzam po wypłacie (czyli juz za tydzień) kupić
http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-3...Krem-przeciw-rozstepom-dla-kobiet-w-ciazy.htm
Mustele miała moja siostra i nie była zadowolona, bo się słabo wchłania.
EDIT: no więc zamierzam po wypłacie (czyli juz za tydzień) kupić
http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-3...Krem-przeciw-rozstepom-dla-kobiet-w-ciazy.htm
Mustele miała moja siostra i nie była zadowolona, bo się słabo wchłania.
Ostatnia edycja:
futrzakowa
yea! to ja!
ja na mustele nie narzekam - choć wiadomo wszystko zależy od genów ... jak geny do bani to i najlepsze smarowidła nie pomogą a rozstępy i tak się pojawią:/
Magdzior ja mam wlasnie ten balsam ale nie uzywam regularnie z lenistwa slyszalam ze to jest dobre wiec zobaczymy co z tego wynikie
jesli chodzi o wozki to na allegro mozna kupic wozek za 600-800zl nie uzywany nowe sa moze nie te z najlepszych firm ale nie sa jakies najgorsze jak tak patrzylam ja nie zamierzam za wiele wydac na wozek bo za dlugo w nim dziecko nie pojezdzi tymbardziej ze na zime sie zalapie a spacerowke mam od kuzynki staram sie szukac oszczednosci poki moge bo wiem ze pozniej koszty beda wieksze
jesli chodzi o wozki to na allegro mozna kupic wozek za 600-800zl nie uzywany nowe sa moze nie te z najlepszych firm ale nie sa jakies najgorsze jak tak patrzylam ja nie zamierzam za wiele wydac na wozek bo za dlugo w nim dziecko nie pojezdzi tymbardziej ze na zime sie zalapie a spacerowke mam od kuzynki staram sie szukac oszczednosci poki moge bo wiem ze pozniej koszty beda wieksze
ja na razie używam zwykłego masła do ciała, ale zamierzam kupić.... kurcze nie pamiętam jak to się nazywa. zaraz tu zedytuje
EDIT: no więc zamierzam po wypłacie (czyli juz za tydzień) kupić
Galenic, Elancyl, Prevention Vergetures (Krem przeciw rozstępom dla kobiet w ciąży)
Mustele miała moja siostra i nie była zadowolona, bo się słabo wchłania.
Mustelę faktycznie trzeba trochę wsmarować, żeby się wchłonęła. Ale ma to też swoje zalety - niejako wymusza poświęcenie chwili na masaż skóry, a to dodatkowo pomaga.
O Elancylu też słyszałam sporo dobrego, ale patrząc na link, który podałaś Fifronka, nie wiem, skąd wzięli cenę 79 zł za 400 ml. Raz, że nie znalazłam takiej objętości tego kremu, to najtaniej w cenie 79.90 zł znalazłam na Allegro - ale za opakowanie 150 ml!
Ale chyba niedługo się skuszę i zakupię też Elancyl - będę stosować np. rano, a Mustelę wieczorem. Strasznie się boję rostępów!!! I zniszczenia biustu i brzucha się boję! A jeszcze mój ojciec mnie pocieszył w niedzielę: "Ty to się nic nie martw, M. niech odkłada kasę, a mój przyjaciel jest chirurgiem-plastykiem, to cię poskłada do kupy. Hahaha!". Normalnie tata-psychopata! I jak go nie kochać?
reklama
futrzakowa
yea! to ja!
ja tam mojemu m powiedziełam że jak urodzimy wszystko co chcemy:-) to niech zbiera na wizyty w salonie kosmetycznym by się pozbyć ewentualnych rozstępów:-) co do biustu ...hmmm... operacje plastyczne mnie nie kręcą ale zobaczymy jakie klapiochy będe miała
Podziel się: