no dokładnie, może nawet nie na cały miesiąc wystarczą poza tym przymałe ubranko będzie ciężko wcisnąć wprawiającej się w rolę mamie a tak to komfort dla maluszka i dla mamy..
ja rozmiarówki 56 kupować nie będę i tym razem, bo mi zostało parę sztuk po Piotrusiu, najwyżej jak napisałam wyżej podskoczę do sklepu po coś nowego jak rozpatrzę się w sytuacji.
mnie też skręca jak wchodzę do sklepu:/ najchętniej wykupiłabym wszystkie różowe, falbaneczki i kokardki zdrowy rozsądek mi tylko podpowiada, ze drugiemu synkowi to się nie przyda hahaha
ja rozmiarówki 56 kupować nie będę i tym razem, bo mi zostało parę sztuk po Piotrusiu, najwyżej jak napisałam wyżej podskoczę do sklepu po coś nowego jak rozpatrzę się w sytuacji.
mnie też skręca jak wchodzę do sklepu:/ najchętniej wykupiłabym wszystkie różowe, falbaneczki i kokardki zdrowy rozsądek mi tylko podpowiada, ze drugiemu synkowi to się nie przyda hahaha