Ssabrinaa
Podwójna Mama ☺️
Ja kiedyś paliłam ale rzuciłam ponad rok temu :-) z czego jestem bardzo zadowolona,choć nie paliłam jakoś nałogowo tylko kilka petów dziennie ale były i już ich nie ma alkoholu nie piję teraz i nie piłam przed ciążą ja i mój mężulek jesteśmy nie pijącym małżeństwem mój też nie pali więc jest oki :-) co do jedzenia to hmm żadnych tatarów,serów pleśniowych jak i teraz tak i przed ciążą nie jem bo nie lubię,żadne mleka prosto od krowy(napotkałam się na post gdzie jedna z dziewczyn się wypowiadała że ma ochotę na takie właśnie mleko-co jest zakazane nie wolno pić mleka prosto od krowy ) i nie wiem co jeszcze hmm jak sobie przypomnę to dopiszę