reklama
futrzakowa
yea! to ja!
no ja na szczęście też nie palę i nie piję :-) hehe...w sumie nawet jak teraz jestem zafasolkowana i odmawiam picia to i tak nikogo to nie dziwi bo już tak od dłuższego czasu tak mam więc jest spokój...
futrzakowa
yea! to ja!
4. opalacie się w czasie ciąży? słyszałam że d opalania w zwiazku ze stężeniem róznych hormonów można dostać plam/przebarwień które po porodzie powinny zniknąć. Macie z tym jakieś doświadczenia, a może są jakieś inne "na przeciw" ?
tak nie wolno się opalać, też słyszałam o przebarwieniach. poprzednią ciążę kończyłam w wakacje i unikałam słońca jak ognia. to samo tyczy się ukąszeń owadów np. komarów, zostają po nich okropne przebarwienia mnie pokąsały w ciąży i na kontroli pediatrycznej jak młody był już na świecie lekarka nawet na nie zwróciła uwagę, bo wyglądałam jakbym była przypalana papierosami dlatego uważajcie
Mnie gin dodatkowo uczulił z opalaniem, że niebezpieczne jest nie tylko ze względu na ewentualne przebarwienia, ale również ze względu na nagrzewanie brzucha. Nie powinno się tego robić, bo szkodzi to dziecku, a w bardziej zaawansowanej ciąży może ponoć nawet przyspieszyć poród.
mam nadzieję, że opalanie we wczesnej ciąży nie szkodzi, bo będąc na mazurach nie wiedziałam jeszcze o fasolce i dość mocno się opaliłam
na pewno nie
3. Ja slyszalam o specjalnych adapterach do pasow, zapina sie je tak,ze potem dolny pas jest pod brzuszkiem a nie na.Narazie nie wiem gdzie mozna takie dostac, musze popytac.
4. W ciazy nie powinno sie opalac, co juz dziewczyny napisaly
4. W ciazy nie powinno sie opalac, co juz dziewczyny napisaly
odp.4
Mnie gin powiedział że co do opalania to nie powinno się plackiem leżeć cały dzień na słońcu. Ponieważ mam pewne problemy skórne i słońce jest świetnym lekarstwem to powiedział mi ż moge spokojnie sobie na słońcu być tak do pół godzinnki ale spacerując z zasłonietym brzuchem. Jak to stwierdził troszke słońca też nie zaszkodzi wiec pół na pół.
Mnie gin powiedział że co do opalania to nie powinno się plackiem leżeć cały dzień na słońcu. Ponieważ mam pewne problemy skórne i słońce jest świetnym lekarstwem to powiedział mi ż moge spokojnie sobie na słońcu być tak do pół godzinnki ale spacerując z zasłonietym brzuchem. Jak to stwierdził troszke słońca też nie zaszkodzi wiec pół na pół.
reklama
Odp. 4
Ja się za tydzień wybieram nad morze i mam nadzieję, że będzie słonko, ale na plaży nastawiam się na siedzenie pod parasolem i w kapeluszu. Do wody w kąpielówkach, ale już na spacery wzdłuż plaży w jakiejś koszuli albo sukience zakrywającej brzuch. Jeszcze będę miała czas w życiu się opalać, póki co Maluch najważniejszy
Ja się za tydzień wybieram nad morze i mam nadzieję, że będzie słonko, ale na plaży nastawiam się na siedzenie pod parasolem i w kapeluszu. Do wody w kąpielówkach, ale już na spacery wzdłuż plaży w jakiejś koszuli albo sukience zakrywającej brzuch. Jeszcze będę miała czas w życiu się opalać, póki co Maluch najważniejszy
Podziel się: