reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

1 DZIECKO PO 30-STCE

Suri
Juz lepiej nic nie mowic bo mi sie krew gotuje w zylach na te lachy nieprane

Magi
Witam wsrod nas. Mierzysz tempke ? Dziewczyny juz wiedza ze ja zawsze za to napastuje, bo trza wiedziec z gory co sie dzieje a nie wariowac 2 dni przed @
Przykro mi ze stracilas malenstwo, ale jednoczesnie mozesz to wziasc za pozytyw - chociaz maz "jest sprawny"
 
reklama
Pieprze ich wszystkich razem i kazdego z osobna. Popaprance jedne....

Ja też tej wersji będę się trzymać-POPAPRAŃCE!!!!

Dziewczyny, jutro zaczynam kuracje z clo i z jednej strony sie boje, a z drugiej nie moge sie juz doczekac.

Trzymam kciuki bez względu na moje doświadczenia z tymi tabletkami :-)

Witam wszystkie "starczki" :) Pisze pierwszy raz ale przeczytałam już chyba 50% różnych wątków o staruniu, testach, badaniach i objawach..... :) Miła "lektura" hahahah.
Oczywiście też jestem po 30-tce...niedługo właściwie 31...
Odrazu napisze coś o sobie...w skrócie żeby nie nudzić ;)
Jesteśmy z M 8 lat po zaślubinach...staramy się o fasolkę 2 lata. raz się udało (w maju 2008) ale już w 4 tygodniu niestety całkowite poronienie. W sumie od testu betki cieszyliśmy się tydzień :( Potem chwila wytchnienia i 6 miesięcy staramy sie znowu - bez skutku!!! Badanka zrobiłam - prolaktynka, tarczycowe, morfologia co 5 miesięcy - wszystko ok. Tłumaczę sobie narazie, że to stres bo tak bardzo nam brakuje do szczęścia fasolki.... W tym miesiącu robiłam pierwszy raz testy owulacyjne i jednego dnia tzn. 19dc wyszły ładne krechy (wcześniej jedna blada).... przytulanko aż do "bólu" ale dzisiaj jest 30 dc (cykle 30-33) i czuję straszne ciągnięcie w jajnikach, szczególnie prawym, o dziwo piersi mnie nie bolą co było normą jak zbliżała się @.... Mam przeczucie,że jutro rano jak zwykle przyjdzie okropna @.
Mam nadzieję, że nie zanudziłam Was...napewno będę pisać z Wami i razem będziemy starać sie o fasolkę :)
Całuski

Witaj Megi1978 cieszę się, że dołączyłaś do naszego grona. Będzie nam raźniej. Tym bardziej się cieszę, bo jesteśmy w jednym wieku i doświadczenia życiowe bardzo podobne. Przynajmniej w jednym temacie :-( Jeśli będziesz chciała pogadać, wyżalić się, pokrzyczeć, popiszczeć z radości i może czasami pomilczeć i popłakać to tu jest ku temu okazja. Napisz co lubisz, czym się interesujesz, jaki twój znak zodiaku i wogóle czym się zajmujesz, jaki teren zamieszkujesz i takie różne ciekawostki, z którymi chciałabyś się z nami podzielić. Jak już wcześniej nas czytałaś to już nasz troszkę znasz. Piejmy kiedy mamy ochotę, spotykamy się wtedy kiedy jest na to czas, używamy życia....No i myślimy bardzo intensywnie o przyszłości ;-) W sumie nie tylko myślimy :-D
 
Czasem na przyszlosc jest odlegla i bardzo czarna :wściekła/y:
No ale kij im wszystkim w morde.

JA IM PAKAZU

ps. wiem wiem smece...ale se musze dzisiaj posmecic
 
Ja będę jutro z kolei wisieć na telefonie i wydzwaniać do gabinetu mego speca. Tyle, że mogę już konkretnie ustalić termin wizyty, bo... wreszcie przyszła @...uffff. Rano źle się czułam, a jak dojechałam do pracy, to się pojawiła (36 dni po zabiegu) Odczułam dużą ulgę, bo już fiksowałam z nerwów... Mam cieżki i długi dzień za sobą, ale jestem już trochę spokojniejsza. No i mam nadzieję, że zacznę niedługo kurację antybiotykową... QUOTE]

Hip, hip, hurrrra :-D To z radości, że @ przyszła :-)

Czasem na przyszlosc jest odlegla i bardzo czarna :wściekła/y: No ale kij im wszystkim w morde. JA IM PAKAZU
ps.wiem wiem smece...ale se musze dzisiaj posmecic

Kochana, a gadaj ile wlezie. Wszystko przyjmiemy na klatę i jeszcze cię poprzemy :tak:
 
No wiem ze mnie poprzecie - kochane jestescie
Wkurw mnie zlapal dzis niewaski.

Alisa
Przegapilam ta Twoja malpe. Wiec przylazla w koncu skubana. Good for you. Dzwon do gina i dawaj znac kiedy sie z bakteriami rozprawiamy
 
Magi
Witam wsrod nas. Mierzysz tempke ? Dziewczyny juz wiedza ze ja zawsze za to napastuje, bo trza wiedziec z gory co sie dzieje a nie wariowac 2 dni przed @
Przykro mi ze stracilas malenstwo, ale jednoczesnie mozesz to wziasc za pozytyw - chociaz maz "jest sprawny"

lolitka200 no można powiedziec, że jest sprawny :laugh2: ale ....... co do maleństwa to może jestem dziwna ale zawsze uważałam, że dobrze, że to sie stało tak szybko a nie np. w 3 miesiącu bo to dopiero jest tragedia...ja nawet nie zdążyłam sie przyzwyczaić do mysli o fasolce:baffled: ale było, mineło... Teraz żałuję trochę, że najpierw myślałam o własnym mieszkanku, potem studia...myślałam, że tak poprostu sie uda a tu KLAPA :crazy:

Jejciu siędzę i piszę a przed chwilą wstałam i aż się zgiełam z bólu...uuuu jak boli mnie jajnik...:angry: szok
 
Lolitko, nie martw się, proszę. Kurcze, faktycznie, zabierają się powoli do tego procesu.... Ale chwała im, że zwracają uwagę na dokładne badania. Lolitko, będziesz miała wszystkie badania zrobione, a to naprawdę dobrze i ważne (wiem już coś na ten temat, niestety...) Szkoda tylko, że są tacy sztywni i nie ruszą porządnie głową, jak to usprawnić i tym samym przyspieszyć!Może faktycznie dałoby się niektóre badania zrobić równolegle? Czy to już definitywna decyzja tego dziadka co do terminu? Czy to Twój lekarz prowadzący? Zdawało mi się, że wcześniej była to kobieta???

Nie, nie definitywna. Na szczescie dziadek tylko ma wystawic papiery na badania - a te juz robi szpital ktory mam teraz sama wybrac. Ale sie tu wszyscy znaja i wsio wiedza. Jak dziadkowi powiedzialam ze chce sierpien to sie usmiechnal i powiedzial "wszyskie chca....sierpien brzmi mocno optymistycznie"... Wiec niby nie jest finalnie to wyznaczona, no ale tutaj 3-4 tygodnie w czasie lata niemal wsie szpitale sa zamkniete wiec to tez przesuwa cala procedure
 
Z tymi jajnikami to na dwoja babka wrozyla. Bola na @, bola na fasolke. Ech...

Sie z mezem sprawnym nie smiej - u mnie to jest przyczyna mojej zlosci :wściekła/y:
 
Witaj Megi1978 cieszę się, że dołączyłaś do naszego grona. Będzie nam raźniej. Tym bardziej się cieszę, bo jesteśmy w jednym wieku i doświadczenia życiowe bardzo podobne. Przynajmniej w jednym temacie :-( Jeśli będziesz chciała pogadać, wyżalić się, pokrzyczeć, popiszczeć z radości i może czasami pomilczeć i popłakać to tu jest ku temu okazja. Napisz co lubisz, czym się interesujesz, jaki twój znak zodiaku i wogóle czym się zajmujesz, jaki teren zamieszkujesz i takie różne ciekawostki, z którymi chciałabyś się z nami podzielić. Jak już wcześniej nas czytałaś to już nasz troszkę znasz. Piejmy kiedy mamy ochotę, spotykamy się wtedy kiedy jest na to czas, używamy życia....No i myślimy bardzo intensywnie o przyszłości ;-) W sumie nie tylko myślimy :-D


Rany ale szybkie jesteście :-D dzięki wielkie...odrazu lepiej sie poczułam...myślałam, że posiedzę parę godzin aż się ktoś odezwie hahaha
Pytasz o zainteresowania itp...itd... hmmmmm lubię bardzo moją pracę, a po pracy oglądanie namiętnie filmów (sensacja, romanse, obyczajówka tylko nie horrory), może to głupie ale z M namietnie też gramy w gierki komputerowe i na konsolce :zawstydzona/y:, urodzinki mam za 24 dni :laugh2::baffled: (muszę rozkminić wstawianie suwaczka:))RAK) No, na koniec zamieszkuję war.-maz. :)
 
reklama
Do góry