1 DZIECKO PO 30-STCE

[Muma]

Hej :-)

EMka - GRATULACJE !!!! :-):-):-) Mamy kolejną Mamusię i kolejnego Małego Dzidziolka, choć on wcale nie jest taki mały, większy nawet od Olcia Super, że zdrowiutki i że było warto Trzymajcie się tam dzielnie i szybko wracajcie do domku !!!

Dzięki Dziewczyny za słowa wsparcia No najbardziej przemówił do mnie ostatni wpis Ani@k o Hance Bielickiej, skoro ona tak długo nie gadała no to jeszcze poczekam ;-):-) Dziś przychodzą do mnie wierszyki logopedyczne a będę sobie czytać tzn na głos , może akurat coś się ruszy Glutowi w głowie

Nauczył się Robal jeden odpinać z krzesełka co jadł śniadanie i teraz już lata z żarciem po chałupie i jest syf wszędzie. Jejku mam nadzieję, że pochodzi może z tydzień do żłobka to ja posprzątam i nadrobię różne inne zaległości (że o pracy jakiejkolwiek nie wspomnę)

Jeszcze Wam nie pisałam, Julka jedzie na wycieczkę do Monachium pod koniec października, czekała na to rok, przez ten jej niemiecki i wreszcie pani od niemieckiego dała wczoraj ofertę... Nie napisała na niej nic poza programem, ani kto to organizuje, ani gdzie mieszkają na miejscu , ani co wchodzi w tą niemałą opłatę... A do jutra trzeba wpłacić zaliczkę ;-)
No i dzisiaj zamierzam do babki zadzwonić (aaa JUlka mi doniosła , że mąż Pani ma biuro jakieś małe turystyczne ). Wszystko fajnie ale odpukać gdyby się cokolwiek stało to ja nawet nie wiem z kim mam rozmawiać , czy jest jakieś ubezpieczenie itp Pewnie wyjdę na nadgorliwą mamuśkę ale swoją drogą to fajnie, że innych 49 rodziców ma to gdzieś ? Normalnie to jest jakaś umowa albo przynajmniej szczegółowa informacja. Ech...

caterina - no to teraz najfajniejsze przed Wami, śpij ile możesz bo to powoli się kończy taka możliwość, odpoczywaj i dbaj tam o Was i odezwij się czasem

Ani@k dobrze będzie !!! Jeszcze sama przyznasz, że to dobre dla psychiki , te parę godzin w pracy Wiem co mówię, siedzę z Olim już 2 lata, 24/7, naprawdę już czas trochę od siebie odpocząć

katiuszka - Ty wiesz co ja mam na myśli, kochamy nasze skrzaty ale ile można ... Ty chociaż trochę byłaś w PL i choć przez chwilę miałaś tam teściową.. A nie da rady wrócić na trochę do pracy, czy Ci się to nie opłaca, brać opiekunkę wtedy ??
Co do rysowania to u mnie tylko pod ścisłym nadzorem, bo od razu szykuje się do mebli i ścian A dzieci najwięcej rosną w wakacje

zuzanka - no wiem co masz na myśli z tą przerywaną robotą, też nienawidzę tego a mam aż nadto Chociaż i tak wyluzowałam bardzo..

Aleksis kochana upewnij się co do tego czopka przed szczepieniem, coś mi chodzi po głowie, że nie bardzo ale może to głupoty mi chodzą po głowie ;-) Ja smarowałam takim żelem Emla Julci bo ona miała tych szczepień dużo a tutaj 6 w 1 to jeden wrzask i do domu;-)

Uciekam narazie , buziaki dla Wszystkich ***

 

[Ani@k]

Aleksis wcześniej zapomniałam.. jeżeli chodzi o szczepienie, ja bym odpuściła czopka, rozmawiałam kiedyś z fajną babką od laktacji i jeżeli zaraz po ukłuciu dasz Janiskowi cyca to się uspokoi, ja tak robiłam jak Patryk był szczepiony, też mieliśmy opcję 6w1, jedno ukłucie (bardziej się przestraszy niż Go zaboli) cyc w buzię i już czopka (opcja jeżeli będzei gorączkował) zostaw sobie po szczepieniu ale pewnie i to nie będzie potrzebne
Muma :*

 

[Ani@k]

Ani@k dobrze będzie !!! Jeszcze sama przyznasz, że to dobre dla psychiki , te parę godzin w pracy Wiem co mówię, siedzę z Olim już 2 lata, 24/7, naprawdę już czas trochę od siebie odpocząć

tak apropo.. wczoraj rano mieliśmy kryzys, Patryk piszczał nie wiem dlaczego, i piszczał już tak długo że się wnerwiłam i prawie i ja zaczęłam piszczeć, Patryk się mnie zdenerwowanej przestraszył, ja się przestraszyłam ze On się przestraszył, On płakał i ja płakałam.. jakby ktoś z boku nas oglądał to by się normalnie w czoło pukał :-(

 

[maiev]

Emka - GRATULACJE Ale duży chłopak
Ja biegiem bo się szykujemy z Młodą do wyjazdu...łeeeee, wiec wszystko biegiem. I tak za często pisać nie mogę bo nie mam jak, z telefonu nienawidzę pisać, a z kompa teraz rzadko korzystam. Ale czytam Bardzo mi pomogły wasze rady odnośnie noszenia i bujania...od razu mi było lepiej. Dzięki i buziaczki i lecę.

 

[Gochson]

Cześć dziewczynki


W końcu mogę napisać, bo synek śpi. Wczoraj się zbuntował i nie spał, a ja jeszcze jakaś nerwowa byłam. Em musiał go wziąść po południu na spacer, żebym mogła trochę odpocząć i coby ich nie pozabijać.
Dziś już dużo lepiej, dogadujemy się, dwa spacery były. Jeden w Lidlu bo chciałam ciuchy dla małego kupić, ale jak zwykle jak dotarłam to połowy rozmiarów już nie było. Ludzie to chyba przychodzą na otwarcie i biorą po x- sztuk.


Muma Adaś wie, że będzie miał siostrzyczkę, w końcu nawet ją widział na USG. On jest raczej z tych opiekuńczych, bo chodzi z misiem, przykrywa go, tuli i takie tam, no ale może faktycznie coś tam przeżywa w środku, no albo to po prostu bunt. Ja mam termin na 23 stycznia, więc jeszcze czas, no ale już muszę się zacząć zabierać za przygotowania, bo czas leci strasznie szybko, a wiadomo, że potem będzie ciężej.


Muma współczuję chorób, u nas został katar i jakaś chrypka, no ale myślę, że wychodzimy na prostą.
Ja akurat mam też synka ponadprzeciętnego, bo on mówił już jak miał 1,5 roku - potrafił dużo nazwać słów, no i powiedzieć jak ma na imię. Teraz już zna połowę kołysanek, wierszyki (np. w pokoiku na stoliku), teraz go uczę modlitwy. Nie wiem co bym zrobiła na Waszym miejscu, ale chyba bym dmuchała na zimne, bo lepiej jak lekarz powie, że ma jeszcze czas, niż gbybym się zgłosiła za późno, no ale ja jestem też trochę strachliwa i przewrażliwiona.


Katiuszka ja też nieznoszę tego bałaganu - chyba mamy za dużo zabawek. Jednych nie schowa, a drugie wyciąga, a ja chodzę i sprzątam cały dzień. Teraz człowiek docenia te kilka godzin w pracy, można było odsapnąć.


Caterina fajnie, że się odezwałaś. U mnie 9 kg na plusie, więć zazdroszczę wagi, za to współczuję zastrzyków. Ja się kłuję raz dziennie i dalej mnie to stresuje, no ale prawie 2/3 mam już za sobą, więc jakoś daję radę.


Aleksis no ja też wracałam do pracy jak Adaś miał 9 miesięcy, no ale nie było wyboru. Było ciężko, ale potem zaczęłam doceniać jakoś ten czas bez niego, a po pracy starałam się spędzać z nim dużo czasu. Dacie rade. Masz jeszcze czas na martwienie się, więc póki co ciesz się macierzyństwem.


Emka gratulacje, no w końcu się udało, a wierzę, że nie było łatwo, bo synek do maluchów nie należy.


Ani@k ja mam fotelik romer king plus. Jedyne czego się mogę przyczepić to to, że nie ma isofixa - co mi em do dziś wypomina...no ale wtedy nie mieliśmy auta na isofix.


Aleksis co do szczepienia to nam mówili, żeby dać cycka po szczepieniu, bo to dziecko uspokaja. U nas problemów jak był mały nie było, czasem nawet nie czuł, że dostał zastrzyk - no ale miał takie papuśne nóżki.


maiev fajnie, że się odezwałaś - jak tam się dogadujecie z małą - jest już lepiej?

 

[zuzanka81]

Heloł.

Em ka GRATULUJĘ . No w końcu ;-). Ściskam cieplutko :-*.


Muma oj i ja odpuściłam dużo ale mam czasem chęć *******nąć to wszystko zaczęte i już nie robić ale wracam i kończę :-(. Eh ostatnio mnie szlak trafia bo co zacznę to Mysza domaga się zabaw no ale cóż zabawa ważniejsza niż brudna kuchnia czy łazienka ;-).


Powiem Wam ,że i ja potrzebuje jakiejś odskoczni bo coraz bardziej jestem zmęczona byciem mamą 24/7 . MUMA ma wie co mówi :-*.



Aleksis Janisek nawet nie poczuje szczepionki :-* . Nie denerwuj się .
Chociaż ja przy każdej wizycie u lekarza się stresuje :-(. ;-). A co do pracy to Gochson ma rację ;-).


Ani@k oj nie będzie Patryś pamiętał tego. A w pracy chociaż trochę odsapniesz i na bierzesz dystansu i moim zdaniem to dobrze wrócić do pracy.


Gochson powinnaś poprosić męża aby po pracy zabierał Adasia a Ty sobie odpoczniesz kochana. Należy Ci się :-*.


Caterina to szybko zleciało. Miło ,że wpadłaś szkoda że tak mało Cię.



Kok.o , Gatto , Szyszka co u Was dziewczynki ???



A Muma co do tej wycieczki to ja też bym sprawdziła no chyba dziecko wyjeżdża w końcu za granice tak ??? No więc bardzo dobrze że o tym myślisz .



Dziewczynki wybaczcie ale na telefonie nie mogę dziękować :-( .

 

[zuzanka81]

Cześć dziewczyny.

Miłego weekendu życzę. Pogoda cudna więc większość korzysta pewnie :-).


Buziaki

 

[Ani@k]

dzień doberek :-)

oooo widzę długi weekend wśród forumowiczek, no ale przy takiej pogodzie nie się co dziwić
meldować się proszę, czy żłobki dziś pełne zdrowych dzieciaczków, czy choróbska przeszły?????????

Gochson dziękuję, rozglądamy się z eMem bo Patryk wyrósł już z tego pierwszego a przed nami codzienne wożenie do Babci
a Ty powiedz bo chyba nie wspominałaś w ogóle.. Ty masz/miałaś jakieś ciążowe dolegliwości??? zgagę, wymioty???
Zuza pewnie ze tak, tylko jakoś mi trudno się przestawić no ale trza będzie
Muma a jakie to są książeczki logopedyczne??? aa doczytałam wierszyki, pewnie jakieś rymowanki wpadające w ucho
Maiev narazie wszystko biegiem ale zobaczysz za chwilę będziesz miała tyle czasu ze będziesz spokojnie mogła więcej tu napisać
Aleksis i jak szczepienie poszło??? użyłaś (niepotrzebnie wg mnie) tego czopka????

a ja takie plany porobiłam odnośnie mojej wrześniowej wypłaty, co to nie nakupuję i w ogole a okazało się ze TYLKO stówę więcej dostałam się zdziwiłam!!! heh.. i se nie poszalałam zakupowo, o! grrrrr niech no ja tylko do pracy wrócę!!! ;-)

miłego poniedziałku :-)

 

[zuzanka81]

Cześć dziewczyny.


Cisza weekendowa była :-)

U nas choróbsko się przyplatało Myszka zakatarzona ale już kuracje zaczynam mam nadzieję że szybko zarzegnamy katarzysko.

My mamy małego domownika w domu :-). Kot dla Juleńki zawitał u Nas .

Uciekam z nim do weterynarza a że pogoda cudna to ogródek muszę ogarnąć na zimę ;-).

Ani@k a to jakaś premia miała być wrześniowa ? ;-)

Miłego dnia :-*

 

[Ani@k]

Zuza do tej pory miałam 80% ze względu na urlop rodzicielski.. od sierpnia jestem na wypoczynkowym i myślałam ze kasy będzie ciut więcej, w sumie się nie pomyliłam, jest niewiele więcej :-)
zdrówka dla Myszki :***


poczytałam sobie trochę o Przybylskiej, znam ją tylko ze złotopolskich kiedy jeszcze ten serial oglądałam (wieki temu) i z reklamy ccc.. rok młodsza.. smutne.. :-(