1 DZIECKO PO 30-STCE

[Muma]

Gochson -po dogłębnej i szczegółowej analizie aktualnego stanu przepisów dot. fotoradarów SM stwierdziliśmy, że nie odwołujemy się bo mimo tego, że sprawa byłaby zapewne wygrana to jednak należałoby się stawić w sądzie a to trochę daleko...
Też pisaliśmy do jednych o obniżenie ale nie mamy jeszcze odpowiedzi. My mieliśmy 3 pocztówki , w tym jedna wyraźna, druga z tyłu a trzecia rozmaz totalny (podzieliliśmy się punktami;-))
Także jak planujecie grzybobranie w tamtych okolicach to mogę podpowiedzieć co i jak

Trzymam kciuki za wizytę &&&&&&&&&&

 

[Ani@k]

hej

coś mnie z bb wywala..

moje oparzenie/uczulenie czy jak to nazwać przeszło prawie.. fenistil słaby na mnie był.. :-( pani w aptece poleciła mi alantan plus, ekstra nawilżający, po paru dniach czerwień i opuchlizna zeszła, szyja jeszcze mnie swędzi i mam trochę czerwonych plamek ale jestem do ludzi teraz podobna ;-)u dermatologa nie byłam (terminy wizyty kosmiczne ) u endo nie byłam, ale najpierw mam zrobić wyniki i się spotykamy, ruszę wszystko od poniedziałku (endo przyjmuje w środy)
Roczek odbędzie się 17, jako ze nie pomieszczą się wszyscy (najbliższa rodzina moja Mama, siostra z rodziną i rodzice ema i jego siostra z rodziną) u nas, wynajęliśmy salę, będzie obiad, tort i ciacho, jakieś tam winko ii wsio, do zoo pojedziemy ale to już obojętnie kiedy, pewnie jakoś w tygodniu dziś odebrałam z Patrykiem dowód :-) Synek mój pierwszy raz przejechał się autobusem :-) chyba Mu się nawet podobało ;-)

poza tym u mojej Mamy byli goście z drugiego końca Polski, w międzyczasie musiałam w pracy wypisać urlop wypoczynkowy bo się dopytywali kiedy wracam (13 października) em w domu na urlopie tzn nie w domu bo u teściów remonty robi, załatwialiśmy roczek i jakoś tak czas mi przez palce przeleciał.. jestem w szoku

aaa pupa Patryka.. ta krew która się pojawiła zniknęła chyba po tym octenisepcie i ogromnej ilości sudocremu (Muma :***)

wogóle Patryk je dwa śniadania, jedno z nami najczęsciej bułke z masłem i z pomidorem/ogórkiem kiszonym tzn cząstki bułki i cząstki pomidora i ogórka ale daje radę, wyma****e zręcznie widelcem :-) i z dnia na dzień, ba! powiedziałabym nawet ze z godziny na godzinę pokazuje mi coś nowego.. i powiedzcie mi jak ja mam do pracy wrócić???

wiem, wiem.. tylko o sobie ale po przeczytaniu kilku stron nie pamiętam co komu odpisać.. zatem w nocy zbiorę siły i rano będzie post z odnośnikami :-)

buziaki :***

 

[Ani@k]

tzn chciałam dodać ze Patryk na drugie śniadanie je kaszkę manną potem obiad, deserek w międzuczasie cyc, chrupki kukurydziane, wafle ryżowe, biszkopty..

 

[Gochson]

Ani@k super ze u Waa wszystko tak pieknie, no i mam nadzieje ze w koncu odwiedzisz endo bo z tarczyca nie ma zartow
Po wizycie ok, dziec fikal, serducho bije. Nawet w sumie wymiarow nie znam ale termin idealny z OM. Lozysko dalej nisko i mamy obserwowac bo moze sie jeszcze podniesie. Dalej nie widac nic miedzy nogami wiec moze dzieeuszka ale nikt nie chce powiedziec na 100% a ja tez nie chce jeszcze sie nastawiac poki co. Kolejna wizyta 8.09 i wtedy pewnie dostane skierowanie na polowkowe...alez to leci. Pewnie niedlugo zaczne sie bac porodu

 

[Pieknaszyszunia]

Gatto i jak przezylas to prasowanie?? Ja mialam wczoraj sie z Toba łaczyc, ale em mi nie pozwolil, za to dzis machnełam wszystko Co do zupek moich to dzis juz tak kolorowo nie poszło, 3 łyzeczki tylko w buzi wyladowały, heh.... Ale nie zrażam sie. Musze mu rybke zapodac, moze sie zachwyci. Całusy dla Cri.

Ani@k, masakra jak ten czas leci. Ty zaraz do pracy a po Tobie ja, ehhh nawet nie chce myśleć. Za 2,5tyg żłobek START

Gochson, wy tez maczie pocztowke, ehh nie dobrze. Em prowadził? Połowkowe, ale to zleciało. Porod ejjj przeciez wiesz jak to wyglada, to czego sie bac. Pierwszy był ok?
Aaaa na kiedy termin porodu Ci wypada?

A reszta gdzie?

 

[zuzanka81]

Cześć.
Miłego dnia dziewczyny :-*

Buziaki

 

[Muma]

Hej,

zuza ale się rozpisałaś **

Gochson - najważniejsze, że wszystko OK, a lekarz pierdoła, że w tym wieku ciąży nie potrafi powiedzieć konkretnie. Ale co tam, czekamy teraz do września A skąd pocztówkę macie ??

Szyszunia no nie ma tak pięknie, że wszystko Dzieciowi smakuje, nie nie kochana Ale będzie coraz lepiej, jak ze wszystkim Mój wczoraj zjadł na obiad kotleta mielonego, 2 ziemniaki i ogóra kiszonego - jednym słowem już powoli mam z jego jedzeniem spokój
Nadal nie umie pić sam z kubeczka normalnego, cały się zalewa, nie spytałam czy w żłobku to może mieć ten niekapek czy jak tam piją

Ani@k - no i gdzie ten poranny wpis , hehe wiedziałam, że nie będzie :-) A serio to będzie dobrze, przecież wiesz !!! ***
I super, że roczek poza domem skoro jest więcej osób, nie ma co się zarabiać w chałupie. Oczywiście od razu fotorelacja please

My jutro jedziemy na grilla do teścia , zabieramy placek ze sliwkami (właśnie piekę, ale pachnie) i leczo z cukinii. Jutro ma być jeszcze znośna pogoda. W sobotę szkolne zakupy a w niedzielę NIC tzn odpoczynek total :-)

Buziaki dla wszystkich Dziewczynek i Dzieciaków naszych,
Miłego weekendu !!!

 

[tere fere]

Hejka!
Widzę, że nie miałam dużo do nadrobienia. Bobuchy rosną, dziewczyny wracają powoli z urlopów...

Zuza jak 18tka siostry? Wypaliło wszystko, jak było, była zaskoczona?

Aleksis dziewczyny o cycach wszystko napisały, a ja i tak nie wiele o tym wiem, ale trzymam kciuki za Twoją cierpliwość. Mnie niestety tego zawsze brakowało.

Ani@k no to rok mija powoli, Patryk ślicznie je... tylko pozazdrościć.

Gochson no kochana zaraz połowinki!!!!!!!

Gatto Cri to prześliczna dziewczynka i laska niemożliwa.

Koko Ewcia chodzi juz do złoba, czy jeszcze ma wolne?

Szyszka no to jeszcze chwila i będziesz miała w domu wesoło. Szast prast i będzie chodził...przy meblach.

Muma chyba u siebie aż czuję to przepyszne ciasto, teściu się ucieszy.

Katiuszka ale Julek jest już duży. Jak wrócisz, to musisz wymienić chyba garderobę przystojniaczkowi...


U nas wychodzą cały czas zębiska. Nie wiem nawet które bo jakoś daleko są, jakby 5tki na dole i 4ki na górze. Ti nie daje żadnych znaków z tego powodu i mnie to cieszy. Tylko się niemiłosiernie pluje.

Tak się rozhuśtał na wakacjach, że nawet w domu śpi do 9ej gnilec mały.

Już pisałam, że komary pogryzły go okropnie pierwszej nocy. Ludzie się za nim oglądali jakby jaki chory był, a do basenu wchodzi i roznosi jakiegoś liszaja, ale w dupce to miałam. Smarowałam go jakimś mazidłem od gospodyni z kwatery i mu zasuszyło trochę.

Pierwszego dnia jak Tima puściłam do basenu to jak wbiegł to parę razy nura zaliczył, wstał i znów pod wodę, a taki szczęśliwy był, że się zasmarkał, zapluł, tą wodą zachłysnął i tak mu nie przeszkadzało. Ubaw był z niego niezły. Ostatnie dni trochę przygasł, już przywykł chyba do basenów i latania półnago. Więc po wodzie już spkojnie chodził, ale i tak radoche miał jak fale włączyli.
Wrzucę jakiś filmik.

Tata dochodzi do siebie po stentach i w sobote idzie już do roboty.

Brat nadal urlopuje. Po alpach był na helu 3tyg, potem znów na kilka dni na helu, a wczoraj pojechał do Hajduszoboszlo, bo usłyszął, że zrobili nowe baseny, zjeżdżalnie extrim...

Szwagierka jest w szpitalu z małym (7miesięcy), bo już ma dosyć płaczu dzień i noc od jego narodzin. Mają go zbadać, czy coś mu dolega, czy po prostu jest histerykiem z natury. Jutro wychodzi.

Postaram się już wpadać w miarę na bieżąco.

Buziaki.

 

[Aleksis1]

Hej Babki,
Ani@k sorry, ze sie nie dopytalam o Patryka...Ale na FB sledzilam, wiec na biezaco i info na temat Twojej wysypki

Terefere brakowalo Ciebie tu nam. Timi super gosciu! I Ty laseczka wystrojona, jak zawsze

Gatto dalej macie upaly? U nas przeszlo w deszcze i tempke okolo 20 stopni a nawet ponizej

Muma no to impra sie szykuje. Ciekawe co Towja lovely szwagierka upichci he he. Super, ze Oli tak zajada, oby zawsze, bo 2 obiady gotowac toz meczace jest

Gochson super, ze serduszko jest i dziec ma sie dobrze. Czekamy na ciag dalszy oczywisice i fotke brzuszka na FB. A jak Adas? Dalej kosi czy przez deszcz musi zaniechac?

Zuzanka zapracowana jest, muzy slucha, pichci, cwiczy wiec nie ma czasu;-)

Pieknaszyszunia-e tam, moze Mieszko ma inne preferencje w kwestii smaku. Wyczujesz go co i jak i bedzie mu smakowac dalej. Ale Wy zjedliscie z PAnem Pepa te zupke w koncu czy nie?
No leci ten czas, pamietam jak dolaczylas do nas, a tu Mieszko juz do zlobka idzie

Kok.o? w robocie juz?

Ja bylam na spacerku, potem sie rozpadalo, ale nalozylam pokrowiec i sama mialam kurtke przeciwdeszczowa, wiec moglismy posmigac na spacerku. Bylam w Sparkasse wplacic pieniadze na ksiazeczke dla Janiska(prezent od szefa i szefowej eMa-alem sie zdziwila). Co miesica bedzie wplywac na to konto stala kwota z naszego konta az do ukonczenia 20 r.z. przez Janisa(dobrze, ze jest oprocentowane, bo inaczje jakby w skarpete albo pod materac wkladac) a poza tym bedzie dostawac fajne zabawki czy gadzety.

Cycowalismy dzis sporo na SOFIE ;-) ja z laptokiem pod reka, pilotem, kawka itd. Raj na ziemi. Teraz glodomorek spi, budzil sie i stekal, ale zasnal dalej-ufff.
Janisek juz gaworzy slodko, usmiecha sie, zagaduje i lubi sie pobujac w hustawce sluchajac muzyczki.
Ide odcedzic pierogi i potem mam prasowanie

 

[Pieknaszyszunia]

Aleksis brawo dla dzielnej mamy. Super ze jest lepiej :-) Kilka naszych cennych rad i będzie juz tylko lepiej.
Fajne szefostwo masz;-)
No czas leci nieubłaganie, az dalej myslami nie wybiegam, boje sie

Co do jedzonka Mieszka dzis zrobiłam mu placuszki z kurczaczka, brokuł, jaja, przypraw (prócz soli) i zajadał sam jak dziki Alez geba mi sie cieszyła.
Zupka poszła out ;-)

Muma Twoje ciasto tez do mnie doszło :-) i mialam dzis piec kruche ze sliwkami, ale em mnie uprzedzil i bedzie z rana robic tiramisu
No a Oli wie ze mamusia smacznie gotuje to jak tu zostawic cos na talerzu. Miłego weekendu i grilla.

Tere, to brat non stop w trasie, fajnie ze tak moze sobie pozwiedzac;-)
Ti rewelacja na zdjeciach, wiecznie usmiechniety, chyba po mamusi;-)
A teraz co w hucie zapiernicz czy nieco spokojniej?

Miłego wieczorku.