vonka
mama Kubusia
- Dołączył(a)
- 26 Wrzesień 2006
- Postów
- 842
Dziewczyny dziekuję Wam za dobre słowa. Niestety jakos nie potrafie sie uspokoić Nasze dalsze starania staja chyba pod znakiem zapytania.
W tej nowej sytuacji nie mam do tego głowy...mąz tez mi się podłamał..Dwie noce po odebraniu wyniku nie przespane - z nerwów.
Ciągle szuka informacji na temat tego co może zrobić taki wirus. Szczerze mówiąc trochę poczytalismy na ten temat i to co juz wiemy nie jest ani troche optymistyczne. Oczywiscie najwazniejsze co powiedza specjaliści ale wiemy, że póki co i tak nie ma na to 100% leku.
Najbardziej wkurza mnie to że mój mąz prowadząc bardzo higieniczny (pod wieloma wzgledami) tryb życia dostał przez czyjes zaniedbanie takie swiństwo. Cholera, jakie to wszystko niesprawiedliwe.
Przepraszam, musiałam sie wyżalic.
Ściskam Was mocno.
W tej nowej sytuacji nie mam do tego głowy...mąz tez mi się podłamał..Dwie noce po odebraniu wyniku nie przespane - z nerwów.
Ciągle szuka informacji na temat tego co może zrobić taki wirus. Szczerze mówiąc trochę poczytalismy na ten temat i to co juz wiemy nie jest ani troche optymistyczne. Oczywiscie najwazniejsze co powiedza specjaliści ale wiemy, że póki co i tak nie ma na to 100% leku.
Najbardziej wkurza mnie to że mój mąz prowadząc bardzo higieniczny (pod wieloma wzgledami) tryb życia dostał przez czyjes zaniedbanie takie swiństwo. Cholera, jakie to wszystko niesprawiedliwe.
Przepraszam, musiałam sie wyżalic.
Ściskam Was mocno.