reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

1 DZIECKO PO 30-STCE

Dziewczynki to dbajcie o siebie, bo któraś z kolei pisze, że niewyraźnie się czuje! Chyba wygrzać się trzeba i zaaplikowac coś bezpiecznego! :tak:A dziś mrozik na dworze.

Trzymaj się Kaczusiu, i zdaj relację jak było na wizycie! Trzymam kciuki!
 
reklama
Ja tez tylko na chwilę.

Witam i pozdrawiam Was kochane 30-stki :-)

Alek mam nadzieje że te leki przestana Cie męczyć.
Antilko jak tam? Wierzę że nerwy troszke uspokojone.
Sensi - własciwy człowiek na własciwym miejscu:tak: Ciesze się i niech tak zawsze będzie :happy:
Najka korzystaj z ostatnich chwil ferii. Papiery bedziesz przekładać jak wrócisz do pracy :laugh2:
Carioca oj bidulko, dobrze że masz w domu takie "cudne" roslinki jak "anginka"
Nicoya odpoczywaj i niczym sie nie przejmuj.:-)
Ewo :-)
Kajdo:-)
Majeczko piękne plany wakacyjne :cool2: zyczę żeby były z "bonusikiem";-)
Wagnies, Kaczusia,Arabella :-) Pozdrawiam:happy:
 
witajcie:-)
Kobitki a co to za choróbska Was dopadają? trzymajcie się dzielnie, wiosna już tuż..tuż..:tak:

Najka Ty zostaw te papiery i odpoczywaj póki jeszcze możesz:tak:

Antilko i chwała Bogu, że Ty tej biblioteki blisko nie masz:-D tylko pozytywne myśli..proszę..:-)

Carioca to nawet nie to, że mi po tych lekach jest niedobrze, po prostu boli mnie po nich żołądek, głowa i cała czuję się taka spuchnięta, nie mówiąc już o mojej cerze- pryszcz na pryszczu, jakbym 15 lat miała:wściekła/y: ale co tam..muszę dać radę!! a jak Twoje ucho??

Kajda to prawda, dla dzidzi zniosę wszystko:tak: a Ty przegoń choróbsko! :tak:

Nicoya ja sam bromergon to jeszcze jakoś znoszę, ale w połączeniu w orgametrilem jest obrzydliwy:sick: ale nie ma wyjścia!;-)

Majeczko życzę Wam, abyście na tegoroczne wakacje wyjechali już we trójkę:tak:

Sensi i ja mam to szczęście- uwielbiam swoją pracę i ludzi, których mam w zespole, tylko szefowa taka sobie..:baffled:

Kaczusia nic nie nie denerwuj i daj znać, jak było koniecznie!:-)

Vonko a jak u Ciebie??:-)

Anusia, Moniołku:-*

miłego wieczorku..:-)
 
Aleczku u mnie nic nowego, w poniedziałek ide na cytologię, potem czekam na @ a w 2-gim dniu cyklu robie część badań, mój mąż tez ma mała liste do ponownego zrobienia. Jak będziemy mieli wyniki idziemy do pana doktora i posłuchamy co ma nam do powiedzenia.:eek:
I tak naprawde to staram sie zachowac spokój ale troche się boję. Te wizyty traktuję jak przysłowiową "ostatnią deskę" ...poprostu boję się bo jeśli ten lekarz zabierze mi nadzieje to innej alternatywy juz nie ma.
 
Kochana a ja właśnie wierzę, że to początek tego najlepszego, co Was czeka:tak: zróbcie sobie spokojnie wyniki i idźcie do lekarza- to już duży krok, a każdy następny doprowadzi Was do upragnionego szczęścia:tak: i nie wolno tracić nadziei..ja wiem..łatwo mówić..sama tracę i wiarę, i cierpliwości mi brakuje, ale tak naprawdę wszystko najcudowniejsze przed nami:-)
ściskam mocno!
 
reklama
Sensi - fajny masz ten nowy suwaczek :-) wiosna niedługo, a dziś pod Łodzią poki co zima z prawdziwego zdazenia - snieg sypie!

Alek - przykro mi, ze takie sa przeboje z tymi lekami. Mozesz je brac tylko na noc?

Vonko - napewno nie usłyszycie wiadomości przekreślającej marzenia, nie zamartwiaj się na zapas. Tak jak Alek napisała - idziecie w dobrym kierunku - kazdy dzien przybliza Was do celu :-)

Najka - jeszcze Cię pomęczę w sprawie logopedek :-) w jaki sposób dorabiają? Mają swoje gabinety, czy inaczej?
Muszę się dobrze zorientowac, bo te studia trwaja 2 lata i niemało kosztują. Mam wrazenie, ze to dobry zawód, ale w moim gronie znajomych jest tylko jedna logopedka, ktora akurat swietnie sobie radzi. Ale z drugiej strony - jesli nie ma sie wlasnego gabinetu - wtedy jest tak samo wesolo jak bez specjalizacji logopedycznej.

Wczoraj mama mi zrobiła straszną kurację czosnkową, bo czułam się wieczorem dość niewyraźnie. Dostałam mleko z łyżeczką masła i posiekanym czosnkiem, coś strasznego - ale pomogło. Ucho też przechodzi, już właściwie nic mi nie dolega :-)
 
Do góry