reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

1 DZIECKO PO 30-STCE

A tu widzę sezon urlopowo-ogórkowy w pełni;-)
To ja napiszę, że u nas koleżanka Julii w tym tygodniu i do tego goście prawie codziennie, jakoś tak się zbiegło. I jeszcze jutro teścia urodziny
A wyników jak nie było tak nie ma.. Mam nadzieję, że nie przepadł gdzieś ten wycinek bo ich chyba zabiję:angry:
Ja walczę z Tmobile - przenoszę się do innej sieci. Byłam z nimi ponad 15 lat a to co teraz wyprawiają to prostu żal i żenada , dwa ż w jednym :-p Ale spoko, ja mam czas:tak:

Buziaki Dziewczynki, miłego dnia !!!:-)
 
reklama
No mówili najpierw 2-3 tygodnie to 3 tygodnie mija w czwartek. Dzwoniłam w poniedziałek to powiedzieli , że w tym tygodniu, więc czekam do jutra i dzwonię :angry:
 
Dzwoń . Jak 2-3 tyg to tyle powinno być a nie czeka się w nieskończoność.

My jutro śmigamy na działkę i w sobotę robię niespodziankę urodzinową dla siostry kończy 18 lat za tydzień. Nic nie wie :-)
 
Hej dziewczynki, my dalej sie urlopujemy, pogoda dopisuje. Niestety w sobote czas wracac do domu. Zdjecia po powrocie chodz przyznam ze mi duzo przybylo bo jakos nie umiem sobie odmowic wszystkiego.
 
Gochson Ty mozesz tyc, a nawet powinnas, nie miej wyrzutów.
Zuzu to smacznego ciasta, ja w pt bede piekła cytrynowe z malinami. Uwielbiam ten owoc.:-) Dobra z Ciebie osóbka, bedzie fajowa niespodzianka.
Muma to czekamy na wyniki. Co szykujesz dobrego na obiad dla teścia?

U nas jakiś progres mieszkowy, od pon jakoś sobie podsiaduje sam, trzeba go podtrzymywać bo się kiwa, na łóżku to jeszcze spoko jak będzie "bam", gorzej na panelach:eek:.
Padło tez pierwsze "ma ma" wiec lek na moje uszy. :-D:-D:-D
A jak zostawiam go w łóżeczku to klęczy trzymając sie szczebelek i kiwa sie, czasem poleci do tyłu ale nie płacze bo ma miękko, heh. :sorry:Smarujemy tez górne dziasełka, bo pcha pieluszkę swoja do spania. Pochrzaniło nam sie tez ze spaniem, podczas usypiania, zje cyca, odłączy sie i bach na brzuszek i wierci sie, te swoje pompki robi, kładzie sie na boczek, przekręca milion razy, ale niestety nie na plecki i tak wierci się, stęka:confused2:po jakimś czasie biorę go na cyca to zasypia ale trwa to ok 40min wszystko.Ja wtedy oczywiście udaje ze spie:baffled: bo tak to plaskacze w gebe dostaję;-):tak:Rośnie mi dziec.
 
reklama
cześć Kobitki!!!
matkooo, ale mnie tu nie było:baffled: aż nie wiem jak się zabrać za pisanie...tym bardziej, ze niewiele doczytałam, chyba dwie ostatnie strony tylko:sorry:
U nas w pełni wakacje:tak: upały nas wykończyły, Julek też gorzej je znosi, ale na razie się ciutkę ochłodziło, więc jest lepiej. Ogólnie to spędzamy czas w domu, tzn. w ogrodzie, bo jak pisałam, jest co obrabiać;-) ale nas to cieszy i nie traktujemy tego jak ciężką pracę tylko relaks właśnie. Julek też w swoim żywiole:-) ale żeby nie było tak różowo, to nadal trwa ząbkowanie i np. zeszłej nocy nie spaliśmy do 4 nad ranem, bo tak się darł:szok: nawet Nurofen nie pomógł, dopiero po takim angielskim płynie chyba mu ulzyło, bo w końcu zasnął. Co najgorsze, to nie chciał za skarby świata położyć się do łóżka, tylko eM go musiał nosić:baffled: myślicie, że to tylko przy ząbkowaniu tak ma czy mu to zostanie? bo ja się drę na eMa, że go nosi, ale ten twierdzi, że małemu przechodzi jak się go nosi, a przynajmniej mniej odczuwa ten ból:eek: W dzień tez dawał popalić...No ale mam nadzieję, że w końcu mu powychodzą i będzie spokój.
Dziewczyny, sorry, że tak tylko o sobie, ale serio nie bardzo jestem zorientowana co u której się dzieje :sorry:Niedługo moja mama wyjeżdza to będę miała więcej czasu...mam nadzieje;-) to coś poczytam więcej.
Aha...nie wiem jeszcze kiedy wrcam, bo może być za dwa tygodnie, a może być za miesiąc. Pewnie w tym tygodniu się okaże.
Uciekam do spania, bo na razie mnie kawa trzyma, ale jak puści, to się nie podniosę z krzesła, a to jeszcze tyle nocy przede mną.
Trzymajcie się Babolki!!!! tym które się urlopują życzę udanych wakacji!!! a wszystkie Was pozdrawiam i ściskam serdecznie!!!!
 
Do góry