reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

1 DZIECKO PO 30-STCE

Carioca77, my mamy duza kuchnie, bo nasz domek jest ok 25 - 30 letni,wiec jak na warunki kanadyjskie to dosc wiekowy:laugh2:, i dzieki temu kuchnia jest osobnym pomieszczeniem,dosc duzym i w jej przedluzeniu mam osobna spizarke ( bede robic zdjecia dla mamy to wam wstawie) i jestem z niej bardzo zadowolona,bo teraz buduja domy z wlasnie takimi aneksami kuchennymi, co moze i jest wygodne,bo te aneksy sa wielkosci naszych blokowych kuchni z Polski albo nawet ciut wieksze,ale to zawsze aneks.... i wlasnie w tym roku mam zamiar zmodernizowac kuchnie,tzn. polozyc nowa podloge, zerwac obrzydliwe kafelki koloru brudnego rozu wykonczone czarna polkafelka,pomalowac sciany,ktore teraz sa zielone ( nawet fajna ta zielen bo pastelowa,ale nijak ma sie do kafelek?!) i wymienic szafki oraz zlewozmywak... juz sie nie moge doczekac jak to wszystko skonczymy... a mebelki bedziemy kupowac w Ikei biale lub sredni braz...
 
reklama
dla nas to tez duzy plus :)

A swoją drogą, strasznie przykro było mi wracać do roboty po tych kilku dniach wolnego :(
jak ja cie rozumiem... ja bym chciala pracowac na pol etatu,ale na razie nie mozemy sobie na to pozwolic.... w ogole mysle o zmianie pracy wreszcie na cos odpowiadajacemu moim kwalifikacjom i wyksztalceniu.... ale latwiej powiedziec jak wykonac...
 
Tak mi przeszła myśl przez głowę o moich starankach: mierzyłam temperaturkę i wiedziałam, że owu będzie lada dzień więc zwerbowałam męża do sexiku (prawie na siłę:-D:-D) w sobotę ok. jedenastej w nocy. W niedzielę sexiku nie było, bo w poniedziałek miałam jechać do pani gin na cytologię:baffled::baffled:.Pojechałam po południu i dostałam p/zapalne leki dowcipne z zakazem sexiku. Wg. temp. owulacja była w poniedziałek wieczorową porą, więc sobotni sexik wystarczył:tak::tak:
 
jak ja cie rozumiem... ja bym chciala pracowac na pol etatu,ale na razie nie mozemy sobie na to pozwolic.... w ogole mysle o zmianie pracy wreszcie na cos odpowiadajacemu moim kwalifikacjom i wyksztalceniu.... ale latwiej powiedziec jak wykonac...

Ja także bym tak chciała :-) Chciałabym pracować w dzilae HR w jakiejś międzynarodowej firmie ... Teraz niby organizuję szkolenia, ale zajmuję się koordynacją i organizacją :/ a nie np. określaniem potrzeb szkoleniowych... I to w dodatku szkolenia informatyczne :-/
 
Tak mi przeszła myśl przez głowę o moich starankach: mierzyłam temperaturkę i wiedziałam, że owu będzie lada dzień więc zwerbowałam męża do sexiku (prawie na siłę:-D:-D) w sobotę ok. jedenastej w nocy. W niedzielę sexiku nie było, bo w poniedziałek miałam jechać do pani gin na cytologię:baffled::baffled:.Pojechałam po południu i dostałam p/zapalne leki dowcipne z zakazem sexiku. Wg. temp. owulacja była w poniedziałek wieczorową porą, więc sobotni sexik wystarczył:tak::tak:


no to będziesz miała córeczkę :-)
 
Witajcie!:-)
Sensi fajnie, że wciąż czujesz sie tak dobrze! To może i cytologia będzie OK. Parę razy słyszałam, że nadżerka sama się wyleczyła w ciąży.
Bardzo ciekawa jestem Twojego dzieciątka...:-)

Ewa, niezłe plany remontowe!
Też marzę o pół etatu, moja praca jest dosyć mocno angażująca emocjonalnie, i choć ją lubię, to czasem jestem wykończona i jest troszkę za dużo. Ale u nas nie praktykuje się zatrudniania na pół etatu niestety. A poza tym finansowo byłoby ciążko.Ja też lubię październik i też mam wtedy urodzinki - 23-go!:-D
Byłaś u lekarza?

Antila jak powrót do pracy?

Carioca, bardzo fajna Twoja data ślubu! Robicie juz jakies przygotowania?
Też brałam ślub w lipcu, fajny czas, nawet odrobinę upały zelżały na kilka dni w odpowiednim czasie.:happy:
 
reklama
Najka- nie nie bylam u lekarza bo nie mialam czasu,ale ide jutro po pracy i w piatek rano jesli mi nie przejdzie zadzwonie,ze jestem chora.... bylam za to w aptece i spytalam o lek,ktory zwykle biore na przeziebienia ( bo tu czesto nie ma w sumie sensu chodzic do lekarza,bo oni zawsze mowia,ze to wirus i samo musi przejsc,co najwyzej kaza odpoczywac,zjadac witaminki i pic duzo wody) no i oczywiscie tego leku ( jest to rodzaj herbatki na przeziebienie) tez nie wolno brac bedac w ciazy.... koszmar.... a ostatnio byla jego promocja i kupilam caly zapas!?:baffled: teraz sobie polezy ,mam nadzieje.... wiem,ze nie jestem w ciazy,ale poniewaz staramy sie nie chce nic brac czego by mi nie wolno bylo bedac.... ale zagmatwalam....

mam pytanie: czy ze wzgledu na to przeziebienie myslicie,ze powinnam odlozyc starania,czy je kontynuowac? wprawdzie z bolem uszu i gardla ciezko jest sie kochac,ale ostatnio chodze naminowana jak szalona i nic mi innego w glowie jak zobacze Joe tylko barabara...:zawstydzona/y::laugh2:... i to nie takie na dzidzie tylko dla wlasnej lubieznej rozkoszy....:zawstydzona/y::laugh2::laugh2:

Sensi- masz jakies preferencje co do plci? chyba juz o to pytalam,ale zapomnialam....

my w ostatnim cyklu akurat nie przytulalismy sie dokladnie wtedy kiedy powinnismy:no:... wiec nic dziwnego,ze nie ma fasolki... trzy dni....

Carioca77- u mnie jesli chodzi o prace nauczyciela to musze na dwa lata na uniwerek isc... a to wiaze sie z troche kosztami i zdecydowalam,ze najpierw dziecko,bo juz mi na prawde lata leca no i moi rodzice zaczynaja sie konkretnie dopominac o wnuki :tak:, moja mam glowe mi suszy od ponad 10 lat,:laugh2:, stwierdzila,ze ona chce byc mloda babcia,coby miala sile i ochote wnuki rozpieszczac....
 
Do góry