reklama
Ewa-Krystyna
Mamy lipcowe'08 30-tki , przyszłe mamusie
zarejestrowalam sie ,ale nie zagladam... znalazlam inny net angielskojezyczny,ktory mi jakos lepiej odpowiada.... my monthly cycles i jakos mi nie wychodzi w tym cyklu obserwacja temperatury... za leniwa sie zrobilam, wprawdzie ja mierze,ale nie zpisuje.... i mam wrazenie,ze utrzymuje sie taka sama... musze sprawdzic dokladnie jak dziala moj termometr... i jestem zla bo kupilam specjalny do badan dla kobiet,przez co byl drozszy od zwyklego,ktory kupilam nota bene dzien wczesniej, i sie okazuje,ze on pokazuje tylko jedna cyfre po przecinku.... to mnie tez troche zniechecilo... ale jak sie znowu nie uda,to od nastepnego cyklu postanowilam mierzyc i dokladnie obserwowac i zapisywac wszystko... ale na wydruku z komputera,bo jakos tak na necie takie intymnosci nie jestem pewna,ze chce udostepniac....
poza tym jestem szczesliwa,ze ciagle nie ma sniegu i u nas zapowiadaja zielone swieta.... ale snieg bedzie tylko pozniej.....
poza tym jestem szczesliwa,ze ciagle nie ma sniegu i u nas zapowiadaja zielone swieta.... ale snieg bedzie tylko pozniej.....
u nas tez sniegu nie ma i nie ma sie z czego cieszyc, bo szaro i buro wszedzie. Niechby spadl chocby tylko na swieta :-)
Ja tam nie mam nic przeciwko udostępnianiu mojej tempy w necie, jakos ostatnio moj prog intymnosci (w tych sprawach) został daleko przeniesiony. Zanim sie zaczelam starac - nie do pomyslenia bylo by dla mnie dyskutowanie z kims np. o jakosci sluzu.
Ja tam nie mam nic przeciwko udostępnianiu mojej tempy w necie, jakos ostatnio moj prog intymnosci (w tych sprawach) został daleko przeniesiony. Zanim sie zaczelam starac - nie do pomyslenia bylo by dla mnie dyskutowanie z kims np. o jakosci sluzu.
Sensi
Mama po 30-dziestce:)
Witajcie, witajcie!
Miałam dzis baaaaaaaardzo dużo zajęć no ale się wyrobiłam i już piszę
Wizyta bardzo miła. Pani gin zrobiła mi usg i:-):-):-) fasolka rozwija się książkowo (wg. usg wczoraj był 7 tydzień 2 dzień). Ma już serduszko(to taka czarna kropeczka w środku fasolki). Pani gin bardzo zadowolona. dzisiaj zrobiłam badanie krwi (morfologia i glukoza) i badanie ogólne moczu. jutro wyniki, a w poniedziałek kolejna wizyta u pani gin z wynikami-wtedy założy mi kartę ciąży
A wczoraj otrzymałam oficjalne gratulacje od pani doktor i pani położnej-w prezencie pierwsze zdjęcie usg i specjalną ramkę do niego oraz książeczkę dotyczącą ciąży.
Ato fotki fasolinki:
Miałam dzis baaaaaaaardzo dużo zajęć no ale się wyrobiłam i już piszę
Wizyta bardzo miła. Pani gin zrobiła mi usg i:-):-):-) fasolka rozwija się książkowo (wg. usg wczoraj był 7 tydzień 2 dzień). Ma już serduszko(to taka czarna kropeczka w środku fasolki). Pani gin bardzo zadowolona. dzisiaj zrobiłam badanie krwi (morfologia i glukoza) i badanie ogólne moczu. jutro wyniki, a w poniedziałek kolejna wizyta u pani gin z wynikami-wtedy założy mi kartę ciąży
A wczoraj otrzymałam oficjalne gratulacje od pani doktor i pani położnej-w prezencie pierwsze zdjęcie usg i specjalną ramkę do niego oraz książeczkę dotyczącą ciąży.
Ato fotki fasolinki:
Ewa-Krystyna
Mamy lipcowe'08 30-tki , przyszłe mamusie
wczoraj bylo mi tak smutno,bo z Joe mamy takie godziny,ze sie w tygodniu mijamy i zeby moc sie starac to musze pokutowac do polnocy,az on przyjdzie z pracy....a pozniej jestem padnieta i na nic nie mam sily.... takiego dola lekkiego mialam.... i teraz czeka mnie dwa tygodnie czekania na rezultaty naszych staran... i seks tez mi nie sprawia zadnej przyjemnosci... pierwszy raz w zyciu.... niby nie mysle o efekcie,ale tak to sobie i innym moge oczy mydlic,bo sila rzeczy mysle.... inaczej sie nie da..... wczoraj sie nawet z tego wszystkiego poryczalam,ale nic nie da sie zrobic na razie,musze pracowac,zeby miec macierzynski.... bedzie lepiej....
Ewa-Krystyna
Mamy lipcowe'08 30-tki , przyszłe mamusie
Sensi,gratulacje! zdjecia tez super,chociaz prawde mowiac za duzo nie widze.....
SENSI - fasolka jest prześliczna (nic nie widziałam, ale napewno jest śliczna
Dziękuję za relację, bo już zaczynałam się martwić, że się nie odzywasz! Stresujesz nas, a tutaj w ciążę chcemy zachodzić! Nieładnie!
Ładnie się teraz odżywiaj, chodź spać jak człowiek i dużo się uśmiechaj.
Ewuś - nos do góry, zawsze jest się albo na wozie, albo pod wozem. Taki lajf, ze się tak wyrażę. Ja mam umowe o prace do konca kwietnia - i tez niby powinnismy sie wstrzymac ze staraniami az znajde nowa prace, wypracuje pozycje itd. Ale podjelismy (moze niepowaznie) decyzje, ze jednak nie bedziemy zwlekac. Moze byc bardzo ciezko, ale podejmujemy wyzwanie. Niechby się tylko udało :-)
Dziękuję za relację, bo już zaczynałam się martwić, że się nie odzywasz! Stresujesz nas, a tutaj w ciążę chcemy zachodzić! Nieładnie!
Ładnie się teraz odżywiaj, chodź spać jak człowiek i dużo się uśmiechaj.
Ewuś - nos do góry, zawsze jest się albo na wozie, albo pod wozem. Taki lajf, ze się tak wyrażę. Ja mam umowe o prace do konca kwietnia - i tez niby powinnismy sie wstrzymac ze staraniami az znajde nowa prace, wypracuje pozycje itd. Ale podjelismy (moze niepowaznie) decyzje, ze jednak nie bedziemy zwlekac. Moze byc bardzo ciezko, ale podejmujemy wyzwanie. Niechby się tylko udało :-)
Ewa-Krystyna
Mamy lipcowe'08 30-tki , przyszłe mamusie
Carioca77, bardzo dobra podjeliscie decyzje,bo z praca w Polsce to jest tak,ze jak jest to jest i nigdy nie wiadomo na jak dlugo.... z tego co wiem z opowiadan,bo sama w Polsce nigdy nie pracowalam... tutaj z kolei to wystarczy,ze w roku poprzedzajacym urodziny dziecka przepracuje 600 godzin,co odpowiada trzem miesiacom pracy na pelen etet przy 40 lub 44 godzinach na tydzien, i mam zapewniony platny macierzynski na rok... no i jak mowi moja mama: nie nalezy czekac z decyzja o dziecku,bo z wiekiem trudniej ( nie zajsc w ciaze,ale wychowywac) i i tak zawsze bedzie cos wazniejsze niz dziecko i nieodpowiedni moment na nie.... a pieniadze sie jakos znajda....
Sensi
Mama po 30-dziestce:)
Carioca, Ewo mogę troszkę wam wytłumaczyć:
ta czarna przestrzeń to pęchęrz ciążowy czyli mieszkanko fasolki. po lewej stronie czarnej przestrzeni jest szara plamka-to fasolka-pani gin zaznaczyła krzyżykami jej długość-ma 12mm. a to wszystko szarawe wokół czarnej plamy to macica.
ta czarna przestrzeń to pęchęrz ciążowy czyli mieszkanko fasolki. po lewej stronie czarnej przestrzeni jest szara plamka-to fasolka-pani gin zaznaczyła krzyżykami jej długość-ma 12mm. a to wszystko szarawe wokół czarnej plamy to macica.
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 23
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 1
- Wyświetleń
- 316
- Odpowiedzi
- 66
- Wyświetleń
- 7 tys
Podziel się: