reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

1 DZIECKO PO 30-STCE

Dziewczyny!!!!!!!!!!!
Rozmawiałam z tą babką od laktacji..

Boże aż mi się płakać chce ze wzruszenia :zawstydzona/y::sorry:
Ja wiem że mówiłyście ze matka najbardziej rozumie swoje dziecko, że jeżeli nie płacze nie jest źle.. zaraz zmoczę całą klawiaturę.. ta 'laktacyjna' powiedziała mi że nie robię nic źle i że przyrost jest dobry i że nawet jak maluch possie 5 minut to jest dla niego wystarczające.. tak mnie podniosła na duchu i jeszcze zaprosiła nas do poradni w której pracuje, ma zobaczyć jak karmię, jak Patryś ssie i może jeszcze coś mądrego nam powie..

o mało co odstawiłabym własne dziecko od piersi.. :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:

ale emocje!!!

idę bo się po spacerku Synek budzi.. czas na karmienie.. :happy:

buziaki :***
 
reklama
Czesc Dziewczynki,

Ani@k Mamusie pomoga w temacie. Fajnie, ze sie udalo i dostalas jeszcze dodatkowe wskazowki od profesjonalistki.

Reszta czeka na sprawozdanie Zuzanki
Dzieci spia, to mozna pobuszowac na BB:tak:
 
Zuza suwak super, no i może coś jest w tej numerologii.

Ani@k no to bierz się za cycuchowanie bez nakładek i zaraz młody podskoczy na wadze! A Babka widać mądra, lubi swój zawód i rozumie ludzi. Jest swojego rodzaju psychologiem...

Muma uuuuaaaa, Julka schudła i jeszcze taka bluzka...fiufiu, to się nie odgoni od chłopaków teraz.


Katiuszka dobra jesteś z tym długim weekendem, ale swoją drogą planuję kolejny wyjazd, ale za jakieś 2 m-ce (no bo Święta)
Kurka Twój Julek waży 10kg? Bosze, to może ja głodzę mojego cholera. No ale nie chce więcej jeść. Ja pierdzielę!


Gatto nie wnerwiaj się, dobrze że Twój myje zęby, bo są tacy co tego nie robią...Fuuuuu

koko :* no to będzie Ci cieplutko w zimę jak będziesz biegać.
Gochson:)
Aleksis buziole dla grocha.
Szyszka Mieszka też uściskaj ode mnie.


A u nas dzień jak co dzień. Praca, po pracy body shape, chłopaki dziś po mnie przyjechali, więc nie dybałam na piechtę. Wpadliśmy jeszcze do załogi z fitnessu, dawno laski Tymka nie widziały, to go ponosiły, obcałowały, napokazywał się jaki jest duży, jakie ma problemy wielkie i inne rzeczy co potrafi. No i stwierdziłyśmy, że zaczniemy przyzwyczajać go do strzyżenia, żeby maszynki się nie bał. Może w środę się wybiorę z nim na pierwsze kombinacje. hehehehehe Ale jestem ciekawa.
eM go wykąpał,uśpiłam go, no i eM poszedł do przyjaciela na mecz. Niedługo wraca....daj bosssze, bo śpi z małym.
Jutro do pracki i potem sprzątanko, bo kumple do nas wpadają na caipiroskę i pizzę!
 
hejka!!!!
Dopadłam kompa, bo jeden dzieciuch w łóżeczku siedzi,a drugi (ten trochę starszy) w kuchni urzęduje:-) Ja dziś wstałam z jakimś nerwem, zawołałam eM do Julka, a sama połozyłam się w salonie, ale gdzie tam! nie pośpisz, bo słychać z drugiego pokoju jak młody się drze:wściekła/y:za jakiś czas przychodzą do mnie i eM swoją stara kwestię "onn chybaaa głodnyyy":angry:noo ja pierdzielęęęe....ehhh dałam mu jeść i sama poszłam do wanny na pł godziny, bo serio tak mnei trzepało, że bałam się, że się skończy rękoczynami:-p Trochę mi lepiej hehehe
tere fere mi się wydaje, że mój tez tak dużo nie je...Więcej nie da rady, to jak mam mu wciskać? dziecko zagłodzić się nie da, darłoby się w niebogłosy, więc jak Tymuś nie chce więcej, to widocznie tyle mu potrzeba. Ja już trochę odpuściłam z tym jedzeniem:tak: a jakie masz plany na Święta? nie spędzacie w domku? czy ten wyjazd to taki poświąteczny? ahaa no i gdzie się tym razem zapuszczacie?
Gatto ja gotuję młodemu, ale na razie wychodzą mi same zupy, które je z większym lyb mniejszym apetytem:sorry2:a słoiczki tez daję, tak na przemian, np. takie gdzie jest królik czy cielęcinka, bo ja nie mam do tego dostępu. Pewnie, że chciałabym przejść na domowe jedzenko, ale nie bardzo wiem jak mu te dania komponować, żeby były wartościowe i miały mniej więcej odpowiednią dawkę tych wszystkich potrzebnych mu witamin i składników odzywczych. Napisz może na fb jak Ty robusz małej te obiadki, nie chodzi mi o zupki tylko np. ta kasza z sosem:-p mój raczej je grudkowe, ale nie wiem czy samą kasze by połknął...z sosem to już prędzej. Wspomóż niedouczoną kolezankę jakimiś przepisami:sorry2:
Muma a Ty dajesz jeszcze czasem jakiś słoiczek? kurdę...żeby nie wyszło, ze ja tylko taka wyrodna matka:baffled: a jak u Was nocka? Oli przygotował jakies występy artystyczne? mój o 12:30 obudził się z płaczem, wzięlam go do siebie i niby on spał...ja już mnie...bo średnio mozna pospac, jak co rusz masz stopy na twarzy, alebo przywali z bani w czoło:crazy:
Ani@k widzisz?!!!! wszystko dobrze idzie, niepotrzebnie ta głupia lekarka namąciła Ci w głowie!!!!!!!!!!!!!!!!!!! mm możesz dawać na noc, samo lub po cycowaniu. W dzien sama pierś, bez nakładek i powinno być dobrze!!!!
zuzanka noo zmiłuj się!!!!! weź coś napisz!!!!! pewnie szał zakupowy trwa:tak: a pokoik przygotowany???
Aleksis jak tam dzisiaj się czujesz nasza cieżaróweczko??? zachcianki były z samego rańca?:-) ahaa a co z pracą? wracasz jeszcze czy do porodu się byczysz w domciu?
szyszunia a Ty? toczysz się jeszcze? yyyy już bliziutko, bliziutko...wszystko zapięte na ostatni guzik? łóżeczko posłane?:-)
ohhh moje śniadanie "idzie":-D wpadnę jeszcze później!!!
Miłej soboty życzę!!!!
 
cześć

posmęcę trochę, mogę??? :zawstydzona/y:

słuchajcie moja radość chyba pomalutku się kończy, nie wiem czy zapamiętał jak fajnie się je z butli czy co.. w nocy dosłownie 15 minut na obydwu cyckach był, zasypiał chyba ze zmęczenia, od rana po 5 minut przy piersi, ledwo co ciągnie..:zawstydzona/y:a z cycków jakby nic nie leci, nabrzmiałe nie są.. ja nie wiem..
Tere a Ty kiedy Tymka odstawiłaś od piersi, jakoś niedawno chyba nie???

do tego eM mnie niebotycznie wkoorwił.. myślę ze przez to jego przysrywanie mi na każdym kroku i moje 'zamknięcie się w sobie' bo nie chcę się denerwować aby było mleko w piersi, coś mi się w końcu zatkało i butla chyba w życie wejdzie wcześniej niż tego chciałam..
Szyszka jak masz eMa normalnego to i pokarm będziesz miała :tak:

ryczeć mi się narazie nie chce, narazie jestem chyba mega zła! :baffled: aaa i chciałam zeby wziął wolne, ten urlop ojcowski.. dopiero w poniedziałek zloży wniosek, no wściec się można! chyba rozkręcę łóżeczko i do Mamy się przeprowadzę.. na jakieś.. dwa lata, a co!
 
Katiuszka tocze sie jak kula, looknelam na foto z października i brzuszek mi sie obniżył... Wszystko ready, jesteśmy w gotowości, tzn ja bo nie wiem jak eM:baffled:jego przeraża ze to praktycznie juz...wczoraj wywiezlismy do moich rodziców niepotrzebne rzeczy jak spacerowke, troche moich ciuchow, zabawki-prezenty od 6mcy w zwyż to pokój Mieszka odgracil sie, i juz uspokoilam sie bo przecież Wam marudzilam nieźle :tak:
Mysle co tu chce na obiad, eM rządzi w kuchni:-)
Ty Kochana ooczywaj w miarę możliwości, wyślij chłopaków na spacer, a sama zajmij sie sobą. Spokojnej soboty;-)

Aniak jak normalnego, co to znaczy ??? Nie strasz!
sciskam i dasz radę!!!
Kiedy do poradni polecisz?
 
Ostatnia edycja:
reklama
eloo
Ani@k powiem wprost: jak go odstawisz to bedziesz szybko tego załować. Poczekaj az skonczy pol roku, potem na mm przechodz jak juz chcesz...
I napisze chyba po raz n-ty : skoro po jedzeniu dziecko nie płacze to znaczy ze z cycków leci i sie najada. A ze 5 min ciągnie to co? Widocznie tyle mu wystarcza. Jedne dzieci jedza pol godz. inne 5 min. Moja tez od kilku m-cy 2 cycki obala w 5-7 min (x2).
W nocy dziecko zasypia, zwykle ze zmęczenia. po prostu spać mu sie chce. Tobie nie?
Ania a co z eMem? Czy on przy dziecku cos robi? Czy Ty przejełas wszystkie zadania a on z boku stoi? moze go to frustruje ze tak na bok został odstawiony i tylko do prac domowych wykorzystywany?
Ty sie w sobie nie zamykaj tylko jemu odszczekuj jak ma jakies wąty. Rozładujesz złosc i juz. Nie wiem, takie duszenie w sobie wydaje mi sie ze chyba odwrotnie działa niz sobie to wymyśliłas...
I NIE ODSTAWIAJ MŁODEGO, on niczemu nie winien;-)
 
Ostatnia edycja:
Do góry