reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

1 DZIECKO PO 30-STCE

Muma bo Ty to twarda babka jesteś:tak: nie to co my- mazgaje włoskie i londyńskie:-D A na Olka możesz spróbować metodę odwrotności...jak spiernicza jak go wołasz, to teraz wołaj do niego, żeby uciekał, to powinnien przybiec...albo i nie;-):-) a to urwis mały:-D
Aleksis pewnie!!! próbuj tej metody!!! myślę, że nie zaszkodzi...a nóż pomoże:tak: działaj na wszystkich frontach...nooo w końcu gdzieś...z którejś strony musi zaskoczyć, nie?:tak:
My po spacerku, wykorzystałam chwilę bez deszczu, ale i tak popadało jak siedziałam w parku. Ranyyy jak tam piździ wiatrem to szok!!!:baffled: to jest takie wielki otwarty teren zieleni bardziej niż park...no i wieje niemiłosiernie. Zawsze wymarznięta stamtąd wracam:wściekła/y:
cos to miałam jeszcze pisać....
aaa z tą kaczką na obiad to lekkie przegięcie, nie? już widzę scenkę rodzinną podczas niedzielnego obiadku...mama mówi do dzieci "smakuje mięsko? to kaczuszka właśnie:szok::szok:;-) brrrr....
 
reklama
eloo:-)
ja po bieganiu, dziś szósteczke machnełam:-)
dziewczyny te występy teatru cieni są niesamowite!:tak: swietnie to zrobili! yyyyy tez mnie sie łezka zakreciła:zawstydzona/y::sorry2:
tere , zuzka mam szynszylka (nie szczurka! obrazi sie jak mu to powiem;-):-D), juz drugiego nazywa sie Kubuś (poprzedni był Kajtek) i jest przytulaśny...ale tylko dla mnie, eMa gryzie skubaniec;-):baffled:
Muma heh dziwnych masz sąsiadów:baffled:,bezmyśnych powiedziałabym... ale niestety taka znieczulica jest bardzo powszechna, ludzie zwierzeta jak przedmioty traktują:wściekła/y: Z tą kaczka to podobnie jak z karpiami w wannie przed wigilią... wiecie co, jak byłam dzieciakiem to rodzice kupowali zywe karpie , one pływały w wannie, ja je dokarmiałam jakąś kasza:confused:, głaskałam;-) ...a potem lądowały na stole na Wigilie:-(. Za ktorymś razem sie zbuntowałam i właśnie od tamtej Wigilii nie jadłam zadnego mięsa, czy to czerwonego czy ryb..no w ogóle. Teraz tylko ryby jem. Na mamie w koncu wymusiłam,zeby na swieta kupowała tylko karpiowe dzwonka i to jak najmniej, dla mnie zawsze jest inna ryba na stole (karpi nie jem w ramach protestu). katiuszka Młoda próbowala juz kurczaka z talerza taty, bo eM niestety mięsożerny jest:-(. Ale specjalnie to jej robie tylko rybne dania (pulpeciki, ryba na parze itp)- a z jedzeniem tego to róznie bywa;-):-)
 
Gatto możesz:tak:, pytaj
:-D


a serio to rybe w 8 m-cu (w BLW można wcześniej, nie przejmują się tam;-) tabelkami i schematami, ale to tak jakos wyszło, bo długo zastanawiałam się czy Młoda ma być mięsna czy nie:sorry2:), łosoś, dorsz i w ogóle to raczej morskie zalecane są ( odradzana panga czy inny smiec). kupuje filety (mrozone na razie wypróbowałam) i robie z tego pulpety z dodatkiem np. brokuła, żółtka jajka.. można różne rzeczy tam przemycać;-)
 
Ostatnia edycja:
kok.o ryba dopiero w 8 miesiącu???:szok: a w polskich słoiczkach jest łosoś z cukinią i ziemnakami po 5-ym:baffled: ahaa i jeszcze rybka w jarzynkach też po 5-tym...kurdę...mój już dawno wsuwa...po jakiego grzyba są te schematy żywieniowe, jak one jedno, a firmy i tak robią po swojemu:angry:yyy chyba, że to o to chodzi, że słoiczkowe można wcześniej, a samemu robić to później...eee chyba bez sensu to wymyśliłam:baffled::sorry2:
A Ewcia poradzi sobie z takimi pulpetami? rozdrabiasz jej to jakoś...muszę się i ja za to wziąć, bo mi nie chce jeść jeśli nie jest papkowate. Chociaż dałam mu dzisiaj jakiegoś dzieciowego herbatnika i odgryzł kawałki, najpierw pluł nimi, a potem podziamał i przełknął. No ale to mu się i tak rozpuściło. Takiemu pulpetowi nie dałby rady:no:
 
Męczyło mnie to i sprawdziłam w schemacie żywieniowym co z tą rybą :-p Dla dzieci karmionych butlą rybkę daje się w 6 miesiącu, 1-2 razy w tygodniu na przemian z mięsem królika, kurczaka, indyka. Pewnie inaczej to się ma do dzieci cycowych.
 
eeee nieee... można już po szóstym, tylko ja później dałam bo nie było sensu skoro Młoda miała problem ze złapaniem odpowiednim ,wycelowaniem, odgryzieniem i zmemłaniem miękkiej marchewki w słupkach czy innego brokuła. Ryba się rozwala w jej uścisku, a w 6 m-cu dzieci nie umieją wydobyć sobie tego co mają w piąstce, zjedzą to co wystaje poza;-)
te pulpety teraz robie w formie takich podłużnych paluchów i ona sobie do łapki to bierze, jak się jej rozwali to już wyjada to co w dłoni ma.
 
Ostatnia edycja:
hej:)
Dzis miałam kosmetyczkę:)...........po pracy na 15.30 pojechaliśmy,do zony kuzyna,najpierw mamie mojej u rąk zrobiła,mama pojechałą do domu i mi zrobiła hennę,paznokcie u rąk,żel mi połozyła ,a końcówki w takim ciemnym,mieniącym sie kolorze,na środkowym i serdecznym mam zdobienia z dodatkiem różu:),a u stóp połozyła mi hybryde,bo chciałam:tak:,jeszcze pogadałyśmy sobie i o 22 w domu byłam!!!!
Teraz Adaś wrócił z pracy.Jutro z rana do miasta jadę,zwynik na prolaktynę zrobić,ostatnio w lipcu robiłam,to miałam mega wysoką:-(,mam nadzieję,że fajnie mi spada w dół....będę miała świeży wynik,na poniedziałkową wizytę u dr.
A jutro koło 12-13 jedziemy na weselisko:tak:,weselisko w sobotę o godzinie 13 jest!!wieć dużo zabawy przed nami:p),a w poniedziałek wracamy do domu..Miłego weekendu,a balującym na weselu-udanej zabawy:p)
 
reklama
acha................,a 28 września,też na Górnym Śląsku mamy imprezkę:tak:,moja kuzynka obchodzi urodziny 40,i wyprawia imprezę w knajpie z orkiestrą,tańcami,jedzeniem itd...czyli takie wesele:p):p)...na imprezę sa zaproszenie tylko "młodzi";-)..w sensie kuzyni,kuzynki z osobami towarzyszącymi...yyyyy czyli około 50 osób:p),bo rodzina liczna nasza jest:):)...impreza rozpczyna się o 17.30.!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
 
Do góry