katiuszka tak tak to ja mówiłam, że pediatra mówiła, że to jest lek dla dzieci i nie należy się go bać. Z resztą właśnie wyczytałam u Zawitkowskiego to samo. Nie ma się czego bać.
A co do sklepów inter., to ja tylko w necie kupuję jak się da. Kupowałam zabawkę (tramwaj jakiś dla chrześniaka) i wypatrzyłam w necie był za 80zł,a że był w łodzi ten sklep to wysłałam Mojego, a tam cena 120zł, bo z podatkiem jakimś. Heheheheh, no to kupiłam przez neta i 10zł wysyłka.
A Twoje dziecię to supermen! Z pleców na brzuch! Mój właśnie z brzucha na plecy jakoś się turlnie,a w drugą gorzej...hihihihi Ja nie mogę ze śliniaków marchewki doprać, a co będzie dalej????????????
Ani@k uwielbiam cocodrilo, dobrej jakości są tam ciuszki i ładne.
Szyszka u mnie zgaga była ogromna, a Timi raczej przerzedzony był. A mleko to kwas, więc nie polecam na zgagę, bo pomaga na chwilę, a potem może być gorzej. Mnie gastrolog nawet kawę z mlekiem odradził. No ale każdy musi sam sobie sprawdzić co na niego działa.
Mumie widzisz pomagało.
Muma katiuszka jak piszecie o zębach to już się boję
A ja po pracy, mały dziś już nie marudzi, bynajmniej na razie jest ok. Śpioch tak wczoraj i przedwczoraj spał, że dziś obudził mi się o 6.00. O ludzie! Mama nadzieję, że dziś da pospać.