reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

1 DZIECKO PO 30-STCE

szczerze powiedziawszy - uparta jak matka- dwa razy mi lekarka robiła usg, bo cholera mała nogi zaciskała - dała podejrzeć jak przekładała nogę na nogę:-D
waga 130gram, a wzrostu nie pamiętam, z tych emocji nie poprosiłam o zdjęcie:wściekła/y:
kolejna wizyta 25.06, na moje uciekające czerwone krwinki dostałam ascofer, zlecenie na jakieś dodatkowe badania przeciw żółtaczce (podobno teraz zalecają, bo w ciąży z Cudem nie miałam), no i mam brać witamny, polecała matruelle, ale nie wiem czy to reklama czy serio są takie dobre. Cena mało zachęcająca, ale wzięłam - dla Cudeńki wszystko:-D. a Ty bierzesz jakieś witaminy?
 
reklama
Ja brałam, najpierw Prenatal zwykły a teraz od miesiąca jakoś Prenatal complex i nie miałam nigdy tak dobrych wyników krwi:-)
Nie wiem czy to od tych witamin, bo dobrze się też odżywiam ;-):-D ale chyba nie są złe i nie są drogie.
Moje normalne czerwone to było koło 3.8 mln, w ciąży z Julką też miałam anemię a teraz mam 4,3 mln :) i reszta też pięknie:tak:
Czasem też biorę dodatkowo magnez jak czuję, że mi brzuchol twardnieje;-)
130 gram to prawie jak serek Danio , kawał Dzidzi :-D
 
Dziewuszki, przykro mi bardzo, że muszę Was opuścić na tak długo, poproszę o smsa z wiadomością o II:) będę trzymała mocno kciuki za Was wszystkie. uściski przesyłam
 
uuuu łłaaa!! alez tu pustawo!! ;-):-)
Ani@k no widzisz??!! Ty sie w spa w błocie taplasz a tu dziewczyny do swoich zajec sie rozbiegły i watek sie rozleniwił ;-)

ja dzisiaj padam na pysk, z pracy niedawno wrocilam.
mialam krociutka rozmowe z szefem, powiedzialam ze od stycznia na macierzynski sie wybieram :-p hyhy nie udało mu sie do konca zaskoczenia zamaskować, hehe chyba w szoku był :-D , ale bardzo szybko opanował mimike :-D Wydaje mi sie, ze u mnie to chyba wszyscy mysla,ze ja albo jestem calkowicie bezpłodna, albo nienawidze dzieci, wiec ich na pewno juz nie bede miała ;-):-D
 
helllooo:-)
ula la...ale cicho...:szok: ani@k wracaj!!!!!:tak:
No i jeszcze alex odcięta od nas...coraz mniej nas na polu walki:-) ale damy radę, nie?!!!!
Muma jak rano mierzyłam tempkę to było równo godzinę przed normalnym mierzeniem, a to dlatego, że mnie siku przycisnęło :-D zmierzyłam na wszelki wypadek, no i pokazało 36,8 a na rtęciowym nawet 37!!! za godzinę, czyli wtedy co zawsze mierzę dalej było tyle samo. No i teraz nie wiem...miałam się nie nakręcać, nie testować, żyć sobie normalnie...a tu takie jaja!!!:-D wydaje mi się, że mnie brzuch i persi pobolewają tak @owo...ale czy ja wiem??? może mi się wydaje....może skuszę się na test ale dopiero w sobotę..może w niedzielę...Mamy długi weekend, aż 4 dniowy:szok: obchody 60 lat panowania królowej Elżbiety II, więc jak test będzie pozytywny, to poimprezujemy weekendowo, a jak negatywny, to pojadę na ciąg dalszy wakacyjnych zakupów. No! taki jest plan:-D
kok.o właśnie niedawno..jakoś na dniach...zastanawiałam się czy powiedziałaś w pracy i czy szefostwo już wie. A tu dziś piszesz, że była rozmowa. Musiał smiesznie wyglądać jak maskował zaskoczenie :-D Ja już siebię widzę jak mówię w pracy, że koniec z opieką dzieci, bo jestem w ciąży:-) najpierw by mnie wyściskali, piski i wrzaski chyba słyszałbym cały Londyn, a później by do nich doszło A CO Z NASZYMI DZIEĆMI????:-):laugh2:

Aaaa powiedzcie mi, te ziółka to się pije przez 3 miesiące, potem przerwa, tak? a ile tej przerwy? miesiąc czy trzy? bo se zapomniałam:cool:;-):-)
 
Ostatnia edycja:
Witam dziewczyny:-)
I zapraszam na kawkę poranną:tak:

Przez ostatnie dwa dni małe załamanko nerwowe miałam, pobeczałam też troszeczkę ze @ cholerna przyszła. Ale dzisiaj już lepiej zabieram się znowu do roboty. Wczoraj na aptekę napadłam Castagnus kupiłam i wiesia. Pani w aptece jeszcze doradziła mi Prenatal niby dla ciężarnych ale powiedziała ze przy stranich też można łykać.

Coś strasznie tu cicho :sorry2:

Allo! Allo! Jest tam kto :confused:
 
Jest, jest.
zajrzałam tu jakąś godzinę temu, nawet się nie logowałam taka cisza.

Dołączam się z kawą i ciasteczkiem.:-)

Teraz siedzą i czytam o ciąży po 30-stce i ciąży z Hashimoto.
Troszkę taż poszperałam w ofertach pracy.
 
cześć dziewczynki :)

witam się z kawusią ,mam trochę pracy dzisiaj ale i znajdę czas dla Was chodź troszkę ,cisza straszna jakieś dziewczyny małomówne :-D Caterina witaj w klubie ja dzisiaj 3 dc ,ale tak mnie zaatakowała ,że coś okropnego dawno takiej nie miałam ,mało bolesna ale za to daje z rury po całości :-Dkatiuszka kochana rób testa!!!!!!!!!!!!!!! koniec kropka ja wyjżdzam jutro i poniedziałek wracam chcę zobaczyć II tłuste przed wyjazdem!!!TO ROZKAZ!!!
kok.o no bo jak się nie ma przez długie lata dzieci i nagle ktoś się dowiaduje,to ciężko jest przestawić myślenie ,że jesteś jednak kobietą i może akurat chcesz mieć dziecko i jesteś w ciąży :-)dobrze ,że powiedziałaś ,muszą wiedzieć teraz żeby nie denerwować Cię!!! :tak:
Muma pewnie śpi w taką pogodę jej się nie dziwię :baffled:sama ledwo zwlokłam się z wyra:sorry2:
Haszitka szukasz pracy czy chcesz zmienić??
 
Hejka:-) piszę z telefonu bo juz nawet kompa narazie
nie odpalam. Ja dziś z Julcią, sprzątamy, gotujemy bo po poludniu mamy gości z okazji Dnia Dziecka;-) Chyba tez kawkę słabą trzasnę bo pogoda faktycznie do ...
Współczuję wam Dziewczynki @, ja mam teraz dobrze bez niej i już sie pocieszam, że jak wróci po ciązy to na krótko bo za chwilę menopauza :-)

katiuszka - testuj, juz spoko wyjdzie !!!&&&&&&&&&&&&&&&&
 
Ostatnia edycja:
reklama
Hajka
szukam pracy.
Od kwietnia byłam na zwolnieniu, rehabilitacja skończona dwa tygodnie temu, praktycznie bezrobotna w rejestrze od 22 maja a już mi się w domu nudzi:-D

Jeszcze dziś taka paskudna pogoda, ze nawet z psem na spacer nie darady:-p

Później skoczę do miasta, możne uda mi się zmienić endokrynologa, bo ten u którego się leczę to taki oschły formalista, odbębnić wizytę, a problemy pacjentki nieważne, wypisać receptę...
 
Do góry