reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

1 DZIECKO PO 30-STCE

Lapis_Lazuli pisze:
Anusieńko, Do mojej gin jestem umówiona dopiero na 4 września na 17 godzinę, więc dosyć się odwlecze moja dignostyka, ale i tak będziemy mieli co robic

hej dziewczyny czy Wyście sie zmówiły?
Mój gin wraca z urlopu 1.09. kazał dzwonić - moze ja też sie umówie na 04.września.
To magiczna data- coś to chyba znaczy.

ja dzis cierpiąca- 2 oprychy , sprzątania pełno, pranie bo piękna pogoda- powrót lata 29 stopni. Ale nigdzie nie pojechaliśmy ja jakiś nastrój nietęgawy mam.
pozdrawiam
 
reklama
Lapis_Lazuli pisze:
Anusieńko, Do mojej gin jestem umówiona dopiero na 4 września na 17 godzinę, więc dosyć się odwlecze moja dignostyka, ale i tak będziemy mieli co robic

hej dziewczyny czy Wyście sie zmówiły?
Mój gin wraca z urlopu 1.09. kazał dzwonić - moze ja też sie umówie na 04.września.
To magiczna data- coś to chyba znaczy.

ja dzis cierpiąca- 2 oprychy , sprzątania pełno, pranie bo piękna pogoda- powrót lata 29 stopni. Ale nigdzie nie pojechaliśmy ja jakiś nastrój nietęgawy mam.
pozdrawiam
 
hEJ KOBITKI!
LAPIS LAZULI tak na Floryde spowrotem nas ciagnie jakis magnezhyba hahahaha ale nie do West Palm Beach, mielismy wrocic spowrotem do Fort Lauderdale ale zmiana planow nastapila i jedziemy do Tampa. Tam mamy dobrego kolege i zalatwia nam tam tanie gniazdko i moze jak sie uda prace. Zobaczymy jestem pelna nadziei... a co do mieszkanka waszego to wcale sie nie dziwie ze plakalas z powodu sprzedazy, wiem jak to jest, my w Polsce tez kupilimsy kiedys mieszkanie i sami je robilismy, bylo nowe wiec zrobilimsy wszystko od poczatku bo sciany byly szare, coprawda wynajmujemy je teraz komus, ale sami po swiecie sie tulamy i musimy wynajmowac jakies CZYJES . Ale nawet czasem przyzwyczajamy sie do jakiegos i potem sentyment zostaje i ciezko sie przeprowadzic , tak jak teraz. Mamy fajne mieszkanko nowe, w pieknej lokacji a teraz musimy je opuscic. No ale takie jest zycie... szkoda tylko ze mam taki charakter ze do wszystkiego sie przyzwyczajam do ludzi miejsc i rzeczy, potem wrazie czego jest mi ciezko sie rozstac z glup[im garnkiem i kazda najmniejsza nawet rzecza czesto wogole nie wazna w zyciu. Ilez byloby fatwiej bez sentymentow... ech!
Hej 30 tki tak na marginesie czy jakas fasolinka nam sie kroi???  ;) ;) ;)
 
hEJ KOBITKI!
LAPIS LAZULI tak na Floryde spowrotem nas ciagnie jakis magnezhyba hahahaha ale nie do West Palm Beach, mielismy wrocic spowrotem do Fort Lauderdale ale zmiana planow nastapila i jedziemy do Tampa. Tam mamy dobrego kolege i zalatwia nam tam tanie gniazdko i moze jak sie uda prace. Zobaczymy jestem pelna nadziei... a co do mieszkanka waszego to wcale sie nie dziwie ze plakalas z powodu sprzedazy, wiem jak to jest, my w Polsce tez kupilimsy kiedys mieszkanie i sami je robilismy, bylo nowe wiec zrobilimsy wszystko od poczatku bo sciany byly szare, coprawda wynajmujemy je teraz komus, ale sami po swiecie sie tulamy i musimy wynajmowac jakies CZYJES . Ale nawet czasem przyzwyczajamy sie do jakiegos i potem sentyment zostaje i ciezko sie przeprowadzic , tak jak teraz. Mamy fajne mieszkanko nowe, w pieknej lokacji a teraz musimy je opuscic. No ale takie jest zycie... szkoda tylko ze mam taki charakter ze do wszystkiego sie przyzwyczajam do ludzi miejsc i rzeczy, potem wrazie czego jest mi ciezko sie rozstac z glup[im garnkiem i kazda najmniejsza nawet rzecza czesto wogole nie wazna w zyciu. Ilez byloby fatwiej bez sentymentow... ech!
Hej 30 tki tak na marginesie czy jakas fasolinka nam sie kroi???  ;) ;) ;)
 
witam..
po 8 godzinach jazdy w ulewie szczęśliwie dotarliśmy do domku..a nad morzem cudnie!! ::)
zmykam spać, bo jutro do roboty.. :mad:
buziaki dla Wszystkich :-*
do jutra Kobitki.. ;) a właściwie to do dziś.. :laugh:
 
witam..
po 8 godzinach jazdy w ulewie szczęśliwie dotarliśmy do domku..a nad morzem cudnie!! ::)
zmykam spać, bo jutro do roboty.. :mad:
buziaki dla Wszystkich :-*
do jutra Kobitki.. ;) a właściwie to do dziś.. :laugh:
 
Lapisek...wiesz...ja sie cieszę bo u Ciebie same pozytywne zmiany!! Cieszę sie BARDZO!!! I trzymam kciuki by było jeszcze lepiej!!!! :) :) :) ;D
U mnie niestety znów kłody....
30-tki..ta data 4.09 musi oznaczac przełom!!!!! Jestem z Wami..i trzymam kciuki!!!!!!!!!!!!
 
reklama
Lapisek...wiesz...ja sie cieszę bo u Ciebie same pozytywne zmiany!! Cieszę sie BARDZO!!! I trzymam kciuki by było jeszcze lepiej!!!! :) :) :) ;D
U mnie niestety znów kłody....
30-tki..ta data 4.09 musi oznaczac przełom!!!!! Jestem z Wami..i trzymam kciuki!!!!!!!!!!!!
 
Do góry