witam wszytkich
Chej Tośka witaj w klubie "Staraczek po 30-tce " życzę powodzenia i przedewszytskim spokoju. I nie nastawiaj się na nasolkę ... lepiej być mile zaskoczonym niż zawiedzonym ... a wszystkie przechodziłyśmy większe lub mniejsze "nakręcanie się ciążą" wiec wiemy jak to jest ....
Co do badań to tez myślę, że chyba powinnaś coś działać w tym kierunku. Moja kolezanka - tez po 30-tce - była u gina i powiedział jej, że jak po 3-4 cyklach nic nie idzie to warto już zacząć się badać ... tym bardziej, że na problemy ze staraniem wpływa tak samo wiek matki jak i ojca.
Chej Tośka witaj w klubie "Staraczek po 30-tce " życzę powodzenia i przedewszytskim spokoju. I nie nastawiaj się na nasolkę ... lepiej być mile zaskoczonym niż zawiedzonym ... a wszystkie przechodziłyśmy większe lub mniejsze "nakręcanie się ciążą" wiec wiemy jak to jest ....
Co do badań to tez myślę, że chyba powinnaś coś działać w tym kierunku. Moja kolezanka - tez po 30-tce - była u gina i powiedział jej, że jak po 3-4 cyklach nic nie idzie to warto już zacząć się badać ... tym bardziej, że na problemy ze staraniem wpływa tak samo wiek matki jak i ojca.