Witajcie!
Moniolku najważniejsze, ze nie ma temperatury, więc jest bardzo prawdopodobne, że to ząbkowanie, czasem dzieci wtedy nie chcą jeść. U nas chyba jakoś około miesiąca trwały bóle dziąsełek zanim ząbek się pokazał, a było to pod koniec piątego miesiąca, więc w podobnym czasie się zaczynało jak u Was, i to ślinienie silne i pakowanie rązczek do buzi też może na to wskazywać
Kajduś zdrówka!:-) Karmienie piersią jednak osłabia, mi lekarz kazał jeszcze przez kilka miesięcy po porodzie Maternę brać.
Aluś niezły Franek!

I jak tam rówieśnik Ewuni, bardzo narozrabiał?;-)
Anusieńko a mi lekarz powiedział, ze po roku od cesarki już spokojnie się mozemy starać, aczkolwiek raczej znie skorzystamy z tego pozwolenia tak szybko:-) Co do częstotliwości jedzenia z piersi to chyba jest bardzo indywidualna sprawa, może niedługa bedzie rzadziej.
Antilko czekam na Twoją Anię:-)
Carioca powodzenia w starankach, pewnie będziesz pierwszą podwójną Mamusią na 30stkach
Esch Vinniki Onna i inne 30steczki pozdrawiam
U nas podobnie jak u większości Mamuś, czasu brak... Ostatnie noce fatalne, już nie wiem ile razy wstawałam, a było już tak dobrze, przesypiała ładnie. Za to dwa ząbki przybyły, i rosną w oczach, a dwa następne już tuż, tuż. Mam nadzieję, że szybko. I że będzie jakaś dłuższa przerwa do następnych:-). Żel działa tylko na chwilę, a czopków nie chcę za dużo dawać.
Widzę, że piszecie o planach co do kolejnych dzieciaczków. My w zasadzie planujemy jeszcze jednego, ale to może do staranek około roku jeszcze poczekamy. Chociaż w nocy już kilka razy powiedziałam mężowi, że chyba jednak Ewcia jedynaczką będzie

, jakoś źle znoszę te ostatnie noce i dni, męczy mnie to , że nawet od czasu do czasu nikt mnie nie zastąpi przy tym wstawaniu, przewijaniu, noszeniu,bo mąż jeszcze z tym kolanem musi uważać. I nie wiadomo ile jeszcze rehabilitacja potrwa. Chociaż usze przyznać, że w tym co może bardzo pomaga

A Ewcia zasuwa już po mieszkaniu raczkiem i trzeba mieć oczy dookoła głowy, trudno mi sobie wyobrazić co będzie kiedy zacznie chodzić!

I też należy do dzieci mało śpiących w dzień, niestety, ostatnio tylko godzinkę na spacerze.
Dobrej nocki Kochane!