Witam,
Moniołku - może wieczorem jest po prostu już zmęczona i dlatego tak płaczliwie znosi ostatnie karmienie?
Pracuję tylko na zlecenia w starej firmie, bez zbytniego przemęczanai się. Za to pochwalę sie, że poszłam na nowe studia zaocznie i jestem z tego powodu przeszczęśliwa. Poza tym staranka o Adasia/Małgosię stały się faktem
A Staś zdrowy, grzeczny, ładnie się rozwija i jest szalenie przystojny 
Teraz to jesteś jak bomba zegarowa, mąż zestresowany?
Ja też miałam wybrany model i mąż kupił po porodzie, to chyba najlepsza opcja. A moze mozesz pozyczyc od kogos na początek? Bo ja okazałam się "trudna w udoju",, np nie musiałam wogóle nosić wkładek laktacyjnych, bo nic nie ciekło, miałam ręczny laktator i musiałam się zdrowo namachać żeby coś ściągnąć. Teraz mam zamiar kupić jednak elektryczny.
Alek pomieści się pokarm, spokojnie
on się zresztą nie magazynuje w piersiach , tylko robi na bieząco.
Sensi - Stachu nie dość, że śpi od 7mej wieczorem do 7mej rano to jeszcze od 9tej do 12tej :-) Za co mu jestem bardzo wdzięczna
Oluś - byłam na zwolnieniu, ciąża leżąca, to jadłam, oglądałam telewizję i spałam
Moniołku - może wieczorem jest po prostu już zmęczona i dlatego tak płaczliwie znosi ostatnie karmienie?
Carioca jednak jeszcze nie mój czas. Co u was, czy wróciłaś do pracy![]()
Pracuję tylko na zlecenia w starej firmie, bez zbytniego przemęczanai się. Za to pochwalę sie, że poszłam na nowe studia zaocznie i jestem z tego powodu przeszczęśliwa. Poza tym staranka o Adasia/Małgosię stały się faktem


Teraz to jesteś jak bomba zegarowa, mąż zestresowany?
Cały czas nie wiem, co zrobić z laktatorem? Kupić od razu, czy zaczekać, bo może mi się nie przydaJak radzicie?
Ja też miałam wybrany model i mąż kupił po porodzie, to chyba najlepsza opcja. A moze mozesz pozyczyc od kogos na początek? Bo ja okazałam się "trudna w udoju",, np nie musiałam wogóle nosić wkładek laktacyjnych, bo nic nie ciekło, miałam ręczny laktator i musiałam się zdrowo namachać żeby coś ściągnąć. Teraz mam zamiar kupić jednak elektryczny.
Alek pomieści się pokarm, spokojnie

Sensi - Stachu nie dość, że śpi od 7mej wieczorem do 7mej rano to jeszcze od 9tej do 12tej :-) Za co mu jestem bardzo wdzięczna

Oluś - byłam na zwolnieniu, ciąża leżąca, to jadłam, oglądałam telewizję i spałam
