Cześć!
Tzn. Mówi jedynie to co chce
nie mówi mama, tata. Gdy proszę żeby powtórzył mama to mowi baba i oczywiście mnie wyśmiewa
mówi bam, jak chciał jeść to mówił am, teraz tylko mlaska. Śpiewa sobie lala, bum bum, i sylaby typu me, be, bu. Zapisany jest do poradni psych-ped ale na razie odwiedził tylko psychologa.
Czy któraś z Was tak miała i dziecko się rozgadalo?
Ogólnie z nim mam dość dużo "klopotu", jest szczuplutki jeździmy do gastrologa, ma opadnięte powieki, nerkę ektopowa, czekamy przez to wszystko na wyniki badań genetycznych, tym się martwię żeby nic nie wyszło
Z chęcią porozmawiam z Mamami, które dzieci mają podobne wady, bo jestem chodzącym zmartwieniem