reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

1.5 roczne dziecko nie chce mówić

reklama
No to według siatek centrowych jest w normie. Ja jestem pewna że wszystko będzie dobrze i przyjdzie z czasem ale pewnie idz do lekarza i się upewnij 🙂 wszystkiego dobrego
 
Z mojego doświadczenia - syn nam też nie mówił i nie mówił. Uspakajali wszyscy, a że chłopak, a że przecież rozumie. Zobaczyła go koleżanka logopeda, jak miał 2.5 roku. Syn mówił wtedy krótkie mama tata ta nie kopa dzig i w zasadzie tyle. Zasugerowała badania słuchu. Pediatra przekonana była, że wyjdą dobrze, bo syn reagował na dźwięki i polecenia. No a tam gigantyczny niedosłuch przewodzeniowy nam wyszedł. Także diagnozować nie zaszkodzi.
 
według lekarzy mówi za mało 😄 mam też starsze dzieci, całkiem zdrowe i szybko mówili, z maluchem za to same problemy, wszyscy na wszystko zwracają uwagę i doszukują się w nim wszystkiego i tak jak czytam to 18czne dziecko powinno mieć zasób z 20 słów a mój ma 1 sensowne :p
Wyrażenia dżwiękonaśladowcze też licz jako słowa. Nie słuchaj, że się rozgada bo coś. Rozgada się albo się nie rozgada w zależności od przyczyny. To, że u kogoś kiedyś coś, to nie znaczy, że u Was. Lekarzy bym za bardzo nie słuchala, bo mają małe pojęcie o mowie. Sugeruję dobrego logopedę w celu rozwiania wątpliwości. Warto też mieć na uwadze, że brak mowy nie jest kwestią chcenia, a kwestią możliwości.
 
A dostaje smarftona? Bo w ostatnich latach to ponoć bardzo wpływa na zaburzenia mowy u dzieci. Maluchy nie powinny oglądać natłoku tych bajek dopóki nie nauczą się mówić, zwłaszcza na smartfonach i tabletach. Tak twierdzi profesor Cieszyńska.
 
reklama
A dostaje smarftona? Bo w ostatnich latach to ponoć bardzo wpływa na zaburzenia mowy u dzieci. Maluchy nie powinny oglądać natłoku tych bajek dopóki nie nauczą się mówić, zwłaszcza na smartfonach i tabletach. Tak twierdzi profesor Cieszyńska.
nie znam takiej profesorki, ale też nie znam ludzi, którzy dają tak małym dzieciom telefony i tablety:)
 
Do góry